SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] DT Kebula w remoncie!

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 160577

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Co z tych jajek z siemieniem robisz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
omleta, nic innego się chyba nie da wymyślić xD
kucharka ze mnie słaba i mało kreatywna, zwłaszcza, gdy ogranicza mnie narzucony rozkład btw no i to, że gotuję tylko dla siebie
dlatego chapeau bas dla niektorych dziewczyn za miskę


Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-08-25 22:09:01

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
bo czasami bardziej chodzi o paliwo niż nie wiadomo jak wymyślne potrawy. choć to drugie od czasu do czasu też się przydaje
ja sama staram się iść w gotowaniu najprostszą drogą.


Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-08-26 05:59:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6522 Napisanych postów 36030 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679782
Omlety uwielbiam, ale po takich z siemieniem mielonym mam zmułę straszną. Na dużo dłużej żegnam się z apetytem niż kiedy daję inne dodatki do omleta. Ale smakowo - super.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 46 Napisanych postów 842 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 71137
kebula
(...)w moim przypadku sukces to nie 70% diety i 30 % treningu
to 30% treningu 30% rozsądnej diety i 40% chillu. także od dziś mam nową życiową dewizę: train smart rest hard!
(...)

O, widzę, że mam się kim zainspirować Może i ja do tego dojrzeję...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
na studiach mialam motto 20% zaangazowania, 80% efektów,działało wybornie :P
może to i się sprawdza w tej dziedzinie? :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
Night, ale ja dodaję niemielone, bo po mi bardziej smakuje. tzn, to wcale nie ma smaku,ale ma fajną stukturę. lubię ziarna w potrawach
Nolose, ja naprawdę długo do tego dojrzewałam. ciężko odkleić się od kalkulatora, zwłaszcza, gdy nie jest się do końca zadowolonym z dotychczasowej pracy, bo boisz się, że będzie jeszcze gorzej. no i wychodzi takie błędne koło
Bziu, no niestety, na moich sie to nie sprawdza


ło jezu, ale mnie dziś łeb boli. niech ta Atena już wyskoczy, bo oszaleję
jakimś cudem zebrałam się na trening, ale lyknęłam przedtreningówkę. w trakcie treningu nawet mnie głowa nie bolała,

wczoraj pojeździłam wieczorkiem na rolkach,

dziś wpały nóżki, trening udany, nie mam specjalnych komentarzy

1. single leg hip thrust 4x20 (na nogę) tempo 4010
3kg
2. MC sumo 4x8 tempo 4010
70kg
3. HP 4x8 tempo 4010
70kg
4. przysiad bułgarski 3x12 tempo 4010
cc
5. wykopy na lince 3x15 tempo 4010

miska: się zobaczy, bo wychodzę wieczorem, ale tak poza tym, to grzecznie
EDIT:
bylo grzecznie: tylko male piwko i chili con carne


leki: letrox 65,5 , 2,5 mg bromergonu
suple: wit.d 1000, selen, cynk, magnez, wit b12, różeniec, lukrecja, kreatyna, wit.C

dzis byłam na treningu, srednio mi się chcialo przez upały, ale się zebrałam, weszło ładnie, ale nie spompowało


1. podciąganie 4x8 tempo 4010
3cc+5 zielona/2cc+zielona/2cc+zielona/zielona--> czyli bez progresu
4 cc+3 zielona/ 2cc+6zielona/2cc+6 zielona/ 8x zielona
2. rozpiętki w bramie 3x12
zamieniam na bramę, bo mi sie coś bark buntuje przy tym ćwiczeniu
3. wyciskanie hantli 4x15 tempo 4010
6kg --> w ostatniej serii nie dalam rady dobić do 15
4a. wznosy przodem 4x15 tempo 4010
4b. wznosy bokiem 4x15 tempo 4010
4c. wznosy w opadzie 4x15 tempo 4010

3x2 kg
5. uginanie przedramion ze sztangą 3x15
10kg

+ brzuch
3x dragonflag
wznosy nóg w zwisie/ serratus crunch x4

rozciągać mi się nie chciało


Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-08-28 16:03:27

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
no dobsz..."trochę" mnie nie było, ale przez moją popraweczkę mam obrzydzenie do pisania.
aczkolwiek grzecznie trenowałam, siłownia obowiązkowo, zgodnie z planem, pole dance przynajmniej raz w tygodniu, tylko dla roleczek powoli brakowało czasu i chęci.
w sumie nie miałam motywacji do dziennika, bo w treningach chyba lekki zastój- chyba, bo jakieś tam notatki robię, ale nie są jasne.

a poza tym, to mnie korci redukcja...bo ten...kolega chciał mi chyba rąbnąć komplement i powiedział, że z "tymi pełniejszymi policzkami wygladam zdrowiej".....a ja myślałam, ze nie przytyłam
tak więc, jak tylko skończy mi się mega wczesna zmiana w pracy to wrócę do mierzenia, bo chyba selfiątka i lustro robią mnie w konia.

ale kurde, nie chce mi się wracać do liczenia. poza tym, miałam nie redukować póki nie zacznę miesiączkować, a jeszcze się okresu nie doczekałam. dodatkowo, na rezonansie wyszła jedna niefajna rzecz...więc pytanie czy to jest przyczyna.

także sama nie wiem, w sumie za kilka dni idę zrobić badania tarczycy i prolki- jak będą w miarę możliwe to chyba coś pokombinuję tylko nie wiem, co lepiej- więcej aktywności czy mniej żarcia...

dobra, to teraz konkrety, w tym tygodni aktywność wyglądala tak:
poniedziałek: rura
wtorek: trening- nogi. no w zasadzie bez szału- jak zwykle się umęczyłam, był ból i darcie ryja
1. single leg hip thrust 4x20 (na nogę) tempo 4010
3kg
2. MC sumo 4x8 tempo 4010
70kg --> ostatnia seria z pasem, ale...wiecie, że mi poszło gorzej? to chyba powinno być na odwrót
3. HP 4x8 tempo 4010
70kg
4. przysiad bułgarski 3x12 tempo 4010
cc
5. wykopy na lince 3x15 tempo 4010

+rozciąganie dolnych partii

środa: trening- góra, barki, ch**owo, jakoś tak miałam niedosyt
1. OHP 4x8 tempo 4010
20kg, a i tak było ciężko
2. single arm KB press 4x8 tempo 4010
8kg
3. wyciskanie sztangi na skosie 4x8 tempo 4010
przekombinowałam ciężar
4. dipsy 4x10
lekka modyfikacja, bo chcę się nauczyć dipsów,
5. wiosłowanie na wyciągu 3x12-15 tempo 3020
między seriami próby podciągania jedną łapką
+ rozciąganie dolnych partii


czwartek: off
piatek: rurka
sobota: nogi, no tu właściwie z cięzarem bez zmian. mc słabo szedł.
1. single leg hip thrust 4x20 (na nogę) tempo 4010
3kg
2. MC sumo 4x8 tempo 4010
70kg --> baaaardzzo ciężko. strasznie darłam przy tym ryja, ale nie pomogło
3. HP 4x8 tempo 4010
70kg
4. przysiad bułgarski 3x12 tempo 4010
cc
5. crossover leg lift3x15
no, z racji tego, że wykopy raz czuję raz nie, zdecydowałam się je zamienić na to ćwiczonko. chyba wiecie o co chodzi

co do diety, to jest ładnie i czysto. w czwartek tylko brzydko się urządziłam,bo zapomniałam jedzenia i byłam długo bez posiłku, więc jak wróciłam, to przesadziłam z porcją ( nie mogłam się najeść) i się po ludzku przeżarłam.

rano stanardowo omlecik- na razie nadal z siemieniem
posiłek 2: często wpada owsianka z marchewką i osobno jakiś kawałek mięska, ale teraz złapałam fazę na kaszę gryczaną
a póxniej zależy.
jem nadal na czuja, ALE staram się trzymać btw,

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
JustBlackBerry Instruktor CrossFit
Ekspert
Szacuny 402 Napisanych postów 8425 Wiek 29 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 142732
kebula
a poza tym, to mnie korci redukcja...bo ten...kolega chciał mi chyba rąbnąć komplement i powiedział, że z "tymi pełniejszymi policzkami wygladam zdrowiej".....a ja myślałam, ze nie przytyłam



Keb, to jeszcze nie przyzwyczaiłaś się do trybu myślenia facetów i ich "chciałem dobrze"?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A może po prostu serio wyglądasz teraz ładniej? Bez nadinterpretacji i podtekstów :)
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

obciazenie

Następny temat

Regeneracja , frustracja & hard work

WHEY premium