SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] DT Kebula w remoncie!

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 160283

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3363 Napisanych postów 72175 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 459095
Dokladnie regeneracja to nie odejscie calkowite od ruchu czy wysiłku fizycznego. Basen, rower, spacer, rozciąganie warto cos robic i psychika lepiej działa

Jedno ziarnko piasku moze zatrzymać klepsydrę
Jedna zbłąkana kula może zatrzymac życie
https://www.sfd.pl/gienus12__wojna_z_sylwetką_trwa.._!_-t1070946.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
justyna28
Keb , fajnie Ci z tą rurką ;) Cholera też bym chętnie spróbowała , strasznie kusicie dziewczyny hmmmm


Justyna w przyszły poniedziałek mam kolejną lekcję. Możesz być następna :P Rozsiewam uzależnienie od rury :D

Kebula już Ci to pisałam w Spamie- dobra decyzja. A po za tym to dwa tygodnie Ci tak szybko miną, że się nawet nie zorientujesz kiedy to minęło :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 268 Napisanych postów 8009 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 115459
KEb, dla pocieszenia powiem, ze ja juz tak od roku balansuję przerwa treningi przerwa treningi życie, jakoś nawet daje się to pogodzić, na sylwetkę nie narzekam. Owszem nie jest taka dopracowana, jak wtedy gdy się jej poświęca duuużo czasu i mnóstwo wyrzeczeń ale jest moja xD
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
nie no, nie będę się obijać. pytanie jak długo wytrzymam, nie trenuję 2 dni i już schizuję, ze się roztyje. no i ja bardzo lubię trenować, po prostu mi tego może zbyt brakować
1

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dobra decyzja

W moim przypadku było trochę tak, że najpierw nie chciałam robić przerwy a potem nie chciało mi się wrócić po urlopie i ciężko było znowu wejść w rytm
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
A ja trochę nie rozumiem tego "wytrzymam - nie wytrzymam". Moim zdaniem zabieranie sobie przyjemności to też element stresujący. Owszem jak Franii napisała często się człowiek przyzwyczaja i nie chce się wracać, ale jeśli chcesz iść poćwiczyć to idziesz, chcesz pobiegać, potańczyć to idziesz. Ja osobiście jestem daleka od regeneracji pt. nic nie robię, bo odpoczywam. Ciało jest przyzwyczajone do aktywności i zawsze (choć lżejszą na tyle ile mam ochotę) coś mu zapewniam. Trzeba słuchać siebie i w miarę możliwości się dopasowywać nabieraj sił Keb
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
problem w tym, że jak pójdę na siłkę to pewnie znów wezmę jak najcięższe hantle i wioooo, do upadku mieśniowego. nie mówię, że zamierzam leżeć do góry brzuchem przez tydzień- 2 tygodnie, ale od treningu siłowego powinnam odpocząć. nie czuję zmęczenia tylko dlatego, że przyzwyczaiłam do tego mój organizm, ale moje wyniki badań ewidentnie wskazują na silne przemęczenie

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Jestem w stanie to zrozumieć, bo też kiedyś miałam taki etap. Szukaj kompromisów. Jak jednak idziesz na siłownię to zrób sobie np. jakąś obwodówkę, albo coś z większym zakresem powtórzeń gdzie siłą rzeczy weźmiesz mniejsze obciążenie i po prostu pilnuj się by nie napierać na siebie, obciążenia itp. Kompromisy to dobra rzecz a swoją drogą może wykorzystaj sobie czas na rurkę? skoro Ci podpasowało i sprawia frajdę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
no cóż, na razie właśnie uskuteczniam rurkę i rolki. pewnie jeszcze basen wpadnie.
tylko lipa, bo w misce biednie. teraz przy tak małej aktywności fizycznej te 1900 to z drżeniem serca jem, chociaż cholera, głodna jestem i myślę ciągle o jedzeniu
w ogóle to teraz liczę wszystko, nawet zielone warzywa, no chyba, że nie przekraczam 100 g, czyli np. sałaty nie liczę, . ogólnie to nie wiem jak liczyć te warzywa, bo jem sporo, ale...one zżerają strasznie dużo białka. jak ich nie liczyłam to potrafiłam zjeśc pój kilo miesa, a teraz ledwo 300 g styka.

no, to w poniedziałek poszłam na rurkę. tym razem z instruktorem i ćwiczyliśmy parę ruchów.
a wczoraj z kolei wyskoczyłam na rolki

no, tak więc dieta po staremu, ale wczoraj się rąbnęłam i zjadłam o wiele za mało. w ogóle warzywa zżerają strasznie dużo białka, więc nie wiem, czy to nie przeorganizuję, bo teraz chyba jem mniej niż jak jadłam nie licząc warzyw. fotek nie robię, bo moja szama nie wygląda wybitnie apetycznie.

niedawno miałam robione badania i, no cóż, nie podoba mi się to. prolaktyna znów podskoczyła, estrogeny baaardzo nisko, tarczyca tak se, a kortyzol w niebo. to znaczy jest lekko poza normę, ale to już wystarczy, żeby stwierdzić, że jest problematyczny
1

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
A weź pokaż zrzut może co się z tym białkiem dzieje. Przecież warzywa aż tyle tego białka nie mają żeby nam mięcho zabierać.
Na kortyzol poza luzem bluzem to węgle chyba wskazane co?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

obciazenie

Następny temat

Regeneracja , frustracja & hard work

WHEY premium