[BLOG]diwadek / Dawid - Redukcja, do czech razy sztuka

Kreatynę wrzucasz?

@Wojtek - Tak
Dnt - 5g albo wcale
Dt - 2x5g
ładowanie(piątek i sobota) - 5g do każdego posiłku z 0,5l wody
Czyli wychodzi w piątek - 15g i w sobote 20g

Powiem szczerze że odkąd wrzucam kreatyne podczas ładowań
to wydaje mi się że lepiej to wychodzi...może tylko mi się wydaje - choć Lyle zaleca włąsnie podczas ładowań

P.S - dziś 800w - 4 posiłki po 200g

Pierwszy za mną - Owsianka z owocami - na bogato...jedynie ponad 1300g miska :)


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-20 11:08:28

Widać różnice ;d

Dzięki :) - to motywuje
Paradoksalnie waga większa o 0,5kg niż tydzień temu, ale równie paradoksalnie pierwszy raz niższa po ładowaniu niż przed i to sporo bo 0,6kg - może w końcu dobrze się wstrzeliłem :P
Zobaczymy jak po dzisiejszym wolnym i CarbUp

Myślę że sylwetka też zyskała od nowego treningu. Jakieś takie pompujące - pierwszy raz od dawna cały tydzień czuje się w miare nabity a nie płąski jak "Do you even lift bro???"

No i jutro POWER TRENING
Tylko dziś impreza - ale bez alko tylko woda, ale jak się wybawie to jutro się nie wyśpie...ale dam rade :)


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-20 11:14:15

Widać duże zmiany w sylwetce Cały system zaczął działać i zaczyna lecieć, teraz powinno być tylko lepiej! ;)

Bardzo fajnie już jest:)

SOBOTA 20.08.2016 - CARB UP
UD 2.0 - Day 8

Waga dziś z rana po ładowaniu 79,8kg - wzrost raptem 0,5kg
4 posiłki po 200w:

Troche prac koło domu - troche leżenia na słońcu, wieczorem impreza - tylko woda i taniec :)

9.00 - OWSIANKA - 100g płatków, banan, ananas, żurawina, rodzynki, truskawki, mleko 0,5%, gruszka
25b 200w 10t


12.00 - Spaghetti - 200g makaron, sos słodko - kwaśny, 70g fileta, baton musli, gruszka
35b 200w 12t


15.00 - Młode ziemniaki zapiekane 600g + ketchup, ananas + maliny, tortilla z filetem i warzywami
30b 200w 8t







18.00 - Wafle 100g, maliny, ananas, 100g dżem, wpc 20g, paluchy chlebowe 80g
25b 200w 10t


CAŁOŚĆ: 110b 800w 40t

ŁADOWANIE CHYBA MOGE UZNAĆ ZA UDANE - brak podejścia wodą -
jedyny minus - "wietrznie" się zrobiło


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-21 18:39:16

Dawid, dzień 1 i 2 volume robisz takie same treningi?
Czy lekko modyfikujesz jak McDonald?

@Wojtek - partie te same, ale ćwiczenia rózne.
Dzień po dniu to mordęga. Ciężary niby nie duże, ale zajezdnia konkret.
Niby McDonald zakłada 60min - ale schodzi 70min a nawet ponad.





Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-22 14:03:48

Ja trochę inny system stosowałem, ale właśnie składam coś pod siebie i trochę z oryginału wezmę, trochę od Ciebie (if you don't mind ;) )