Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Nie dojrzalem jeszcze do jazdy na moc, nie w tym sezonie ;) Trzeba miec mentalnie poukladane, by nie jechac mocniej gdy wydaje sie, ze idzie za lekko ;)
Szacuny
109
Napisanych postów
3897
Wiek
48 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
76176
Skonczylem ciezki dla mnie tydzien przygotowan. Wczoraj przesadzilem z rowerem. Pojechalem za mocno i mam nogi sztywne jak kolki. Jak zszedlem z roweru to mi sie lekko nogi ugiely.... Pocieszam sie, ze to efekt ciezkiego tygodnia.
Dzisiaj, po konsultacji, zrezygnowalem z podbiegow na rzecz 10km w ukladzie: 3km ER + 3km T42 (5:25/1km) + 2km T21 (5:15/1km) + 2x500m w tempie 4:50/1km.
Przede mna ostatni i najwazniejszy tydzien mocnych treningow. Przez SDM bede musial przeniesc wszystkie treningi. Basen juz obczailem... Musze jeszcze przemyslec trasy biegowe i rowerowe.
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html Rekordy osobiste w Tri: 1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48' Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
W poniedziałek basen i technika. Bez wielkich historii.
Wczoraj miałem trening siły na rowerze. Na trasie 50km złapałem 10 górek różnej długości na które miałem wjechać "na twardo" (tj. ciężkie przełożenie i kadencja 50-60). Większość z siodła ze skokiem na stójce na ostatnich metrach. Generalnie robię te skoki jeszcze nieudolnie, ale trening sprawia duża satysfakcję. Dość mocno zakwasiłem nogi wczoraj.
Dzisiaj bieg w układzie 3kmER (5:45/1km) + 3km T21 (5:20/1km) + 10x200 (4:15/1km) + R. W sumie 10.8 km. Ciężko było z tymi 200m przebieżkami.
Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html Rekordy osobiste w Tri: 1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48' Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017
Szacuny
550
Napisanych postów
7987
Wiek
47 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
99207
Nam pasuje sobota, bowiem mamy zawodnika na sprincie, startuje o 10.00 Niestety wiaze sie to z wyjazdem do miasta na niemal caly dzien, bowiem rower wstawic mozna bedzie od godziny 17, a odprawa jest o godzinie 17.30 Bedziemy zatem koczowac gdzies na plazy lub skwerze w zaleznosci od pogody ;) Plywac nie bede, bowiem przyjalem strategie maksymalnego wypoczynku, ale to w niczym nie przeszkadza jesli idzie o spotkanie ;) Bede robil zdjecia, o !
Marcel_197
xzaar77
Ronin78
