SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] DT Kebula w remoncie!

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 160336

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
Blue hope
w maju., po tym jak odstawiłam bromergon i generalnie wszystko wskazywało na to, że idę w dobrą stronę. mam skierowania na więcej,ale na razie ich nie robię, bo chcę je zrobić przed wizytą u endo, któa jest dopiero w sierpniu.

kalorycznie jest u mnie całkiem spoko, bo w DNT 1800 a w DT 2000, a do tego naeży dodać warzywa (bo nie wszystkie liczę), a czasem nawet mleko do kawy. aha, a po treningu jem przecież jeszcze owoca. No ale w sumie dodam to 100, i tak już jestem zalana.

dobra, my tu pitu pitu, a coś pasuje skrobnąć.
wczoraj bareczki:
1. wyciskanie hantli siedząc 10x10, tempo 4010
8kg
2. face pull 3x10-12, tempo 3201
3. wznosy bokiem jednorąćz 3x15+dropset w ostatniej serii
3kg (jak się skupię na tempie to ładnie wchodzi)
4a. windmill plank 3x max
ok. 30 sek
4b. allahy 3x15

koryto liczone jak w DT+jabłko+kawa z mlekiem

dzisiaj, nogi (właściwie to tyłek)
1. hip thrust 10x10, tempo 4010
45 kg (ale coś mało było)
2a. kneeling squat 3x12-15
50kg
2b. monster walk z przysiadem 3x30
zielona guma
3. single leg deadlift 3x10-12
14kg, 16kg, x14 kg (traciłam równowagę z 16)

koryto tak samo jak wczoraj

co do supli i leków, wygląda to teraz tak:
euthyrox 1/2 125
lukrecja i skrzyp polny
wit.d, cynk, selen, magnez, różeniec, castagnus, kurkuma

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
,


Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-06-29 20:00:50

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Keb Ty widzisz zalanie Dziewczyny opisują, że masz świetną formę.
Więc problem jest w głowie, jak postrzegasz siebie...a to nie mija za pstryknięciem palca i liczeniem michy.
Wybacz za dosadne wywody.
To tak samo trochę z alkoholikiem, co z tego, że przestanie pić? Bez "wyprostowania" tego co w głowie nadal ma alkoholowe myślenie. Nie leczy się skutku, tylko przyczynę, a Ty trochę tak na odwrót z nadzieją, że "się uda".
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
My kobiety już tak mamy, że widzimy to czego nie widzą inni. Każde najmniejsze podlanie. U siebie i nieważne co kto powie, my widzimy i nam to przeszkadza ale trzeba z tym walczyć i trochę wyluzować, bo życie za krótkie jest na takie drobiazgi. Sama jednak wiem, że to tak łatwo powiedzieć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
Akurat sie zbieglo, bo jakis czas temu pomyslalam sobie, ze Ci ktorzy trenuja pod zawody sylwetkowe maja bardzo ciezko.
Doszlam do wniosku, ze to strasznie "dolujacy, demotywujacy" psychicznie sport - wciaz sie szuka minusow, niedociagniec we wlasnym ciele. Tzn. oczywiscie widzie sie poprawe, ale nad takimi faktami czlowiek przechodzi do porzadku dziennego i "nie zawraca sobie tym glowy", nie chwali siebie za to, tylko szuka dalej gdzie jeszcze cos trzeba poprawic. I cala walka w kolko toczy sie o szukanie czegos do poprawy, az sie czlowiek zapetla.
A kobiety sa mistrzyniami w szukaniu wad u siebie :)
W innych sportach cialo jest tylko narzedziem do osiagniecia wygranej; wazna jest technika, wytrzymalosc, odpornosc psychiczna w konfrnotacji z innym czlowiekiem. Jest wzglednie wymeirny - albo jest sie pierwszym albo ostatnim.
W sportach sylwetkowych licza sie subiektywne wrazenia - czlowiek skupia sie tylko na sobie. A co gorsze, nawet jesli jest z siebie zadowolony, i jest juz idealny, to wtedy jedzie na zawody i inny czlowiek stwierdza, ze czegos mu brakuje. I znow dol.

Stad, zaden ze mnie psycholog, ale na taki moj rozum pomyslalam, ze moze powinnas zmienic cele.
Moze wyjsc z zalozenia innych dyscyplin sportowych. Trzymajac miske jaka masz skupic sie na, to co mi najprostsze w Twoim przypadku przychodzi do glowy, poprawie wytrzymalosci badz sile. Inni moga jeszcze walczyc z technika i nad nia pracowac. Obrac inny kierunek prac nad cialem, a wtedy glowa i oczy odpoczna od wiecznego szukania szczegolow do poprawienia. Wytrzymalosc czy sila sa bardziej wymierne i powinnas zaczac byc realnie zadowolona z progresu, bo ten na pewno bedzie.

A poza tym, tak juz pol zartem pol serio, co zauwazylam u siebie. Zasadniczo, szczegolnie im jestem starsza, to bardziej sie akceptuje.
Ale najmniej zawsze sie akceptowalam, albo szukalam dziur i dziurek w calym, gdy nie mialam w zyciu problemow i mi sie nudzilo
Zrob 30 minut interwalow 6/12 km/h (1min/2min) i od razu przestaniesz szukac zalanych miejsc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Z tym wiekiem to prawda. Trochę się mądrzeje. Miałam lepszą sylwetkę i dużo więcej kompleksów jak byłam młodsza. Kompleksy jakieś chyba zawsze pozostają ale akceptacja dużo większa i takie poczucie kobiecości się zmienia i pomaga w pokochaniu siebie :)

I druga rada bardzo dobra co do innych celów :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
kebula Instruktor K&F
Ekspert
Szacuny 661 Napisanych postów 8604 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 143874
o jezu, dziewczyny, ale roztrząsacie i zupełnienie czytacie tego, co piszę. już wspomniałam, że pornoklapki zostały odstawione na półkę, ale najzywczajniej w świecie, nie jestem zadowolona ze swojego wyglądu i chcę go poprawić. koniec. kropka.
1

Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..


aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
pytanie, czy glowa je tez odstawila czy tylko rece
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 232 Napisanych postów 1035 Wiek 45 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 28202
Kebula a myślałaś kiedyś o crossfit ? Mam koleżankę która ma bardzo podobna do Twojej , bardzo ładna figurę , jest niewysoka i zwinna, filigranowa ale z mięskiem zacnym , proporcje praktycznie takie same . Totalnie się tym sportem zajarała , już 2 lata walczy i nie dość że ma już fajne osiągnięcia, nowe wyzwania to sylwetka kosa :) Nie to żebym Cię do czegoś przekonywała bo każdy ma swoje upodobania ale takie było moje skojarzenie jak Cie zobaczyłam pierwszy raz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
Moje uwagi byly takie ogolne - po prostu sie zbieglo.
Byc moze jest cos co mozna poprawiac. Hmm, w sumie to zawsze jest cos do poprawy - tylko czy musimy wciaz o tym myslec.
Ja tylko stwierdzilam, ze im wiecej sie robi, tym wiecej sie widzi, tym wiecej sie szuka. A te sporty powoduja, ze wciaz masz z tylu glowy wyglad, to sie wciaz przebija. To taka ogolna obserwacja :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

obciazenie

Następny temat

Regeneracja , frustracja & hard work

WHEY premium