[BLOG]diwadek / Dawid - Redukcja, do czech razy sztuka

Dziś już o niebo lepiej :) Wyspałem się obolałość mięsniowa dużo mniejsza. Chce się żyć :) Poszedłem spać o 21.30 i zasnałem do 6. Trening wleciał bardzo dobry . Oby tak dalje - tylko jeden mały problem. Mimo nie dużej ilości płynów siusianie w nocy standard :P

Dwa dni na szkoleniu - czwartek piątek.....

Jedzenie - śniadanie szwedzki stół to wybierałem głownie sałątki mięsa chude, wedliny warzywa jajecznice, chleb pełnoziarnisty
Pierwszy dzień tylko obiad o 14 po podrózy i kolacja - wpadł szybki mega intensywny trening barków i nóg i crossfit w hotelu
W piątek FBW i brzuch. Miska może poprzekraczana w te dni ale jestem zadowolony z siebie śmieci nie jadłem, wszyscy na około wyjadali ciastka i ciast i owoce(pełne patery uzupełniane co 5 minut ) a ja nic tylko herbate gorzką od posiłku do posiłku. Wczoraj wieczorem wpadł po powrocie i treningu cheat(węgle i minimum fat) - po wyjeździe może to nie był za dobry pomysł ale cóż tam:

Wrzucam fotki jakie pstryknąłem w hotelu - jedank po treningu lepiej się wygląda zawsze fotki robiłem po DNT i LC - szału nie ma, łapy się trzęsły....jest co jest

Dzik sie robisz kolego

Na dzika był czas...teraz 10 tydzień redu :P

Dzik to nie grubas. Dzik to gość wielki, ale nie ulany

Aha ok. W takim razie jeszcze brakuje do dzika ale dzięki :)

Idzie gdzieś dorwać taką butle w PL?? Oczywiście nie musi być z logiem 5%...Dorysuje markerem

Rozumiem, że na wodę potrzebujesz ?
Bsn ma coś podobnego
http://allegro.pl/bsn-oryginalny-kanister-kulturystyczny-1-89-litra-i6144423059.html

ale łap okazję bo ostanio widziałem je po ~30 zł

Tak tak na wode. O to łapie - w domu mam wode źródlaną...Lepiej kupić raz i codziennie tankować niż kupować butelkowaną. Ekonomia :)

Kwestia bardziej tego czy warto kupować/pić źródlaną. Zdecydowanie polecam wysokozmineralizowaną.