[BLOG]diwadek / Dawid - Redukcja, do czech razy sztuka

20zł za 1kg bardzo dobra cena.

No bardzo dobra, bardzo, pyszne, jakość super, duże, większość całych, pyłu, drobnych i syfu prawie wcale, nasze polskie lokalne. Dlatego zapas 5gk leży :)


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-11-17 13:50:13

17.11.2015 DT WTOREK PLECY + BARKI + BICEPS

KOMENTARZ, PZREMYŚLENIA, WNIOSKI:
Waga z rana 78,6kg . Jakieś 3 tyg temu waga była powyżej 80kg, teraz oscyluje w granicach 78,6kg – dziwne ale nic lecimy dalej. Udało się wczoraj zagrać mega trening z kumplem – 80min czas operacyjny. Czucie fajne, zero bólu – nic tylko działać  Jutro i dzis urlop – jutro z rana lece do lidla(40km) no ale czego się nie robi dla masła i lodów…..Także jutro po treningu pewnie cheat


12.30 – ŚNIADANIE: 5 jaj + serek wiejski lekki + 2 pomidory + kromka domowego chleba na zakwasie(50g) + 30g orzechów włoskich


15.00 – 4g BA + 3g Mono + 4g AAKG + 220mg kofeiny

Na treningu – 10g BCAA

15.30 -TRENING:

PLECY:
Podciąganie nachwytem - 7, 7, 6, 6
Wiosłowanie sztangą - 40x5, 65x8, 65x8, 65x8, 65x8, 65x8
Ściąganie wyciągu wąsko - 52kgx9, 52kgx9, 52kgx9
Przyciąganie wyciągu poziomo siedząc - 52kgx9, 52kgx9, 52kgx9
Narciarz - 25kgx10, 25kgx10
BARKI:
Wyciskanie sztangi siedząc z klatki – 45kgx12, 45kgx12, 45kgx12, 45kgx12, 45kgx12
Unoszenie hantli bokiem - 8kgx15, 8kgx15, 8kgx15, 10kgx8, 10kgx8
Facepulls - 3x10 30kg
BICEPS:
Uginanie hantli z supinacją siedząc - 14kgx11, 14kgx11, 14kgx11
Uginanie ze sztangą łamaną - 30kgx12, 30kgx12, 30kgx12
Uginanie z hantami oburącz stojąc – 6kgx10, 8kgx8

17.30 - 4g BA + 3g Mono + 10g BCAA + 35g WPC + 200ml mleka 1,5%

18.15 – 220g pieczywa + 120g fileta + pomidor + ogórek + 50g mozzarelli + 2 gruszki + jabłko + cola zero


20.45 – 100g wafli + tutti0% + 2 gruszki + jabłko + 2 marchewki + 20g masła orzechowego


BILANS: 3100kcal 200b 350w 100t
OKNO: 12-21 = 9h




Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-11-18 11:00:09

40 km to lody mogą tego nie przeżyć chyba że ten cheat to od razu w sklepie pykniesz, też dobra opcja.., pozd



Zmieniony przez - Leon_ee w dniu 2015-11-18 11:10:48

no jakąś turystyczną lodówkę będziesz musiał uruchomić
u mnie na całe szczęście uruchomili lidla bo z miesiąc był nieczynny przez jakiś remont (a może to na moje nieszczęście)

40km w jedną strone - Spoko myślę, że wytrzymają w bagażniku - temperatura na zewnątrz oscyluje w granicach 4 stopni to ogarnę :) 35 min i będe w domu - będe szybko jechał w końcu uprzywilejowany pojazd

Wczoraj 3 posiłki : 10min HIIT
ŚNIADANIE: OMLET:(3 jaja, 150g białka jaj + 30g otrębów + kakao + 50g masła orzechowego + 200g maliny)
OBIAD: 2 udka + warzywan a patelnie po grecku 450g
KOLACJA: Sałatka: 5 jaj + puszka groszku + śmietana + majonez + 2 marchewki
BILANS: 2250kcal - 200b 100w 120t
OKNO: 12-19 = 7h







A TU DZISIEJSZY ZAPAS Z LIDLA = WIECZOREM PO TRENINGU ZJEM ZIEMNIAKI Z FILETEM I WLECĄ PEWNIE 2 PACZKI LODÓW I TE CIASTKA - RESZTA NA KIEDYŚ



Zjadłęm przed chwilą dopiero szybkie późne śniadanie - około 16 lece na trening :)


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-11-19 14:11:12

Tez byłem dzisiaj po masło ale o lodach nie wiedziałem ☺

19.11.2015 DT CZWARTEK KLATA + TRICEPS + NOGI HIPERTROFIA


KOMENATRZ, PRZEMYŚLENIA, WNIOSKI:
Trening dobry. Urlop. Po wypadzie do lidla zanim się obudziłem w trakcie prac koło domu była 14 – jak mi zaburczało w brzuchu. ZXjadłem szybkie śniadanie o 14 i około 17 pojechałem na trening. Wszystko co zaplanowałem zrobiłem – a po treningu wieczorem ładowanko. Moje spostrzeżenia – to masło orzechowe z lidla – baaardzo przeciętne – a więc te 4 słoiki będę miał co najmniej do kolejnego tygodnia w lidlu. Z 8 paczek lodów poszły dwie. Peanut butter pierwszy raz – dość dobre. Choc chyba Cookie i almond crunchy lepsze – czekoladowe mimo kawałków czeko i migdałów bardzo przeciętne:
Na dziś dzień moja lista:
1. Cookie dough
2. Peanut butter i almand crunchy z przewagą tych drugich
3. Chocolate crunchy
Wydaje mi się że przez ostatnie dni sylwetka na spory plus. Talia jakby węższa – większe wcięcie lepsza proporcja do barków – i już kilka osób mi mówi że „urosłem” także coś się dzieje- po dzisiejszym cheacie pewnie znów zamglenie na 2 tyg murowane – ale cóż zrobić..Ciśniemy dalej – jutro praca w terenie w ramach urlopu do około 15 a potem trening i martwe ciągi


14.00 – 5 jaj + pomidor + serek wiejski + chleb domowy 50g + wędlina chuda



16.00 - 3g Beta Alanina, 3g Mono, 5g AAKG

16.30 TRENING :
KLATA:
Wyciskanie skos sztanga - 40x5, 50x5, 60x5, 67,5kg x 8 – 4 serie
Hantla skosy dół – 26kgx10 – 3 serie
Brama – 3 serie
Dipsy – 8kg x 9 – 3 serie
TRICEPS:
Czachołamacze – 14kgx9 – 3 serie
Dipsy na maszynie – 3 serie 55kg
Linki wyciągu górnego – 3 serie
Nogi – Suwnica Smitha + Suwnica wypychanie – po 4 serie
Brzuch
Czas operacyjny – 80min


18.00 – Shake 40g WPC + woda + 10g BCAA + 3g BA +5g Mono
19.20 – OBIAD: 150g pieczywa + 170g fileta wędzonego + pomidor + kotlin 60%
20.15 –: Jabłko + gruszka + 200g ciastek z lidla(dużo fatu) + 2 paczki lodów







Buuum! Przypinka

BILANS: OKOŁO 5000kcal 200B 350W 180T
OKNO 14-21 = 7h





Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-11-19 21:38:12

Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-11-21 17:00:46

Wypiska z wczoraj:
21.11.2015 DT PIĄTEK PLECY + BARKI + BICEPS SIŁA

KOMENATRZ, PRZEMYŚLENIA, WNIOSKI:
Piątek waga z rana 79,23kg po cheacie, dziś sobota 79,7kg. Od rana praca w terenie do godz 15. Chodzenie po lesie, pomiary, w deszczu, po błocie – umordowałem się strasznie.Śniadanie wrzuciłem w lesie w biegu z pojemnika. Po powrocie ogarnąłem się i pojechałem na trening. Trening dobry. Z martwego byłem zadowolony – na końcu było 160kg x 1, ale czułem zapas i mogło pójść jeszcze pare kilo – ale spokojnie – mam czas na progres  Ogólnie trening się przeciągnął do 80 min i około 18 dopiero jadłem po treningu a skończyłem o 20.30. Pendaly robie praktycznie w poziomie – mega czuje te ćwiczenie – zakwasy dziś na plecach mega, a na klacie po czwartku to szok – wczoraj już były a dziś to nie mogę spiąć klaty wcale takie domsy – szok pierwszy raz na klacie takie coś że 3 dni mocno trzyma – po cheacie czy co Dziś również praca w terenie od 11 do 16 las, las, las......

13.00 ŚNIADANIE - w lesie na kolanie na szybkiego – 5 jaj + pomidor + serek wiejski + chleb domowy 50g
+ 35g orzechów włoskich


16.00 - 3g Beta Alanina, 3g Mono, 5g AAKG

16.30 TRENING PIĄTEK:
BARKI:
Wyciskanie żołnierskie - 40x5, 50x5, 57kgx5, 57kgx5, 57kgx5, 57kgx5
PLECY:
Martwy ciąg – 60x5, 80x5, 100x5, 110x5, 120x5, 130x4, 140x3, 150x2, 160x1
Podciąganie podchwytem – +14kgx4, +14kgx3, + 14kgx3
Pendlay – 40kgx5, 60kgx5, 72kgx4, 72kgx4, 72kgx4
Ściąganie drążka nachwytem szeroko – 50kgx8 – 3 serie
Szrugsy – sztanga 60kg – 3 serie po 12 powtórzeń
BICEPS:
Uginanie ze sztangą prostą – 42kg – 3 serei po 5
Ugianie młotki – 20kgx6, 18kgx8, 16kgx10

18.00 – Shake 30g WPC + woda + 10g BCAA + 3g BA +5g Mono
19.20 – OBIAD: 600g ziemniaków + 170g fileta wędzonego + 15g masła + gryuszka + jabłko + 3 śliwki



20.15 – Jabłko + gruszka + OMLET: 100g kaszy jaglanej + 150g białka jaj + tutti0% + maliny + kakao + masło orzechowe 30g




BILANS: 3100kcal 200B 350W 100T
OKNO 13-20.30 = 7,5h


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-11-21 17:16:30