[BLOG]diwadek / Dawid - Redukcja, do czech razy sztuka

Aha - i czeka mnie 3 dniowa dodatkowa praca popołudniowa - remont kuzynowi robie pokoju, także wpadnie 3 dni pod rząd dodatkowe cardio w postaci szpachlowania, malowania, szlifowania, klejenia tapety :)

A więc od jutra:

PON: DT (3100kcal - 200b 350w 100t)
WT: DT (3100kcal - 200b 350w 100t)
ŚR: DNT (2250kcal - 200b 100w 120t)
CZW: DT (3100kcal - 200b 350w 100t)
PI: DT (3100kcal - 200b 350w 100t)
SO: DNT (2250kcal - 200b <50w 120t)
ND: DNT (2250kcal - 200b 100w 120t)


W DNT będzie grana tabata/HIIT - 7-10min mega intensywnie. Mam dziwne wrażenie, że robie się jak pączek w maśle :( i wyglądam gorzej niż przed rozpoczęciem masy


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-11-11 19:05:16

To tylko wrażenie, przetrwasz i będzie lepiej :) rozumiem Twój strach, czasem też się boje że od takiej ilości ww na koniec masy będe wyglądać jak świniak. Pewnie wszyscy przez to przechodzą. Bedzie dobrze :)

Oby...w wekend muszę zrobić foty i pomiary :)

A do kiedy planujesz masować?

Może do końca stycznia lub lutego, zobaczę :)

ŚRODA 12.11 DT KLATKA, BICEPS

KOMENTARZ, WNIOSKI, PRZEMYSLENIA:
Z wczorajszego dnia jestem mega zadowolony. Klatki to ja chyba nie rusze, zmęczony po 7h podróży, ale udało się zrobić trening bo dziś będzie wyjątkowo DNT bo muszę zrobić mały remont u kuzyna. Ból w barku uniemożliwił zarzut większej hantli, a zapas był. Bólu przy sztandze nie ma - dziwne...Waga z rana 79kg, ale robię się jak pączek w maśle...Ahh. Jestem wypompowany po tygodniu pracy fizycznej. Cheat przed wyjazdem. W pracy miska typowo kulturystyczna, plus jedno ładowanie węgli 500g+ ale czysto. Coś to chyba średnio idzie. Choc ciuchy zaczynają mnie cisnąć...


12.30 – Śniadanie: 90g wędlin szynki+ 5 jaj + jabłko + chleb domowy razowy 50g



15.00– 3g AAKG + 5g BA + 4g Kreatyny + 220mg kofeiny

15.30 - Trening:
KLATKA:
Wyciskanie płasko sztanga - 40x5, 60x5, 70x5, 80x3, 90x1
Hantle skos górny - 28kgx10, 30kgx8, 32kgx6, 34kgx5
Wyciskanie maszyna hammer – 20kgx10, 30kgx10, 40kgx8
Roziętki w bramkie z linkami - 3x10
BICEPS:
Uginanie ze sztangą łamaną - 3x8 (40kg)
Uginanie z hantlami z supinacją - 3x10 (16kg)
Uginanie modlitewnik maszyna - 35kg - 3x8


17.00- SHAKE 35g wpc + 10g bcaa + 200ml mleka 2%

18.00 – 600g ziemniaków + 25g masła + 170g fileta + 250g gruszki + 200g jabłka


20.30 – Kolacja 200g kaszy jaglanej + 2 jabłka+ 40g masła orzechowego + 20g WPC + cynamon + kakao



OKNO: 13 - 20.30 (7,5h)
BILANS: 3300kcal – 200b 400w 100t


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-11-12 09:11:40

Co do zmian ja wyżej:

PON: DT (3100kcal - 200b 350w 100t)
WT: DT (3100kcal - 200b 350w 100t)
ŚR: DNT (2250kcal - 200b 100w 120t)
CZW: DT (3100kcal - 200b 350w 100t)
PI: DT (3300kcal - 200b 400w 100t)
SO: DNT (2250kcal - 200b <50w 120t)
ND: DNT (2250kcal - 200b 100w 120t)


PON: DT - Klatka, biceps, nogi SIŁA
WT: DT - Plecy, barki, triceps HIPERTROFIA
ŚR: DNT - HIIT 10min
CZW: DT - Klatka, biceps, nogi HIPERTROFIA
PI: DT - Plecy, barki, triceps SIŁA
SO: Wolne
ND: HIIT 10min/Rower 30min
Po ostanim tygodniu zauważyłem że lepiej jednak jak biceps z klatką, a plecy z tricepsem. Taka oto zmiana drobna :)


Zmieniony przez - diwadek w dniu 2015-11-12 09:40:40

witam, będę zaglądał

fajna miska, mi bicek też fajnie z klatką wchodzi, a triceps nie ma znaczenia z czym robię bo zawsze wchodzi elegancko



Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2015-11-12 11:55:38

Właśnie się trochę zamotałem bo robiąc w klacie dipsy skatuje mimochodem klate trochę, podobnie z wyciskaniem wąsko na triceps popracuje klata, i znowu podciąganie z obciążeniem podchwytem. Plecy czy bic??