2015-03-01 niedziela
dzień bez treningu i bez żadnych aerobów
miska podobnie jak wczoraj czysto, co przez ostatniej kilka tygodni było niewykonalne na weekendach
małe podsumowanie redukcji
redukować próbuję już 2 miesiące, a raczej próbuję zaskoczyć z redu, generalnie wygląda to tak że w jednym tygodniu robiłem 2 kroki do przodu, a w następnym 3 do tyłu lub na odwrót i można powiedzieć że tak stoję w miejscu drepcząc jak poyebany
spowodowane jest to głównie mocnymi zawirowaniami w pracy
po 2 miesiącach tanita pokazuje wagę na poziomie niecałych 100kg, waga tłuszczu ~20kg, gdzie wyjściowo było ~22kg tłuszczu i ~102kg wagi
lustro pokazuje że coś tam spadło bo sadło na boczkach zdecydowanie mniejsze
lecę dalej z
redukcją, z miską się już jakoś w miarę ogarnąłem, teraz muszę jeszcze dopiąć do tego aeroby, które mocno kulały do tej pory w dni bez siłki, do tego utrzymać trening na siłce i może jakoś to zatrybi
na pewno nie pomoże mi w tym sytuacja w pracy gdzie przez najbliższe 2 miesiące będzie coraz gorzej (potem powinno się powoli poprawiać), więc muszę mimo wszystko spiąć się i bez względu na to co się dzieje obok realizować plan
właśnie w radiu mówili że dziś w super ekspresie jest jakiś plakat super diety - może tą drogą pójdę