Co dziś zjedliście na śniadanie,panowie i panie? ...SPAM IF'ców

Odpuscil bym ,chyba ze leciutkie 15 min max.

może wskoczę na mój znienawidzony rowerek stacjonarny :D

Ja jak zawsze tak mam to ide na orbitrek troszke :)

mam Potreningu.pl na FB i dziś pojawił się art dot. Coli i podobnych napojów typu zero.
Jak czytam komentarze - z reszta nie tylko teraz ale zawsze -
to nie ważne co sie pisze,kto pisze, czy jakich argumentów się używa [zazwyczaj to badania] - ważne co mówią WK albo jakiś kulturysta na swoim kanale na YT.

Po prostu masakra.

Nadal panuje przekonanie że nawet szklanka koli zabija,ze po mleku rosną kopyta a z owoców to ew. grejpfrut i to czasami.

Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-01-11 16:10:51

I to się szybko nie zmieni.

Wiadomo ze szklanka nie zabije ale tez trzeba miec umiar z takimi rzeczmi ,chociaz ja wole 100 razy wypic cole zero litr dziennie niz zwykla bo nie dosc ze bezsensowne kalorie to i tak samo "zabija" ,redbull i inne energetyki tak samo :)

Jakob94

I to się szybko nie zmieni.

to właśnie 'boli' najbardziej.

Najgorsze że to nie piszą gimbusy - ale osoby z doświadczeniem,osoby starsze.

Ja sobie naprawdę tego nie mogę wyobrazić jak można sądzić [teraz? przy takim natłoku informacji i badań?!] że odrobina keczupu,mleka,fruktozy,koli czy piwa itp. - zrujnuje nam postępy czy zdrowie.

Takie artykuły jak grochem o ścianę.
Fajnie że są - ale kto tak sądzi to te artykuły mu nie są potrzebne.
Targetem są 'przeciwnicy' ale z tego co można przeczytać zbyt wielu zdania nie zmieni.
W końcu wygląd się liczy a nie wiedza poparta badaniami.







Zmieniony przez - solaros w dniu 2014-01-11 16:25:17

GETREe

Wiadomo ze szklanka nie zabije ale tez trzeba miec umiar z takimi rzeczmi ,chociaz ja wole 100 razy wypic cole zero litr dziennie niz zwykla bo nie dosc ze bezsensowne kalorie to i tak samo "zabija" ,redbull i inne energetyki tak samo :)

wszystko zabija
właśnie umiar to słowo którego część osób nie rozumie.

Jeśli jest cola - to tylko kilka litrów na raz.
Jeśli mleko,czy lody to tak samo.
Alkohol - podobnie.
itd.

Nie znają takiego pojęcia jak szklanka,garść,odrobinę itp.

Ludzie popadają ze skrajności w skrajność. Albo 6x kurczak + ryż plus masa cardio bez przygotowywania się do żadnych zawodów, albo jemy tylko fast food i nie kręcimy cardio. Nie umieją wypośrodkować. Mówimy tutaj oczywiście o bycie zwykłego "Kowalskiego".

no bo kulturystą jesteś 24 h na dobę i 365 dni w roku,tylko ryż i kura inaczej lipa z tego