Co dziś zjedliście na śniadanie,panowie i panie? ...SPAM IF'ców

Dlatego wrzucam je naprzemiennie z farmers walkin' i to i to daje ostro w ciry. Ostatnio jednak spróbowałem robienia przysiadów ze sztangielkami zamiast ze sztangą i też jest okej.

Widzę, że sama przyjemność z tą yerbą ... Mi osobiście nie podeszła i pomimo wielu prób pozytywnego nastawienia do niej i usilnego przekonywania się do niej, mówię Jej "no...thanks girl!" Wolę małą czarną

Chociaż może dam yerbie jeszcze jakąś szansę za jakiś czas. Ale raczej wiem, czym to się skończy

ale to jest niedobre

jak bym pety zalał z popielniczki,porażka normalnie zobaczymy jak z działaniem

Nie zachęcasz Potraktuję to jako wyzwanie

Zmieniony przez - OXYTONE w dniu 2014-01-21 16:20:15

lodzianin1

jak bym pety zalał z popielniczki,porażka normalnie zobaczymy jak z działaniem

A nie mówiłam?

Ile tego wsypałeś? Ja proponuję zacząć od 2 łyżek (jak kiedyś ważyłam to bodajże 15g ważyło). I potem jak już się przyzwyczaisz zwiększać. I broń Boże wrzątkiem zalewać.

Ja sobie za pierwszym razem wsypałam 2/3 matero i myślałam że zwymiotuję Teraz już nie mam problemu

Zmieniony przez - Nanit w dniu 2014-01-21 16:22:35

Bez przesady. Niewiele gorsze od zielonej herbaty

wsypałem ze 40 gram ale wypiłem z zoną do spółki,ile razy to mozna zalewać?

Ponoć do 7 razy, ja zwykle jakieś 4 zalewam.

A zielona herbata jest pycha, uwielbiam

zielona przy tym to delicje