SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Xzaar77 DT - droga do Paris Marathon i 1/2 Ironman Gdynia 2014

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 365989

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
E tam zaraz tam, kazda dyskusja jest mile widziana jesli jest rzeczowa ;) Na moim amatorskim poziomie demonizowanie znaczenia diety i tak jest przesada, dobra dieta to taka przy ktorej dobrze sie czuje i organizm dobrze sie regeneruje, a z tym nie ma na razie problemu. Wegli moge zjesc dowolna ilosc i nie da sie zaobserwowac ich szkodliwego wplywu na jakikolwiek parametr, nie zamierzam wiec na razie odmawiac sobie przyjemnosci ;) Fakt, iz jeden mistrz je inaczej niz miliony sportowcow mnie na razie nie przekonuje, gdyby tylko on jeden byl lepszy ode mnie - ok, poki co to lepsze sa te miliony wlasnie ktore jedza jak normalni ludzie ;) Phelps zdobywajac worek medali na IO jadl 1600 gram wegli dziennie, jego przyklad do mnie bardziej przemawia jesli mam byc szczery :)

Dzien rozpoczalem zgodnie z planem od treningu na plywalni. 48 dlugosci stylami, 26 dlugosci na desce - cwiczenia do kraula. Krotko i mocno bo do pracy trzeba zdazyc.



Dzis jeszcze trening silowy - glownie duzo klatki piersiowej oraz CORE.


Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-09-20 09:10:21

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51565 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
xzaar77
Na moim amatorskim poziomie...


Nie bądź taki skromny. Od pewnego czasu nawet nie udzielam się u Ciebie, bo jest to jedne z bardziej PRO podejście na tym forum. Dla mnie jesteś już zawodnikiem, który się szykuje na PM i IM. I to w rok od rozpoczęcia jakiegokolwiek rozruchu!

Dlatego pisałem wcześniej że Ciebie nie tyczą się zasady ogólne, ale MaGor, znowu coś tam zaczął pisać. Zresztą, pomijając sposób, u MaGora jest podobnie.
Żyjecie dla sportu, ja mam na odwrót.

Dla nas (mnie) amatorów, to już inny wymiar IMVHO Xzaar
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Xzaarze - Twoja Gdynia
Opis obrazu: Mistrz floty w podnoszeniu ciężarów marynarz Stanisław Tyniecki podczas pokazu podrzucania 50 kg ciężarkiem.
Mistrzostwa Marynarki Wojennej w Gdyni 1932. Żonglerka 50 kg odważnikiem.

I jeszcze jedno.
Dźwiganie z podrzutu (???) Podobno 130 kg. Ta sama impreza, ten sam człowiek.

Silny naród na Kaszubach

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 104 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2622
kalikstat
Xank
Przechodząc na tłuszcze potrzeba trochę czasu na przyzwyczajenie(tydzień, dwa, czasami w ogóle) Po sobie widzę, żę na tłuszczach z wytrzymałością jest o wiele lepiej :)
Zmieniony przez - Xank w dniu 2013-09-20 08:43:45


Tu nawet wspomina się o 3-4 (kilku) miesiącach, żeby organizm nauczył się czerpać energię z tłuszczu. Takie zabiegi na tydzień przed zawodami mogą co najwyżej wypłukać z nas glikogen i znacznie nas osłabić (a tym samym niekorzystnie wpłynąć na osiągane rezultaty). Jednak idea diety tłuszczowej jest ciekawa. Tyle, że niekoniecznie dobra do biegów "krótszych".

EDIT: przyjdzie Xzaar i nam da za ten spam

Zmieniony przez - kalikstat w dniu 2013-09-20 08:52:29



3-4 miesiące to za długo. Ale fakt, nie polecam przestawiania przed startami :) Wiele osób zawiesza ciężkie treningi na te kilka tygodni. I co do tych krótszych biegów, to jeżeli masz na myśli sprinty, to również dobrze się sprawdza. Trenując crossfit, grając w nogę czy kosza nie miałem większych problemów z wydolnością. Fakt, nie biegam długich dystansów, ale właśnie tych sprintów robię trochę :) No Xzaar to piec do węgli, więc jemu nie polecam tłuszczówki teraz, żeby nie zakłócić PLANu :P
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Odpracowalem, a wlasciwie odbimbalem drugi dzisiejszy trening, silowy. Pisze odbimbalem, bo to co pokazuje komputerek wola o pomste do nieba - przyzwyczajony jeszcze do masakry jaka sprawialy mi za kazdym razem treningi CF nie moge sie odnalezc w obecnej rzeczywistosci, gdzie serducho ledwo przekracza od czasu do czasu 130bpm na treningu. Niby czlowiek cwiczy uczciwie, a jednak ma jakis niedosyt.. Trzeba sie jeszcze mocniej przylozyc, nie ma wyjscia :)

Dzis trening nastawilem na badanie wytrzymalosci silowej miesni piersiowych, na poczatku masa pompek wszelakich poleciala, a jak juz ledwo ledwo moglem zrobic kilka pompek, to wzialem sie za wyciskanie na lawce. Jak juz nie bylem w stanie wiecej wycisnac, to przenioslem sie na wyciskanie hantli, a na koniec jeszcze pomacalem sie z maszynami. Generalnie, rzec musze ze biedy nie ma, da sie pocwiczyc mimo, iz trening nastawiony na zupelnie inne cele. Troszke serii nagralem, inne olalem, szczegolnie pierwsze bo na swiezosci to zadna sztuka porobic cwiczenia. Zabawa zaczyna sie gdy glowa chce, serce sie rwie do walki a miesnie mowia nie :)

Gdy sie juz przekonalem ze wiecej nie wycisne, wzialem sie za CORE. Standardowa zabawa w rozne planki, dzis jako danie glowne poszla wieksza dawka, 3x2min40sek plank prosty. Czuje zapas w tym cwiczeniu ale dozuje sobie przedluzanie czasow powoli, by sie nie zniechecic gdy mi sie progres skonczy. Troszke plankow bocznych, troszke wigibasow na jednej rece i nodze, i bedzie dosc. Pare rzeczy nagralem ale zdaje sobie sprawe z tego ze ogladanie planka jest nudne, bo nic sie nie dzieje :) Nagrywam glownie dla siebie bo gdy jestem w planku czuje jak caly sie trzese, natomiast pozniej z boku niezle to wyglada. Prawda jest taka, ze jest bardzo ciezko i nie jest to taka sielanka jak zdaje sie byc na filmie.








Raport, i na nim masakra o ktorej wspomnialem. Miesnie zrobione, a praca serca zadna niemal, efekt treningowy z punktu widzenia wytrzymalosci mizerny. Nie dam sie jednak zwariowac, tak ma byc, endurance idzie gdzie indziej i nie mozna go dublowac bo sie zajade. Jeszcze tylko tydzien lekkiego biegania i wskocze na ponad 50km tygodniowo, bedzie okazja sie zajechac i to co drugi dzien.




Obiadek potreningowy i kolacyjka, pozwolilem sobie nawet na lampke wina. Wesele sie zbliza i musze watrobe przyzwyczaic do odrobiny alko, duzo pil nie bede ale troszke bede pewnie zmuszony, a juz dzien po weselu planuje byc w pelnym rezimie treningowym, wiec trzeba sie oswajac ;)




Teraz czas na dwa dni odpoczynku od wody, za to ciezsze biegi. Jutro doloze jeszcze raz silownie, pojdzie tez ogien na ABS. W weekend zaplanowalem tez kilka kuchennych ekscesow, wiec zapraszam co bardziej odpornych na pokusy :)

Przepraszam Was ze mniej komentuje w Waszych dziennikach, zagladam wszedzie co wieczor, ale dotarlem do miejsca gdzie faktycznie czas odrobine sie skurczyl, duzo treningow, sporo gotowania, praca - tne wydatki czasowe gdzie moge, tv odpadla dawno, teraz czas na internet. W kazdym razie co wieczor przed snem sledze Wasze postepy i czerpie z nich inspiracje.

Z p******ek dookolasportowych - poczta wbila mnie w szok - zaledwie 11 dni zajela wymiana pomylonych spodni o ktorych pisalem na linii Niemcy - Australia. Jako ze robie tu na forum za pimpera, tradycji stac musi sie zadosc. Gdyby ktos szukal spodni kompresyjnych z nieco wyzszej polki - mam nowa odpowiedz - 2XU Commpression Elite. No poprostu miazga jesli idzie o jakosc materialu, wykonanie i wygode. Przy jakiejs okazji wrzuce fote, ale to spodnie ktore kupilem z mysla o startach raczej, wiec bede oszczedzal ;) Natomiast w lokalnym sklepiku wyrwalem mocno przecenione spodenki kompresyjne z pielucha - rowerowe, malo jeszcze w Polsce znanej wloskiej firmy CMP - nie dalo sie przejsc obok, bo spadly z 90 na 19,99 euro. Przetestuje niedlugo - nigdy nie jezdzilem z pielucha, ciekaw jestem ile to daje do komfortu, bo do lansu +100 ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-09-20 20:46:20

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Ja to się boję zaglądać na to twoje forum... bo wydaję kupę kasy :). Spodnie kompresyjne to sobie może kiedyś kupię, ale nie teraz. Zakładam, że wyglądałbym mniej więcej jak Shrek. Spodnie z pieluchą mam zamiar kupić, bo wymienię siodełko w moim rowerze stacjonarnym na takie od szosówki. Żeby tyłek był w pogotowiu na sezon wiosenny. Mam tylko problem z moim rowerkiem... jazda na max obciążeniu nie jest już wielkim problemem. Jak kupię ten rower szosowy to pomyślę o tym sprzęcie, który kiedyś chyba Kabo rozważał.

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Nie wiem czy przy okazji przyjazdu na moje wesele rodzina z Australii nie bedzie mi targac wlasnie trenazera, bo o tym pewnie mowisz. Robie wlasnie rozeznanie, ale jakby nie patrzec wychodzi 40% taniej niz w europie. Dam Ci znac jak bedzie na celowniku konkretny model :)

Dzis z rana trening biegowy z akcentami silowymi. Mialo byc nieco pozniej, mialem polezec, ale chyba juz nic z tego nie bedzie - budze sie przed switem i krece, nogi przebieraja pod koldra, nie da sie juz wytrzymac bez treningu od switu :) 8km plus 6x20s przebiezki - powitalo mnie wstajace slonce i chlod, od razu wiedzialem ze to jest dzien na mocniejsze bieganie. 2 x 2km na poczatek mialo byc w tempie maratonu TM ale poszlo szybciej, samo z siebie. Przebiezki tez daly srednia wieksza niz zwykle, bo z powodu zimna skracalem marsze pomiedzy nimi. Ostatnie 2x1km mialo byc odpowiednio pierwszy w TM - wyszlo szybciej a drugi w tempie planowanym na 10km - i tu tez wyszlo szybciej. To znaczy ja chcialbym pobiec 10km w tempie 4,33 ale to jest niemozliwe na chwile obecna :)







Sniadanie potreningowe - owsianka zalana dzien wczesniej mlekiem i lodowka - platki wszystko wciagaja wiec rano dodaje mleka jeszcze. Sliwki suszone, miod, odzywka bialkowa ( dzien wczesniej zmieszana z mlekiem i tak zalane platki ) - pyszne slodkie sniadanko, masa energii, teraz mozna zyc :)



Teraz troche relaksu, troche zabawy w kuchni, obiadek przedtreningowy i trening silowy - dziele go na dwa i dzis robie tylko obrecz barkowa i brzuch, bowiem na jutro jestem umowiony z kolega na trening probny w nowej silowni - zostawiam wiec sobie na jutro plecy. Bedzie ciezko bo rano lece 20km, ale jakos dam rade ;)

Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-09-21 09:39:54

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Krotko bo mamy dzis gosci. Taka refleksja mnie naszla jak wracalem z treningu, ze dzis mam taki prawdziwy meski dzien. Od rana - meskie, twarde bieganie. Trening silowy, o czym za chwile, tez zrobilem tym razem po mesku, twardo. Wczoraj rozmawialem przez telefon ze sprzedawca z Anglii, bo tam chyba ostatecznie kupie rower, i przypomnieli mi sie moi brytyjscy koledzy, prezent od nich, i dzis od rana meskie golenie brzytwa - 45 minut w lazience. No i na koniec, obiad po treningu, bardzo po mesku :) Po kolei.

Trening silowy jak wspomnialem brzuch i barki, ostro. Barki tak jak widac na filmie, brzuch 3 obwody jak na filmie, z tym ze w filmie po jednej serii, ostatniej. Przed treningiem obiadek energetyczny :)










Po treningu meski obiad ;) Golonka - 1500 gram, kapustka zasmazana, deser - ciastko francuskie z sliwka i sosem waniliowym. Wszystko robilem sam :)



Deseru jest wiecej, wlasnie goscie palaszuja ;)









Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-09-21 17:29:30

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Jesteś ektomorfik i dlatego możesz pochłaniać takie ilości jedzenia, ja bym momentalnie się zalał.Dobrze masz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 104 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2622
kerad37
Jesteś ektomorfik i dlatego możesz pochłaniać takie ilości jedzenia, ja bym momentalnie się zalał.Dobrze masz.


Na jakiej podstawie wnioskujesz że jest ektomorfikiem? Wystarczy mądrze jeść lub zapier*** jak Xzarr :)
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

CrossFit na poprawe kondycji i koordynacji ruchowej

Następny temat

Frani DT

WHEY premium