SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Panda: codziennie DT! 20/69/152/175 /275

temat działu:

Trening dla zaawansowanych

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 371223

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Dzisiaj już 6 mg johy, bardziej "robił" mnie mój poprzedni spalacz.Zero efektów ubocznych, jakieś pobudzenie jest, ale nie powiedziałbym, że znacząco różne od poziomu plecebo, chociaż coś tam na plus czuć było.
Z tego tytułu dołączę do johimbiny znowu zieloną herbatę i przpyprawy, w trochę mniejszych ilościach na początek


Piątek, nogi

Przysiad:

1. Przysiady + 5 kg
60 x 5
80 x 3
100 kg x 1
115 x 1
125 x 1

130 kg x 3,
130 kg x 3
130 kg x 2 (zapas?)

Tak, tu zaczęło już mega gnieść... W środę wyjątkowo dobrze weszło mi kółko i jeszcze w piątek miał zakwaszony brzuch. Utrzymuję progresję, ale zrobię za tydzień 132,5 i 5 albo 6 jedynek- akurat energia będzie szła tylko a fosfokreatyny, więc na czczo jak znalazł.


2. Wykroki x 12 na nogę, + 1 hantla na docelowej

12
20
27
12

O dziwo docelowa weszła bez większych problemów

3. Hacki + prostowania , + 5 kg na hackach,
30 x 10 // 30 kg x 8
40 x 10 // 30 kg x 8
50 x 10 // 30 kg x 8
60 x 10 // 30 kg x 8

Hevi

4. Rdl + uginanie, + 5 kg w RDL, + 5 kg w uginaniach i rampa 12 zamiast 15
80 kg x 8 // 20 kg x 12
110 kg x 8 // 25 kg x 12
130 kg x 8 // 30 x 12
150 kg x 6 // 35 x 12 + 2 powtórzenia, ale nieczyste, powtórka za tydzień

Za tydzień powtórka


5. Przywodziciele + odwodziciele
31 x 15/20
41 x 15/20
51 x 15/20
61 x 12/15

Powtórka ciężarów za tydzień

6. Prostowniki/pośladkowe, unoszenie tułowia // skłony tułowia na ławce rzymskiej + 5 kg na prostowaniu,
30 kg x 10 // 15
40 kg x 10 // 15
50 kg x 10 // 15
60 kg x 8 // 15

Powtórka, na ostatniej 8 a nie 10 weszło

7. Nożyce poziome + pionowe
40 // 40
40 // 40
40 // 40
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
6 mg johimbiny + kofeina z kawy + zielona herbata z przyprawami nie robią jednak na mnie większego wrażenia. Z drugiej strony mct też mnie nie "klepie", ale widzę że coś tam tłuszczu więcej leci.

Niedziela, klatka piersiowa, brzuch, łydki


TRENING:
1. Wyciskanie na skosie deload
rozgrzewka
20 kg x 6
50 kg x 6
70 kg x 15
70 kg x 12





2. Wyciskanie hantli na skosie nachwytem powtórka
32,5 kg x 3
37,5 kg x 2
42,5 kg x 1
47,5 kg x 8 (Tydzień temu z taką samą pomocą było 6 powtórzeń, także progres)
37,5 kg x 8
27,5 kg x 12





3. Dipsy + 5 kg
cc x 4
30 kg x 3
40 kg x 1
55 kg x 5
35 kg x 6 (+ 5 kg)
cc x 10





4. Rozpiętki na maszynie,+ 10 kg
20 x 12
40 x 10
60 x 8
80 kg x 6 (albo 4 + 2 razy odpyerdalanie maniany, za tydzień się poprawie
40 kg x 12
20 kg x 15

5. Brzuch- unoszenie nóg w zwisie na drażku
21, 18 i 15

6. Skłony boczne
42,5 kg x 8
42,5 kg x 8
42,5 kg x 8

4 serie:
7A. Łydki stojąc na maszynie + 10 kg
195 x 15
7B. Uginanie przedramion hantlem
22,5 kg x 12-8,


+ 18 minut aero,

Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-09-08 12:54:59
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Poniedziałek, bieganie na czczo

Ta sama trasa, teraz 26 minut; czyli w nogach progres jest, ale na cardio
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Waga jak zaklęta w okolicach 72,5, ale tłuszczu mniej.
Mc siłowo do przodu poszedł lekko, dzisiaj nie było 100 % możliwości.



Wtorek- trening grzbietu


Wiosło- out

1. Martwy ciąg klasyk + 5kg
60 kg x 3
100 kg x 3
120 kg x 3
140 kg x 2
155 kg x 1
165 kg x 3, x 3, x 3


2. Podciąganie nachwytem, + 5 kg, 4-5 powtórzeń
25 kg
25 kg
20 kg
20 kg
15 kg
10 kg
5 kg
cc
+ podciąganie neutralem wzdłuż drążka
4
4
4
4

3. Wioślarz 55 kg + Ściąganie wyciągu dolnego, wąski młotek 50 kg +
55 x 10 // 55 x 10
55 x 10 // 55 x 10
55 x 10 // 55 x 10
55 x 10 // 55 x 10

4. Wiosłowanie jednorącz na dobicie
42 kg x 10
42 kg x 10
42 kg x 10

O dziwo lekko


Bez brzucha i łydek, w sumie już końcówka planu

18 minut aero
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Środa, barki, ramiona, przedramię, brzuch

1. Wyciskanie żołnierskie + 2,5 kg,


20 kg x 6
40 kg x 4
52,5 kg x 2
62,5 kg x 1

72,5 kg x 4
72,5 kg x 3
72,5 kg x 3
72,5 kg x 2
72,5 kg x 2

Spadło tylko 1 powtórzenie, ok, regresy bardzo podobnie.

2. Łączona- unoszenie przodem, podchwyt, unoszenie bokiem,
waga hantli,

25 kg x 4/6
22,5 kg x 6/6
20 kg x 6/6
17,5 kg x 8/8
15 kg x 10/10

Za tydzień deload

3. Rowling pionowy na wyciągu dolnym, sznurek + rotacja zewnętrzna z hantlami, 5 serii, stałe obciążenie, + 5 kg

40 kg x 12 // 5 kg x 10



4.Łączona- francuz i uginanie na wciągu dolnym, sznurek + 5 kg


65
55
45
35
25


5. Łączona- głowa lateralna wyciąg górny i uginanie młotkowe + 5 kg i +2,5


105 kg x 10 / 25 x 6
105 kg x 10 / 22,5 x 6
105 kg x 10 / 20 x 6
105 kg x 10 / 17,5 x 6
105 kg x 10 / 15 kg x 6



6. Kółko , 3 x 20


18 minut aero


W środę dałem dużo wiecej kcal, bo zrobiłem ładnych parę kilometrów z buta. Dzisiaj (czwartek) też pofolgowałem z dietą , bo miałem chwilę słabości Zaczyna się jesień i wolałem poleżeć w łóżku zajadając się olejem kokosowym, żeby się nie rozchorować
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Po 2 dniach lekko zwiększonej podaży kcal, nawet nie cheatowania, 1,5 kg na wadze do przodu

Piątek, nogi

Przysiad:

1. Przysiady + 2,5; nie miałem asekuracji więc robiłem jedynki
20 kg x 10
60 kg x 8
80 kg x 2
100 kg x 2
115 kg x 1
125 kg x 1
(132,5 kg x 1) 8 serii i można było jeszcze robić
(śmiać mi się w przerwach chciało jak sobie uświadomiłem jak mi spadły przysiady)


2. Wykroki x 12 na nogę, + 1 hantla na docelowej

12
20
30
12

Weszło, za tydzień albo deload albo atakuję ponownie 32,5 kg

3. Hacki + prostowania , + 5 kg na hackach,
35 x 10 // 30 kg x 8
45 x 10 // 30 kg x 8
55 x 10 // 30 kg x 8
65 x 10 // 30 kg x 8

4. Rdl + uginanie, powtórka ciężarów, więcej powt
80 kg x 8 // 20 kg x 12
110 kg x 8 // 25 kg x 12
130 kg x 8 // 30 x 12
150 kg x 8 // 35 x 12

Za tydzień dokładam


5. Przywodziciele + odwodziciele
31 x 12/15
41 x 12/15
51 x 12/25
61 x 12/15

Zmniejszyłem zakres, weszło ciężko, ale mogę przyatakować sztabkę więcej.

6. Prostowniki/pośladkowe, unoszenie tułowia // skłony tułowia na ławce rzymskiej
30 kg x 10 // 15
40 kg x 10 // 15
50 kg x 10 // 15
60 kg x 10 // 15

Powtórka, weszło tym razem 10 powtórzeń na ostatniej serii z zapasem.

Nożyce out
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Sobota, regeneracja, jak zawsze mało kcal.

Dzisiaj w ogóle bez skrobi. W sklepie była promocja, więc wybrałem 2 największe. W kasie okazało się, że mam 15 kg warzywka, ale za 15 złotych to luz
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kiedy jakies fotki? %)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Pisał parę stron temu, że masa "jakoś od października", więc teraz jest jakieś "2 weeks out". Również czekam na foty - sądząc po ostatnich zdjęciach poglądowych fajnie to powinno wyglądać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 20120 Wiek 20 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 184405
Wiktor- za 2 tygodnie chciałem skończyć ten cykl treningowy, także postaram się coś wrzucić.


Niedziela, klatka piersiowa, brzuch, łydki

Zmęczenie daje o sobie znać, dzisiaj 60 kg na skosie tak mi zaważyło, że dziękuję Może gorszy dzień/noc, a może zaczyna się przetrenowanie. Tak jak mówiłem, zostały mi jeszcze 2 tygodnie i chciałem to pociągnąć i najwyżej potem dłużej będę łapał oddech.
Dzisiaj dałem 9 mg johimbiny (razem z moją mieszanką, kawą i zieloną herbatą) i nadal bez sajdów czy wyraźnych doznań. Na rowerku za to jest b. duża potliwość; po treningu siłowym byłem prawie suchy, a po 10 minutach pedałowania cały mokry.
Następne redu zacznę od 9 mg, a skończę przynajmniej na 15.



TRENING:
1. Wyciskanie na skosie + 10 kg
20 kg x 10 (za radą brata będę dawał trochę więcej powtórzeń w pierwszych seriach)
60 kg x 10
70 kg x 10
80 kg x 9 (sam byłem, 10 powtórzenie pewnie by weszło, ale nie chciałem ryzykować upadku mięśniowego czy maksowania, bo chciałem zrobić progres na hantlach)

Za tydzień + 5 kg i rampa 10 powtórzeń, a jak gorszy to 8.


2. Wyciskanie hantli na skosie nachwytem + 10 kg (5 kg na hantel)
+ 1 seria regresu, na regresach po 5 kg do przodu
32,5 kg x 3
42,5 kg x 2
47,5 kg x 1 (
53 kg x 6 (albo 4
43 kg x 8 (tyle samo powtórzeń co tydzień temu 37,5 kg)
32 kg x 9
22 kg x 12

No cóż, nie wiedziałem czy rzucać się na te 53, ale chulaj dusza, piekła nie ma Po zarzuceniu dosłownie mnie wyłączyło i poszedł pełen automat. O dziwo na takim oszukanym zakresie ruchu mega czułem może nie pracę piersiowych, ale to, że pracują; na tak dużym ciężarze po prostu każdy mięsień się włącza i może być to fajny bodziec.

Nagrałem wszystkie serie i wyraźnie widać, że to ciężar dyktuje technikę; różnica między głębokością między 53 a 22 kg jest kolosalna, ale dobrze się czuję z taką odwrotną piramidą.




3. Dipsy + 5 kg, + 1 seria regresu

cc x 4
20 kg x 3
40 kg x 2
cc x kila ruchów
60 kg x 4
40 kg x 5
20 kg x 8 chyba?
cc x 9 trochę zmęczony już byłem

4. Rozpiętki na maszynie powtórka
20 x 12
40 x 10
60 x 8
80 kg x 6 + 2 wymuyszone
50 kg x 10
20 kg x 15

5. Brzuch- unoszenie nóg w zwisie na drażku
21, 15 i 12, zmęczenie daje się we znaki

6. Skłony boczne
wywalone

4 serie:
7A. Łydki stojąc na maszynie + 10 kg
195 + 25 kg x 15
7B. Uginanie przedramion hantlem
22,5 kg x 10,


+ 18 minut aero
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

split 4 dniowy do sprawdzenia ,

Następny temat

za małe bicepsy

WHEY premium