kabo9xzaar - pewnie masz to już rozpracowane więc zapytam - jak wyglądają przebieranki w triathlonie bo tego nie mogę sobie za bardzo wyobrazić. Wychodzisz z wody mory, ściągasz piankę i zmieniasz całkiem ciuchy czy wsiadasz jakoś mokry na rower? Bo z roweru na bieg to tylko zmiana butów?
Ze mnie wprawdzie dopiero triathlonista teoretyk, ale akuratnie zmiany powoli wprowadzam do treningu ( tzw. zakladki - dwie dyscypliny jedna po drugiej na jednym treningu ). Ogolnie, przebieranki jak to nazwales to T1 i T2 - T1 woda/rower a T2 rower/bieg. Jest mnostwo szkol i sposobow na zmiany, w zaleznosci od dystansu i celu zawodnika. Mialem przyjemnosc podgladac na zywo Ironmanow na strefach zmian - czolowka robila to blyskawicznie, a zowodnicy tacy jakim ja mam nadzieje byc - walczacy tylko z soba i limitem czasu - niejednokrotnie w strefie zmian mieli caly piknik, spedzajac tam kilkanascie minut :) Opisac wszystko to dnia by zabraklo, napisze jak ja planuje wlasne zmiany i jak je powoli trenuje.
Do wody - zaloze trisuit kompresyjny ( taki jednoczesciowy stroj triathlonowy, z tzw pielucha - wszywka w spodenkach na rower - odrobine chroni tylek i prostate ), pod niego oczywiscie pasek pulsometru - i w tej bazie bede przez caly dystans. Dodatkowo do wody - na trisuit zaloze pianke plywacka, pelna ( nie zawsze wolno, gdy woda jest ciepla czesto jest zakaz - w Gdyni nie bedzie ciepla, wiem, urodzilem sie tam ). Pod pianke wpuszcze nieco wody - szybko nagrzeje sie od ciala, bedzie utrzymywac komfort termiczny i bedzie mokro - lepsze czucie srodowiska w czasie plywania. Czepek i okularki, wiadomo - komputerek plywa w moim przypadku pod czepkiem - na rece podobno latwo stracic w pralce ( pralka to to co powstaje, jak 1500-2500 zawodnikow wpada jednoczesnie do wody i mloci nogami i rekoma ). Jesli nie utone - tak dotre do T1 ;) Pianka w dol, okularki i czepek zostaja w rekawie ( taka sztuczka triathlonowa, kiedys nagram jak mi wychodzi ), komputerek na reke, a dalej najpierw kask ( nie wolno dotykac roweru bez kasku na glowie ), pasek z numerem na plecy, posilek w plynie ( mnie minuta nie zbawi, a szkoda zalanych bidonow wpietych w rower, sa na pozniej ) Buty wpiete beda juz w pedaly, lapie wiec rower i biegne na bosaka ( nie wolno jezdzic w strefie zmian ) na kreske, wskok na rower i w droge. Tak, w mokrym trisuicie ;) I tak bylby mokry po kilku km, na rowerze schnie w kilka minut. Po rowerze, jesli dojade - T2 - rower na stojak, dopiero wowczas wolno zdjac kask, przepinka numeru na brzuch, skarpety kompresyjne na stopy, buty do biegania, posilek jak w T1, prawdopodobnie toy toy :) mp3 na szyje ( na rowerze nie wolno ! ) czapka na glowe - mega wazne nawet w upale - mnostwo energii ucieka przez glace, zwlaszcza moja lysa ;) i na sztywnych nogach proba przebiegniecia reszty dystansu. Jesli dobrne do tego mementu, to dalej juz sie uda, bede mial kibicow na calej trasie, chocbym mial na rzesach biec, isc lub sie czolgac :) Jak mowilem, moje zmiany bez spinki, na spokojnie. Moze kiedys bede gonil za czasem, ale nie w pierwszym starcie :)
Chillwack79Witam, przejrzałem Twój dziennik i jestem pełen podziwu. Gratuluje efektów i przemiany.
Dziekuje pieknie, zapraszam do sledzenia i dyskusji :)
Jedzenie na dzis:
Treningi:
Szarym switem rower - 55 minut rownym tempem i rownym obciazeniem, kadencja okolo 90, relaks przy otwartym na osciez oknie - wczoraj w nocy wreszcie burza, dzis da sie oddychac i zyc :)
Po pracy trening CF, ciezki. Szczegoly i film jak zwykle wieczorem.
Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-08-07 07:24:12
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html
Cele 2016:
1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016