===> 1Polska.pl
...
Napisał(a)
Nie jestem specem w kwestii terminologii, ale chodzi mi o najszerszy możliwy uchwyt sztangi i opuszczanie do szyi/mostka z prowadzeniem łokci możliwie najbardziej równolegle do sztangi. Uff, ciężko mi to teraz słowami opisać, jak siedzę nad książkami i się uczę.
Zmieniony przez - Barszczyna w dniu 2013-05-29 15:31:36
Zmieniony przez - Barszczyna w dniu 2013-05-29 15:31:36
ಠ_ಠ
...
Napisał(a)
Wyciskanie do czoła z łokciami równolegle fajne ćwiczenie.
Antek, mógłbyś opisać trochę zaangażowanie mięśni, szczególnie pleców przy martwym ciągu względem rozstawu nóg, stóp, szerokości chwytu i jaka wersja wchodzi najbardziej na grzbiet, ale z naciskiem na szerokość a nie prostowniki. Z góry dzięki.
Antek, mógłbyś opisać trochę zaangażowanie mięśni, szczególnie pleców przy martwym ciągu względem rozstawu nóg, stóp, szerokości chwytu i jaka wersja wchodzi najbardziej na grzbiet, ale z naciskiem na szerokość a nie prostowniki. Z góry dzięki.
Nie mądrkuj.
milczeks! <3
...
Napisał(a)
Oo, to ja bym się podpiął do kolegi wyżej, lecz z naciskiem na prostowniki właśnie.
ಠ_ಠ
...
Napisał(a)
Wyciskanie flarowe to nie zawsze będzie gilotyna, kwestia tego gdzie chcecie trafiać sztangą tj w które miejsce. Flara oznacza rozpychanie łokciami się na boki i tylko tyle - możecie opuszczać pomiędzy sutkami a obojczykami, na linii sutków czy bardzo wysoko - aż na czoło. Zasada: im wyżej, tym wyżej wchodzicie na klatkę i nie każde z nich nadaje się do jakiegoś ciężarowego bicia. Nie zapominajcie, bo barki to stawy rotacyjne.
Co do martwych ciągów - szerokości grzbietu nigdy nimi nie rozwiniemy - to bezskuteczne. W martwych ciągach też nie ma jakiejś filozofii strasznej bo jedyne co jest zmienne to :
- pozycja bioder
- rozstaw dłoni na sztandze
Pozycja bioder : biodro wysoko - wiadomo, mc na prostych, mc na sztywnych, ale też większy zakres ruchu dla prostowników grzbietu i teraz, jeśli chcemy nałożyć akcent na dwugłowe w tym wypadku to w końcówce ruchu dopinamy mocno pośladkami, z kolei jeśli chcemy czuć cały grzbiet to łopatkami.
biodra nisko - większy angaż już czworogłowych, pochylenie względem podłoża też już mniejsze. Im szerszy rozstaw dłoni na gryfie tym niżej będzie nasze biodro - zawsze. Napewno widzieliście rwanie u ciężarowców - jeden z bojów, nie da się trzymać biodra wysoko przy tak rozległym rozstawie dłoni, najszersze są rozciągnięte, ale nie wpływa to na rozbudowę zewnętrznych rejonów, bo pozostają cały czas w rozciągnięciu to tak jakbyście powiesili się na drążku i wisieli. Nie ma pełnej pracy skurczowo-rozkurczowej.
Istnieje jeszcze inne wykonanie martwego ciągu - najbardziej zaawansowane i najbardziej skuteczne dla grzbietu, w negatywie wyciągamy najszersze w przód, a więc barki wyciągamy do przodu by najszersze mocno się rozciągnęły, a w pozytywie mocno dopinamy łopatką, czyli pchamy się klatką mocno w przód - ruch w podobie do wiosłowań, ciężary nie będą duże w takiej wersji, bo wypuszczenie barków będzie się wiązało z lekkim kocim grzbietem w odcinku piersiowym kręgosłupa, ale nie jest to niebezpieczne.
Dla każdego coś miłego
Co do martwych ciągów - szerokości grzbietu nigdy nimi nie rozwiniemy - to bezskuteczne. W martwych ciągach też nie ma jakiejś filozofii strasznej bo jedyne co jest zmienne to :
- pozycja bioder
- rozstaw dłoni na sztandze
Pozycja bioder : biodro wysoko - wiadomo, mc na prostych, mc na sztywnych, ale też większy zakres ruchu dla prostowników grzbietu i teraz, jeśli chcemy nałożyć akcent na dwugłowe w tym wypadku to w końcówce ruchu dopinamy mocno pośladkami, z kolei jeśli chcemy czuć cały grzbiet to łopatkami.
biodra nisko - większy angaż już czworogłowych, pochylenie względem podłoża też już mniejsze. Im szerszy rozstaw dłoni na gryfie tym niżej będzie nasze biodro - zawsze. Napewno widzieliście rwanie u ciężarowców - jeden z bojów, nie da się trzymać biodra wysoko przy tak rozległym rozstawie dłoni, najszersze są rozciągnięte, ale nie wpływa to na rozbudowę zewnętrznych rejonów, bo pozostają cały czas w rozciągnięciu to tak jakbyście powiesili się na drążku i wisieli. Nie ma pełnej pracy skurczowo-rozkurczowej.
Istnieje jeszcze inne wykonanie martwego ciągu - najbardziej zaawansowane i najbardziej skuteczne dla grzbietu, w negatywie wyciągamy najszersze w przód, a więc barki wyciągamy do przodu by najszersze mocno się rozciągnęły, a w pozytywie mocno dopinamy łopatką, czyli pchamy się klatką mocno w przód - ruch w podobie do wiosłowań, ciężary nie będą duże w takiej wersji, bo wypuszczenie barków będzie się wiązało z lekkim kocim grzbietem w odcinku piersiowym kręgosłupa, ale nie jest to niebezpieczne.
Dla każdego coś miłego
...
Napisał(a)
jeszcze coś odnośnie michy dzisiejszej : w pracy sama karkówka z warzywami, jeśli chodzi o odczucia : smakowo rewelacja, nie męczy mi to psychiki, nie chodzę nienasycony jak w przypadku węgli. Nie działa zasada - im zjem więcej węgla tym jestem bardziej głodny - to już zły objaw. Energii sporo i fałdy na ciele wyraźnie się zmniejszają z czego wnioskuje, że organizm powoli zaczyna łapać, że musi czerpać energię z tłuszczu zapasowego - zarówno trzewnego jak i podskórnego.
...
Napisał(a)
Antek, Ty w ogóle sypiasz? jak się mają takie ciężkie treningi + praca do Twojej chyba małej ilości snu i odpoczynku?
Zmieniony przez - niemamjuzpomyslow w dniu 2013-05-30 10:20:22
Zmieniony przez - niemamjuzpomyslow w dniu 2013-05-30 10:20:22
it's funny how day by day, nothing changes. but when you look back, everything is different.
Poprzedni temat
Novascon - Normaflex
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- ...
- 294
Następny temat
Downhill i Freeride - regeneruj się szybciej!!
Polecane artykuły