less hate=more health vol.2, czyli : WSZYSTKO W GŁOWIE! - nowe foto str. 234

też chciałbym w to wierzyć.
Niestety albo stety bodziec był przeokrutny.

No bez jaj panowie, żeby tak było to bijąc saa, gdzie szanse na rpzetrenowanie byłyby znacznie mniejsze, i trenując tak za każdym razem po ile kg mięśni robilibyście rocznie? 20?

no i zaraz się sprowadzi do absurdów,
oczywiście, że nie. Ale jak dasz mocny bodziec takiego jak nie miałeś okazji dawać wcześniej to jest to możliwe. A później rośnie poziom wytrenowania i to już nie będzie to samo, wiadomo. Tak czy inaczej - bardzo mi się to podobało

prz1993

No bez jaj panowie, żeby tak było to bijąc saa, gdzie szanse na rpzetrenowanie byłyby znacznie mniejsze, i trenując tak za każdym razem po ile kg mięśni robilibyście rocznie? 20?

rocznie? 20 ciezkich treningow mozna yebnac w 4 tyg bez problemu wiec 20kg miesiecznie bd szlo %)))

wladek0o

Mam pytanko masz moze pomysl jak przeprowadzic taki do****y trening na klate badz nogi bo przy plecach da rade oszukiwac a tutaj tak kombinuje

Klatka: skoki ciężaru z serii na serię w okolicach 20 kg. Więcej nie warto. Do tego bardzo bardzo eksplozywne ruchy w fazie pozytywnej. Kolejna rzecz to power fly - bez opieprzania się na duzym ciężarze. A dla smaczku na koniec 1-2 seryjki rozpiętek z partnerem, który spowalnia i blokuje ruch z ciężarem w fazie pozytywnej. To np jedna z wielu wielu mozliwości dania sobie solidnego kopa.

A na nogi to juz chyba najprostsza sprawa. Solidny ciężar - to działa zawsze. Druga rzecz to niestandardowa ilośc powtórzeń - i mówię tu raczej o kilkudziesięciu a nie kilku.
Cluster training w kilku seriach. Tabata na zakończenie treningu - najlepiej na suwnicy, żeby nie zginąc pod ciężarem. Możliwości tak samo jest nieskończona ilość.

mówię - nie sprowadzajcie rozmowy do absurdu, raczej wladkowi wierzę, skoro miał jakiś tam problem ze swoimi plecami, spoko.
Nabodźcował jak należy to też przyrosty będą adekwatne.

night - jestem tego samego zdania - nogi najłatwiej rozbudować, oczywiście najłatwiej oznacza przy tym najcięższy trening spośród wszystkiego, ale warto.

Poziom wytrenowania rośnie, to dopyerdalasz jeszcze więcej powtórzeń, jeszcze większym ciężarem, dorzucasz jeszcze wiecej drop setów itp, i znowu masz zayebisty bodziec, i znowu rośniesz po jednym treningu

Nie, to tak nie działa, choćbym bardzo chciał
zresztą no co Wam będę pisał - sami spróbujcie, nie tracicie nic.

Tak samo jak nie działa to że rośniecie po jednym treningu, choćby nie wiem jak ciężkim. Za pięknie by było

no dobrze, niech Wam będzie spróbować możecie