...
Napisał(a)
i nie ćwicz, masz rację. Wystarczy zrobić na 1 zarzut, 2 wybicia. Samo się wyćwiczy
...
Napisał(a)
Środa- zmiana treningu, w drodze na siłownie naszła mnie wena
1. Push Press - nowe ćwiczenie, nie robiłem od zeszłego lata
Rampa 5 do 70 kg, po czym 80 kg x 8
(na początku bałem się, że 80 kg wejdzie mi 2-3 razy i będzie siara, ale weszło 8 razy bez przerw. Mógłbym pokusić się o 10 repów, ale bez możliwości rzucania nie ma nawet co myśleć o maksach. Jest ok. Założyłem pas, bo po wczoraj prostowniki mega bolą)
2. Chest dips
do 50 kg x 5, (trololololo, myślałem, że będzie 0-2, ale weszło elegancko), potem regres 25 kg bodajże 8 czy 10 razy i cc x 12
3. Nowe ćwiczenie - wycisk sztangi na ławce skośnej, z pp bardzo powinno wzmocnić obręcz barkową i przyobojczykowe rejony piersiowych. Chwyt identyczny jak w pp.
Ostatni raz sztangą coś wyciskałem we wrześniu, a tak to same hantle. Po PP myślałem, że przykozaczę i dojdę do 100 kg x 10, ale 60 kg mnie zeszmaciło; widocznie akurat w tej płaszczyźnie nie miałem żadnego ruchu.
60 kg x 6, 5 serii, przedte 40 kg x 10 rozgrzewka (miała być rampa, ale jak mówiłem- niewykonalne).
Oczywiście nowe ćwiczenie, więc powinien być b. ładny progres, 5 kg co tydzień powinno być ok.
4. SS- hantle na płąskiej wycisk + rozpiętki na bramie
4 serie
20 kg hantel + 10 kg sztabka na bramie.
5. Barki- Unoszenie talerza 10 kg, 5 serii 15 powtórzeń
6. MDS na triceps
40 kg
30 kg
20 kg
30 minut aero, tak samo jak w niedzielę.
Filmy:
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-03-13 16:21:25
1. Push Press - nowe ćwiczenie, nie robiłem od zeszłego lata
Rampa 5 do 70 kg, po czym 80 kg x 8
(na początku bałem się, że 80 kg wejdzie mi 2-3 razy i będzie siara, ale weszło 8 razy bez przerw. Mógłbym pokusić się o 10 repów, ale bez możliwości rzucania nie ma nawet co myśleć o maksach. Jest ok. Założyłem pas, bo po wczoraj prostowniki mega bolą)
2. Chest dips
do 50 kg x 5, (trololololo, myślałem, że będzie 0-2, ale weszło elegancko), potem regres 25 kg bodajże 8 czy 10 razy i cc x 12
3. Nowe ćwiczenie - wycisk sztangi na ławce skośnej, z pp bardzo powinno wzmocnić obręcz barkową i przyobojczykowe rejony piersiowych. Chwyt identyczny jak w pp.
Ostatni raz sztangą coś wyciskałem we wrześniu, a tak to same hantle. Po PP myślałem, że przykozaczę i dojdę do 100 kg x 10, ale 60 kg mnie zeszmaciło; widocznie akurat w tej płaszczyźnie nie miałem żadnego ruchu.
60 kg x 6, 5 serii, przedte 40 kg x 10 rozgrzewka (miała być rampa, ale jak mówiłem- niewykonalne).
Oczywiście nowe ćwiczenie, więc powinien być b. ładny progres, 5 kg co tydzień powinno być ok.
4. SS- hantle na płąskiej wycisk + rozpiętki na bramie
4 serie
20 kg hantel + 10 kg sztabka na bramie.
5. Barki- Unoszenie talerza 10 kg, 5 serii 15 powtórzeń
6. MDS na triceps
40 kg
30 kg
20 kg
30 minut aero, tak samo jak w niedzielę.
Filmy:
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-03-13 16:21:25
...
Napisał(a)
Siłowo dobrze jest A jak sylwetka,poprawia się?
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
Ile czasu chcesz jeszcze redukować? Te ostatki najtrudniej spalić.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
Jakie ostatki, lol
6,5 tygodnia Scorcha, potem wolne od stymulantów i 2-6 tygodni johimbina w 1-3 cyklach.
6,5 tygodnia Scorcha, potem wolne od stymulantów i 2-6 tygodni johimbina w 1-3 cyklach.
...
Napisał(a)
No te ostatnie 20kg fatu
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.
...
Napisał(a)
No i znowu podziębiony jestem, mam nadzieję, że tym razem nie będzie to nic poważniejszego. Sory, ale deficyt kcal, stres, przemęczenie, amplituda temperatur 30 stopni na przestrzeni tygodnia, zbierają swoje żniwo. (do tego odcięli mi ciepłą wodą w bloku, a przywrócą ją kiedy sprowadzą nową maszynę z Niemiec- 25 kwietnia... Nawet ręcznika nie mam obecnie, bo po tym jak mi wylała pralka we wtorek, z braku większych szmat musiałem desperacko wytrzeć nim podłogę, żeby nie zrobić potopu sąsiadom z dołu... Więc jak się można domyślić prysznic w środę był czystą przyjemnością, no ale nvm )
Od wczoraj mega dawki witaminy c (dzisiaj np prawie kilo kapusty kwaszonej z papryką czerwoną, natką i gramem w tabsie), więc od strony diety nie ma się czego przyczepić. Jutro sobie kupię termometr, to ogarnę na czym stoję, ale i tak trening w weekend raczej odpada, żeby się nie dorobić.
Od wczoraj mega dawki witaminy c (dzisiaj np prawie kilo kapusty kwaszonej z papryką czerwoną, natką i gramem w tabsie), więc od strony diety nie ma się czego przyczepić. Jutro sobie kupię termometr, to ogarnę na czym stoję, ale i tak trening w weekend raczej odpada, żeby się nie dorobić.
...
Napisał(a)
Ostatnio wyczytałem w artykule Krzysztofa Klicha, że w okresie zachorowań, dobrze sprawdza się też Beta-glukan i glutamina.
Fakt na układ odpornościowy działa na każdego co innego ale zawsze lepsze to niż nic.
Zmieniony przez - maxwell1 w dniu 2013-03-15 15:56:38
Fakt na układ odpornościowy działa na każdego co innego ale zawsze lepsze to niż nic.
Zmieniony przez - maxwell1 w dniu 2013-03-15 15:56:38
Jeszcze przyjdzie czas
...
Napisał(a)
Pieniądze w błoto, wszystkie badania to potwierdzają.
Lekarka zaleciła mi odpoczynek i dała sporo rzeczy na leczenie symptomów, ale szczęśliwie obeszło się bez antybiotyku. Właściwie mogłem pójść na siłownię we wtorek- ale akurat była zamieć śnieżna plus wolałem się porządnie wykurować nawet kosztem spadków
Niedziela- deload
Fronty- rampa do 100 kg x 8, 100 kg x 6, regres 70 kg x 8?
Na rozgrzewce poczułem, że miałem za duży odpoczynek, bo czułem wszystkie mięśnie- prostowniki, brzuch, łydki itd. Ogólnie 100 kg x 8 oznacza, że nadal jestem mniej więcej tam gdzie byłem przed przeziębieniem, więc dużego kroku do tyłu nie zrobiłem
Na regresie odcięło mi prąd, ale to normalne po takim przymusowym roztrenowaniu.
Suwnica
110 x 10, 140 x 10, 170 x 10, 200 x 10- ciężko, ale
Prostowania nóg 4 x
35 x 10
Przywodziciele + odwodziciele 15/20
21 kg, 31 kg, 41 kg, 51 kg-- ostatnia mega ciężko, ale powtórzyłem ciężar sprzed 2 tygodni.
EDIT:
1. Po treningu 20 minut rowerka
2. Odstawiłem Scorcha tydzień temu, pewnie wrócę do niego w następnym tygodniu
3. Waga 81 kg, czyli tyle, ile było. Nawpyeprzałem się strasznie dużo owoców, więc czuję, że mnie podlało i pewnie trochę mięcha spadło, ale tragedii nie ma. (pół-tragedia tylko)
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-03-23 17:26:05
Lekarka zaleciła mi odpoczynek i dała sporo rzeczy na leczenie symptomów, ale szczęśliwie obeszło się bez antybiotyku. Właściwie mogłem pójść na siłownię we wtorek- ale akurat była zamieć śnieżna plus wolałem się porządnie wykurować nawet kosztem spadków
Niedziela- deload
Fronty- rampa do 100 kg x 8, 100 kg x 6, regres 70 kg x 8?
Na rozgrzewce poczułem, że miałem za duży odpoczynek, bo czułem wszystkie mięśnie- prostowniki, brzuch, łydki itd. Ogólnie 100 kg x 8 oznacza, że nadal jestem mniej więcej tam gdzie byłem przed przeziębieniem, więc dużego kroku do tyłu nie zrobiłem
Na regresie odcięło mi prąd, ale to normalne po takim przymusowym roztrenowaniu.
Suwnica
110 x 10, 140 x 10, 170 x 10, 200 x 10- ciężko, ale
Prostowania nóg 4 x
35 x 10
Przywodziciele + odwodziciele 15/20
21 kg, 31 kg, 41 kg, 51 kg-- ostatnia mega ciężko, ale powtórzyłem ciężar sprzed 2 tygodni.
EDIT:
1. Po treningu 20 minut rowerka
2. Odstawiłem Scorcha tydzień temu, pewnie wrócę do niego w następnym tygodniu
3. Waga 81 kg, czyli tyle, ile było. Nawpyeprzałem się strasznie dużo owoców, więc czuję, że mnie podlało i pewnie trochę mięcha spadło, ale tragedii nie ma. (pół-tragedia tylko)
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2013-03-23 17:26:05
Poprzedni temat
split 4 dniowy do sprawdzenia ,
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- ...
- 287
Następny temat
za małe bicepsy
Polecane artykuły