less hate=more health/podsumowanie str. 253

jeszcze pare tyg. i moze tyle siade

Krystian - jakoś nie mam zaufania do ludzi z siłowni, którzy wiosłowania robią na 18-20kg sztangielce ale niewykluczone, że jak wezmę tego leszcza, którego katuje + takiego jednego z siłowni to razem uzbiera się jedna dość silna osoba tj. wystarczająca dla asekuracji z rana to wiesz, nie przychodzą siłacze.

Tam od razu bania zyebana, obrażasz bezpodstawnie w czwartek 3 ciężkie wiosła i ciągi, to nogi mi się przydadzą

5x145? We frontach? Ty i te Twoje patyki?
Antek tak serio to ja też bym na Twoim miejscu zluzował z girami, a zajął się klatką czy barkami bardziej

no to przecież kur.wa luzuje!
klatka i barki się poprawiają, ale nogi rosną zbyt szybko... i to wszystko znika. już postanowiłem nogi robić ciężko co 2 tygodnie, grzbiet też... jak to nie poskutkuje to raz na 3 tygodnie ciężko bd robił nogi albo nie wiem...raz na miesiąc w weekend dam pozowanie to ocenisz.

nie cwicz w ogole, krec aero - wystarczy

tak, tak
Albo trenujesz ciężko albo idź do domu. Dopnę celów i pomyślę co dalej.

weź lepiej na wózku jeździj i najlepiej niech Cię ktoś pcha, bo Ci jeszcze ręce urosną:Dbuehehe

Odszedłeś na luzie jakbyś żadnego ćwiczenia nie robił

bo dziś miał być lekki trening ud, tak jak w planie.
muszę oszczędzać nogę na wiosła i ciągi, gdzie będę mógł poszaleć, już w czwartek