SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 453312

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
dzień 110 / 2013-01-19 sobota - DNT
cykl 3 - dzień 19


dziś bardzo mocno u nas popadało, z bieganiem nie było szans, w ramach aerobów zrobiłem rowerek - 35 minut

po wczorajszym treningu czuję sporą obolałość nóg, reszta średnio
znów odezwało mi się lewe przedramię, mam problem z mocnym zaciśnięciem dłoni w pięść, o dziwo przy treningu na siłce nie przeszkadza mi to tak bardzo, ale coś jest nie tak

rano zrobiłem zakupy uzupełniając zapas kuraka oraz jabłek







Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-01-19 21:50:12

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 688 Wiek 49 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 8399
o kurcze

„Znawca Archaicznych Ćwiczeń”

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
dzień 111 / 2013-01-20 niedziela - DNT
cykl 3 - dzień 20


dzisiejszy dzień również tak jak wczorajszy spędzam na totalnym luzie

wieczorkiem poszedłem na 20 minutowy spacerek na świeżym powietrzu

dieta trzymana wg założeń, choć zaczyna mnie już ona mocno nużyć i ciągnie mnie na jakieś czity, narazie daję radę ale coraz ciężej

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rutkow Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7517 Napisanych postów 49525 Wiek 44 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 385528
kurak w jakies promcji ??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
12,99/kg, wziąłem na zapas do zamrażalki

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
dzień 112 / 2013-01-21 poniedziałek - DT
cykl 3 - dzień 21


dieta idzie wg założeń
moja waga w końcu się ruszyła i spadła poniżej 104kg, jest to prawdopodobnie związane z zastąpieniem makaronu kaszą/ryżem, zobaczymy czy trend spadkowy się utrzyma

siłownia wg zestawu A - FBW 5x5

Nogi - przysiady ciężary 75/105/120/135/150
dziś kolejny atak na 150kg - w tamtym tygodniu poszło z pomocą
już przy ciężarze 120kg czuję że dziś nie mam dobrego dnia jeśli chodzi o siłę, mimo wszystko 4 pierwsze serie idą w miarę płynnie z założonymi 5 powtórzeniami
w 5 serii wykonywanej samodzielnie bez asekuracji zrobiłem 3 w miarę poprawne powtórzenia 4 powtórzenie było delikatnie oszukane, 5 jak wykonywałem to stanąłem w pół drogi do góry i żeby ruszyć musiałem mocno oszukać przez delikatne pochylenie do przodu, jak wstałem to zobaczyłem mroczki przed oczami
była naprawdę ciężko, czworogłowe wypompowane bardzo mocno
w piątek przysiady będą szły na tych samych ciężarach, spróbuję zrobić je bez oszukiwania
szkoda że nie wziąłem aparatu, postaram się w piątek nagrać 5 serię bo muszę zweryfikować technikę
Klatka - Wyciskanie płasko ciężary 45/65/75/85/92,5
w tamtym tygodniu 90kg mocno mnie przygniotło, więc dziś postanowiłem nie szaleć i wskoczyć w ostatniej serii na 92,5kg, poszło dość płynnie i wydaję mi się że powinienem dać sobie radę z 95kg
siła idzie do góry
Barki - wyciskanie stojąc ciężary 30/45/50/55/60
w ostatniej serii dość ciężko
Plecy/biceps - podciąganie na drążku podchwyt powtórzenia 10/7/5/5/4
ciężko
Triceps - Dipsy powtórzenia 10/9/7/5/5
już opanowałem technikę, nie buja mną już tak mocno, bardzo mocno czułem pracę tricepsów
brzuch
3 x unoszenie kolan do brody w siadzie
3 x spiania leżąc na skosie
łydki
3 x wspięcia w siadzie

ogólnie trening w miarę udany, ale nie byłem dziś w 100% formie

godzinę po treningu poszły 20 minutowe aeroby na rowerku, ze względu na mocne osłabienie nóg musiałem mocno zmniejszyć obciążenie

jutrzejsze bieganie w ramach aerobów stoi pod bardzo mocnym znakiem zapytania, dziś cały dzień padał u nas deszcz a temperatura wynosiła -3 stopnie, więc wszystko co napadało to od razu zamarzało, na stadionie jutro będzie prawdopodobnie jedno wielkie lodowisko i bardziej na łyżwach można będzie jeździć niż biegać, ale to jeszcze zweryfikuję (na samochodach tworzyła się bardzo fajna 1cm skorupa lodu)


Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-01-21 22:20:11

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
dzień 113 / 2013-01-22 wtorek - DNT
cykl 3 - dzień 22
waga - 103,2kg


po wczorajszym treningu czuję dość mocną obolałość całego ciała a w szczególności nóg, jednak przysiady nieźle mi dokopały
duże ciężary to jest to

dieta idzie wg założeń, dziś w ramach węglowodanów idzie u mnie chleb żytni 100% opiekany w tosterze, który mi bardzo mocno podchodzi (dziś kupiłem ponad 1 kg takiego chleba w promo za 3,99/kg, normalnie chodzi w cenie ponad 6/kg)

waga pokazała dziś 103,2kg - dodatkowa motywacja bo w końcu efekty widać również w cyferkach, nie przykładam do tego większej wagi, ale chciałbym aby waga spadła na poziom dwucyfrowy czyli poniżej setki

dziś w ramach aerobów idę pobiegać, mimo moich obaw o stan nawierzchni jest dobrze, na stadionie jest zatrudniona jakaś osoba co dba o stadion (między innymi odśnieża), tor 1 przykryty tylko delikatną warstwą śniegu, na reszcie torów zmarznięta skorupa śnieżna po której nie szło by biegać

28 serii biegania po 100 metrów przeplatane 100 metrowym marszem, w sumie 14 okrążeń / 2800m biegu
mimo dość mocnej obolałości potreningowej nóg po wczorajszych przysiadach biegało mi się super, w pierwszych 3 okrążeniach delikatnie się męczyłem psychicznie, potem już szło elegancko
całe to bieganie/maszerowanie trwało ponad 46 minut

jeszcze jedno bieganie i plan na styczeń zostanie zrealizowany, czyli dojdę do 15 okrążeń biegania/marszu w cyklu 100/100 metrów

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
dzień 114 / 2013-01-23 środa - DT
cykl 3 - dzień 23
waga - 103,6kg


dieta bez odstępstw, jako źródło węgli znów chlebek zbożowy, ale delikatnie mniej niż wczoraj bo chyba za dużo wczoraj było węgli i waga od razu podskoczyła delikatnie do góry przez przytrzymanie wody

siłownia wg zestawu B - FBW 5x5

Plecy - MC ciężary 100/115/130/145/160
dziś atak na 160kg w ostatniej serii, 5 powtórzeń poszło elegancko, choć czuć już ten ciężar, z chwytem zero problemów, robiłem bez pasa i pasków, nie czułem jakoś specjalnie żeby mi ich brakowało
na przyszły tydzień ciężar o 5 lub 10kg więcej
Plecy - Wiosłowanie w opadzie ciężary 50/75/85/95/105
poszło w miarę, choć tutaj czułem dość mocno ból lewego przedramiona przez co niekomfortowo mi się je wykonywało (o dziwo w MC nie było wcale tego problemu), ostatnia seria niezbyt dokładna
Triceps - Wyciskanie wąskie ciężary 50/60/70/80/85
ostatnia seria na pograniczu możliwości
Nogi - wyciskanie na maszynie skośnej ciężary 183/211/239/259/279
ciężar zwiększyłem o 5kg od ostatniego treningu, poszło bardzo ładnie choć ostatnia seria z takim ciężarem dość mocno daje popalić
Biceps - Uginanie gryf prosty ciężary 22,5/37,5/42,5/47,5/52,5
ostatnia seria delikatnie oszukiwana
łydki - wspięcia na jednej nodze
brzuch - 3 x unoszenie kolan, spięcia

siła cały czas idzie do góry

godzinę po treningu poszły delikatne aeroby - 20 minut na rowerku

filmik z ostatniej serii MC (jakość gówniana, ale kręcony tak trochę z partyzanta)



KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rutkow Doradca
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 7517 Napisanych postów 49525 Wiek 44 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 385528
160 kg x5 elegancko , jaki chwyt stosujesz pochwytem czy naprzemienny bo widziałem tylko jedną reke
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
naprzemienny + magnezja

kuźwa, nie jest dobrze
lewe przedramię zaczęło mocno boleć, poszedł na nie lód zobaczymy czy coś pomoże
do końca cyklu jeszcze kilka treningów a tu taki klops, spróbuję dociągnąć do końca, ale nie wiem jak to będzie

Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-01-23 22:35:27

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Moja przemiana 36l

Następny temat

bol rak od dluzszego czasu sciegna i miesnie... co pomoze...

WHEY premium