less hate=more health/podsumowanie str. 253

Nie mówię o tych konkretnie wyżej, ale ogólnie.
W posiłkach okołotreningowych nie mam wcale węgla, zresztą w innych też już powoli nie. Jeszcze miałem w śniadaniu odrobinę, ale od jutra już obcinam i tam. Narazie czuje się ok, nie doświadczam hipki ani nic innego, mogę funkcjonować bez węgla. Aero robię po potreningowym i odpoczynku, dlatego że całą "energię" zostawiam na treningu i nie mam już sił na aero bezpośrednio po. Nie widzę tego gorszych skutków czy coś w ten deseń, dlatego tak to realizuje

mozesz jeszcze napisac ile wegli, bialka w posilku potreningowym, i ile mniejwiecej mija czasu od posilku do aero? czy dobrze zrozumialem ze po treningu takze niema wegli?

Zmieniony przez - kapec1986 w dniu 2013-01-05 11:23:47

węgli wcale.
Białka 60g w potreningowym, tłuszczy 40. Zazwyczaj 40-50min i zabieram się za aero.
Na low facie, denerwowały mnie węgle - niby energia była, ale nie czułem się dobrze bez tłuszczy - wolę na odwrót i to mi bardzo odpowiada.

tez nie wiedziałem że jest ketoza.

ciekaw jestem efektu końcowego.

ładowania masz zamiar robic?

ja Ci juz wiecej nie bede spamował, ostatnie pytanie które mnie ciekawi

Suplementacja jakaś jest, chociażby bcaa?

nie spamujesz Marian - zdecydowałem się na keto, głównie z powodu mojego samopoczucia.
Zrobię ładowanie, oczywiście.
klin - jajka. BCAA jest dla mnie ohydne w smaku, podchodziłem do tego kilka razy - nie dla mnie. Nie będę sobie dodatkowo katował psychiki smakiem. Jak się rozkręci clen wrzucę i tyle będzie z suplementacji.

Bcaa warrto na ketozie zarzucić, w ogóle na redukcji. Jeśli masz problemy ze smakiem polecam jabłkowe bcaa xtra sciteca, niebo w gębie

A smakowe z hi teca próbowałeś, a może tabsy/kapsy/:d

ja bcaa na ostatniej redu troche zjadłem, ale moim zdaniem było przydatne, wiem ze katabolizm jest troche przereklamowany, ale jednak redu to red...deficyt kaloryczny, więcej wysiłku

ja przewaznie sypałem proch do japy i zapijałem- nie ma z tym żadnego problemu
ale niektóre bcaa jest dla mnie b.dobre wiec nawet ze smakiem popijałem chociazby hi teca smak mango

Antos098

Regenat

Antos098

nie chce mi się na to odpisywać, nie mam ochoty. Zrobię swoje, pokaże i opiszę potem wszystko dokładnie.

Dziennik masz po to, by odpowiadać na pytania. Zadał je w normalny sposób, a Ty nie potrafisz na nie odpowiedzieć.

Ty od razu możesz wyjść z mojego dziennika i dalej kontynuować anoreksję.

Powiedziałem wprost : dziennik nie jest dla kogoś, tylko dla mnie samego.

Marian - redu, tak dość szybko obciąłem kcal, ale tylko dlatego, że to jeden ze sposobów by szybciej wejść w ketozę.

Anoreksja była, gdy ważyłem 65 kg. Ważę teraz 90 kg TRENERZE :) koniec offu z mojej strony.