SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik RafalRRRR

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 313258

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Każdy widzi co chce widzieć . Biore biore sie za siebie. Widzę że mało kto tak pojechał przez ostatni okres :(
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 478 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 6205
Trochę ostatnio z róznych względów "wypadłem z obiegu" .... jednak powoli zaczynam nadrabiać zaległosci..... , teraz patrzę , a tu taka SURPRISE ..... nowe forumowe DZIEWCZĘ się objawiło ....

GRATULACJE !!! .... - wprawdzie spóźnione - ale szczere i od serca.

>> cokolwiek czynisz czyń roztropnie i patrz na koniec << -Owidiusz-

Jak masz chwilę czasu to przeczytaj:
http://www.sfd.pl/Archibald_68]czy_da_się_w_wieku_40+_powalczyć_o_wysportowaną_sylwetkę__[[_tygodnik-t853519.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Bardzo Dziękuję Archibald. Mnie tez ostatnio posłużyły, w wypadnięciu z obiegu, m.in narodziny córy jak i okres świąteczno noworoczny. Do tego mała cały czas chorowała na delikatna żółtaczkę, aż do wczoraj, kiedy to po wynikach kazano nam jechać szybko na izbe przyjęć. Tam zostawili ja na całą noc (bez żony, więc możecie sobie wyobrazić co w nocy się działo - matka pierwszy raz bez małej, która ma 1 miesiąc jutro)... Dzisiaj z rana karmienie o 9 i może będą wyniki. Znajomej córa była tak 2 tygodnie na patologii noworodka... Ehhhh. P.S. Dziewczę dosłownie i w przenośni SUPRISE ;PPP


Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-01-03 08:47:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

02.01.2013 - Dzień nietreningowy

Menu:



Opis:

Jak pisałem wcześniej, wychodzę z letargu świąteczno-noworocznego. Poszły bokiem ostatnie 2 tygodnie, trzeba się zregenerować ;)).

Menu jadłem z głowy. Do tego akcja ze szpitalem małej, i od godz 17 już wszystko się posypało z jedzeniem.

W nocy już dojadałem, jak sprawdziłem podsumowanie dnia i za mało wyszło.


Pozdrawiam i miłego dzionka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
Dobrze bedzie z coreczka, a z dieta i treningiem takze. Ogarnij najwazniejsze sprawy, reszta z czasem :) Powodzenia, jak zawsze bede trollowal.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dokładnie. I trolluj dalej, zapraszam


Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-01-03 09:07:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816

03.01.2013 - Dzień nietreningowy

Menu:




Pisać nie ma co. Miska trzymana 50/50 zgodnie z zaleceniami dietetyka. Trochę sam pokombinowałem, oczywiście na bieżąco wklepując w tabelę, aby się nie rozjechało. Bardziej aby zjeść bo trzeba, gdyż apetytu zbytnio nie ma. Trochę rozbity jestem przez ten szpital (mała będzie tam przynajmniej 1 tydzień, z reguły 2 tygodnie trzymają). Do tego na razie nie ma miejsc dla matek, więc musieliśmy małą oddać samą :(
Żona jeździ co 3h do szpitala na karmienie (oprócz nocy). Na głowie mam dwóch synów, więc nie ma jak się wyrwać na trening.... ehhh


Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
Przyjacielu dam Ci rade, tzn. ja bym tak zrobil, ale decyzja jest Twoja oczywiscie. Mianowicie - odpusc diety i silownie na jakis czas, w ramach rozsadku rzecz jasna. Wg mnie to tylko dodatkowy czynnik stresogenny w tej sytuacji, bo tylko sie pewnie wkurzasz (swiadomie lub podswiadomie), ze miska nie tak, ze nie pocwiczyles itd. A tak, zrobisz sobie przerwe "od samego siebie" , sprawy istotne sie uloza i ruszysz z kopyta ;) Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dzięki Kapitanie. Wielkie dzięki. Trening to tak, ale diety mi szkoda odpuszczać. To, jak piszę że nie jadę na 100 % z zaleceniem dietetyka, to się rozumie przez to , że jak mam rozpisane wszystko na cały dzień, to zrobię wg przepisu np 3 posiłki (najprostsze), a zamiast innych (bo nie mam czasu, ochoty albo co) to zrobię też coś co kiedyś miałem w planach (jajecznica, serki najczęściej). Czyli trzymam się kcal i b/t/w, ale staram się sam dorobić 2 posiłki (większość tutaj, w tym Ty, dla przykładu robicie w 100% diete sami sobie, ja muszę być prowadzony bo wiedza dla mnie zbyt wielka teraz). Na bank odpuszczę treningi do wyjścia małej ze szpitala, więc i tak muszę kombinować sam teraz z menu od dietetyka, bo mam inne na DT i DNT.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 4464 Wiek 26 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 84798
No i to wlasnie mialem na mysli piszac "w ramach rozsadku" - jak mozesz bez problemu cos zrobic i Cie to nie dobija dodatkowo to ok, rob jak najbardziej. Jednak jak masz sie przez to dolowac to odwrotny efekt wg mnie.

PS. Akurat ja poki co nie jestem najlepszym przykladem trzymania diety - caly czas metlik odnosnie ustawienia bilansu tluszcze/wegle oraz ciagla niekonsekwencja. No ale, damy rade

Zmieniony przez - Kapitan Wodka w dniu 2013-01-04 09:38:11
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pytanie do Dietetyka SFD

Następny temat

Trening dla faceta w wieku 46 lat z brzuszkiem

WHEY premium