godulaDarnok35 robi fajne przysiady tylko niepotrzebnie z taką dynamiką po co, tracisz dużo jeżeli chodzi o budowę mięsnia a to chyba jest priorytetem w kulturystyce.
UFF - jednak jakis pozytyw bo siedzialem juz zalamany od wczoraj
Zgadza sie. Moj wysilek w przysiadach, jak na moje mozliwosci, jak dotad byl dosc znaczny. Na kazdym treningu poza ostatnim w cyklu gdzie ciezary sa najwieksze, od dawna bylo lacznie 50 przysiadow, ale nie przekladalo sie to znaczaco na
wzrost miesni - oczywiscie nie do konca tez byla przy tym dieta masowa itd. - ale tak czy siak efekt mogl byc lepszy gdybym stosowal to o czym napisales.
Jak dotad w przysiadach mialem cel zeby poprawiac sile i najpierw dojsc do 10 x 90 kg a pozniej dalej itd., ale teraz w siadach zrobie inaczej: mniejsze ciezary - wiecej powtorzen - dazenie do w miare mozliwosci idealnej techniki - czyli zamiast zwiekszac znaczaco obciazenia bede zwiekszal liczbe powt. w serii a obciazenie nieznacznie - powiedzmy po 2,5 kg na tydzien - technika jak wszedzie na 1-szym miejscu !
Godula: dzieki wielkie ! Jak poprawie technike wysle do oceny:)
kuba_n: sorry za tyle prywaty w Twoim watku - jak cos to sluze swoja powierzchnia forumowa hehe