Trenowano: plecy, nogi - uda, bicepsy, naramienne
"Martwy ciąg"
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 65kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 75kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 85kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 6, obciążenie: 100kg
Podciąganie szerokim chwytem do klatki piersiowej - nachwyt
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 6, obciążenie: 0kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 6, obciążenie: 0kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 6, obciążenie: 0kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 6, obciążenie: 0kg
Wiosłowanie sztangielką w opadzie tułowia
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 18kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 21kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 24kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 0, obciążenie: 27kg
Uginanie podudzi leżąc siedząc na maszynie
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 30kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 35kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 10, obciążenie: 40kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 5, obciążenie: 45kg
Uginanie przedramienia ze sztangą podchwytem wąskim stojąc
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 20kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 20kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 20kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 9, obciążenie: 25kg
Uginanie ramion ze sztangą nachwytem na "modlitewniku" - hakowy
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 18,5kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 18,5kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 12, obciążenie: 23,5kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 0, obciążenie: 28,5kg
Wznosy barków ze sztangielkami - szrugsy
Seria nr 1: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 21kg
Seria nr 2: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 24kg
Seria nr 3: liczba powtórzeń: 15, obciążenie: 27kg
Seria nr 4: liczba powtórzeń: 8, obciążenie: 30kg
Wnioski/pytania:
1. MC - bardzo jestem zadowolony z wyniku. Za tydzień próbujemy zamknąć rampę na 100kg, i może dołożyć do 110kg x1-2
2. Podciąganie - również jestem mile zaskoczony. Może nie jest to strikte do samej klatki podciąganie, ale jednak czułem najszersze. Jeszcze trochę i będzie szło elegancko.
3. Wiosłowanie - tutaj mam problem przy utrzymaniu odpowiedniej sylwetki, gdy mam większy ciężar (24kg>). Łamie mnie po prostu, i nie potrafię utrzymać prostych pleców, i dupska w jednym miejscu.
4. Uginanie podudzi - na jakiś czas robię to, gdyż żurawia mi ciężko robić. Ale z biegiem czasu i żuraw będzie tyrany.
5. Uginanie sztangą - tutaj 20kg to sam gryf olimpijski. Bicepsy spompowane, starałem się nie kołysać ciałem i chyba mi się udało.
6. Modlitewnik hakowy - hm. Dopiero po treningu dowiedziałem się, że jest to ćwiczenie nachwytem, które angażuje przedramiona... cóż, człowiek uczy się na błędach.
Kurde, w planie nie mam ćwiczeń na łydek
Filmy:
Micha:
Suma dobowa: 3652kcal, 234g białko, 120g tłuszcze, 383g węglowodany
http://www.sfd.pl/Niezbędne_minimum..._to_dać_z_siebie_maksium!_/_Regenat-t927995.html
Niezbędne minimum, to dać z siebie maksimum!