KUBINHOmożesz walnąć push pull o domsy możesz być spokojny po 8s na nogi czuję je na drugi dzień
domsy nie są wyznacznikiem i zbyt duże są nie korzystne wręcz bo to oznacza że trening za mocny
jak masz słaby apetyt to crossofi to nie jest błąd bo on pobudza apetyt jak każdy trening tylko będzie trzeba być na plusie kalorycznym i będzie szło
Zmieniony przez - KUBINHO w dniu 2012-07-14 18:50:16
3 razy w tygodniu FBW + parę LECIUTKICH sesji aero już powinny podnieść apetyt. W przypadku Vixena nie ma sensu jeszcze crossfita dowalać bo wszystko co zje to spali z nawiązką co zresztą widać po wyniku na wadzę.
CoktaNo zamotałem Chodzi mi żebyś CF odstawił (niepotrzebne podkręcanie metabolizmu), i trenował tylko FBW (najlepiej to jakbyś partie 2x w tygodniu robił, tak mi sie zdaje, całościówki są średnie do łapania suchej masy i ciężko na nich o doms, a bez tego będzie lipa). Więcej FBW, to by było cztery razy, a tak to już lepiej splitem. Zobacz jaki ja mam prosty podział, nawet Traktor mówi że dobrze go ułożyłem, a progres idzie siłowo.
Za to FBW to mnie zaraz Darek zjedzie jak burą suke
Zmieniony przez - Cokta w dniu 2012-07-14 12:36:35
Cokta ci tu mądrze prawi. Z tym że uważam że FBW to świetny system tak samo jak Split, tylko trzeba je umiejętnie wykorzystać.
U ciebie trenowanie jakimś FBW lub split partia 2 razy w tygodniu jest jak najbardziej uzasadnione.
Dostałeś rower więc pedałuj :)