Kulturystyka wg. Mikołaja/ podsumowanie str. 200/224/260

Kurde to lipa trochę chłopaki. Bo faktycznie wysokie zakresy będą mocniejsze niż aero, ale aero na czczo. Więc wypadałoby cisnąć BCAA przed aero i przed treningiem siłowym... nie dobrze, bo mało forsy mam.

Pytanie jeszcze mam, od ilu minut zacząć aeroby ? Od 30 minut w dnt i w dt ? i co 5min jechać do góry na tydzień ?

Nie jestem expertem , ale nie lepiej zacząć od 20 czy 25minut ? I dokładać po 5minutek ?

nie musisz na czczo tego bcaa. Redu na niższych zakresach - mniej składników odżywczych będzie krążyło w krwi, za to by nie wypłukiwać się doszczętnie z glikogenu ćw. wielostawowe oparłbym w minimalnej ilości - dla impulsu, za to skupił się nad jakością muskulatury przy izolacjach.

No też się zastanawiam czy nie zacząć od 20 minut. Aeroby będę wykonywał 5 razy w tygodniu na początku.

Antos - czemu na czczo tego bcaa nie jeść, przecież nocny katabolizm. A redu proponujesz na niższych zakresach, ja właśnie nie chcę niższych zakresów, bo nie planuję schodzić poniżej 3k kcal. Myślę, że dam radę, jeśli będzie ciężko to poprostu zmniejszę intensywność.

Antos ja na gg do Ciebie piszę, bo tutaj to chvjnia.

To jeszcze dwie uwagi
1. Lepiej robić 2x20 minut aerobów, wtedy energia leci przy udziale tłuszczu i glikogenu, a nie tłuszczu i mięśni - w ogrooomnym skrócie, to takie fest uproszczenie Liczy się ogólny bilans, a nie chwilowy zryw.
2. Nocny katabolizm? A o IF słyszałeś? Miliony ludzi na tym siedzi i jakoś nie uświadczają... Katabolizm trwa całą dobę, podobnie jak anabolizm. Zadbaj by katabolizm był możliwie mały, anabolizm duży i heja. BCAA się przydają, ale to nie mus. Skoro chciałeś jechać po 10g to rozbij to na dwie porcje 5 gramowe, przed aero i przed siłownią dla spokoju ducha ale to będzie czysta kosmetyka. Dużo lepiej zwiększyć ilość białka i ruchu niż drastyczne metody stosować

1) Czy lepiej to nie wiem, bo nigdy tak nie próbowałem. Ty próbowałeś ? Myślę, że różnice mało odczuwalne by były. Od ilu minut proponujesz zacząć aero ? 20-30 minut ? Ile dokładnie ?

2) O IF nie słyszałem. a dwie porcje 5gramowe bcaa to już lepiej wyyebać w kubeł ten supel, bo raczej bym w ogóle nie odczuł jego działania. Myślę żeby te 10g na czczo 10g przed treningiem zajadać.

ja bym dawał tez na czczo, ale ja to ja, kazdy ma jakies swoje zdanie
i na tej reduckji również jak zaczne aero na czczo bedzie szło bcaa

a po treningu nie bedziesz robił aero? moze to by było dobrym wyjsciem

z matmy robisz jakieś arkusze maturalne czy takie byle jakie zadania?
ja tez miałem cos na matme patrzec od wczoraj a póki co nie wiem czy z 1,5h patrzyłem;/ nie ma jakos motywacji za bardzo do tego, ogólnie mam tak ze jak sie chwile poucze to zaraz mnie trzepie:D

czas na trening bys pewno znalazł te godzinke;-0

a robisz jakis dzien przerwy czy od razu cisniesz?

No już sam nie wiem z 1,5kg bcaa bym musiał kupić na tą redu, a słabo u mnie z finansami. Narazie tylko mam puche 500g bcaa, na ponad 3 tygodnie starczy.

Po treningu aero nie będę robił, bo nie mam jak. Mój karnet nie obejmuje przyrządów aero.

Z matmy robiłem dzisiaj jakąs mature próbną w zakresie rozszerzonym z roku 2012 (operon bodajże). Z matematyką jest tak, że od patrzenia raczej Ci nie wejdzie do głowy Trzeba robić zadania.

Na trening bym znalazł może godzinkę - gdybym nie spał do 11 ale coś rozyebany byłem i nie mogłem się zmusić do wstania z łóżka.

Przerwę robię - tydzień regeneracji, akurat na czas matur zrobię. Szczerze mówiąc spokojnie mógłbym dalej trenować, bo samopoczucie i regeneracja jest dobra. Głównie przez maturki robię przerwę, bo trochę jednak stresu jest no i muszę przysiąść do nauki jeszcze.

pzdr.

Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2012-05-06 23:42:32

z ta nuka to jest lipa, no chyba ze tylko mi sie tak nie chce
ale to forum sportowe wiec mozna o czyms przyjemniejszym pogadac.

faktycznie teraz mi sie przypomina ze juz o tym pisałes ze twój karnet nie obejmuje sprzetu do aero.

z tym bcaa sie "przespij" i zrób jak uważasz, wydaje mi sie jednak ze to przydatna rzecz na redu, wiadomo że ten katabolizm pewno jest troche przereklamowany ale cos w tym prawdy musi byc póki jeszcze dużo kalorii to tam nie ma takiego strachu, chociaż w sumie jakos sporo kalorii nie masz zamiaru ciac.

I tez podobno mniej niz 1g/10kg masy na porcje sie w ogóle nie opłaca, ale to juz wspomniałes.

ja póki co popijam tylko pod koniec treningu bo zaraz po treningu krece aero
i np. tak jak dziś grałem w piłke to popijałem podczas grania

ale za jakis czas dodaje jeszcze jedno porcje przed treningiem siłowym
i jak zaczne aero na czczo to wtedy tez bedzie bcaa, za duzo go nie mam bo 1,5kg ale na jakiś czas wystarczy.

trzeba leciec spac.

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2012-05-06 23:56:54