parę pytań odnośnie melmankowej redukcji :)

Cholera, przypomniałaś mi, że mój bialusieńki strój kąpielowy jest teraz... beżowy, bo wskoczyłam w nim do jeziora i nie wrzuciłam go do wybielacza . Muszę kupić nowy. Biały fajnie wygląda jak ciało jest opalone ale może tym razem skuszę się na czerń albo jakiś piżdżący pastelowy .
Wczoraj dowiedziałam się, że mam bardziej umięśnione nogi niż wcześniej, a dokładnie "przez ten mięsień z przodu masz nogi jak u faceta" . Od razu pobiegłam do lustra się obejrzeć i nic złego nie widziałam .

Monia, ja w swoich nogach też nie widzę nic złego, napewno tłuszczyk z nich znika, zaczynają pojawiać się ładne, zgrabne i "nietrzęsące się" nogi! i to mnie cieszy! moja mama dzisiaj też stwierdziła, że troszkę umięśnione się robią, ale cóż poradzę, że takie właśnie mi się podobają?

Ja właśnie z kostiumem mam taki problem, że w klasyczne trójkąty po prostu nie wejdę... muszę mieć coś stabilnego, usztywnionego, w rozmiarze 70F więc jest po prostu masakra!! a jak już coś znajdę, tak jak np wczoraj, to cena 260... zastanawiam się, czy w sieciówce nie kupić jakiejś (wlaśnie marzy mi się biały, albo jakiś pastelowy) tak żeby micha była duża i pozwężać obwód po prostu

Jej Mel Cycolino nasza, zazdroszę okazałej klaty laski a białe kostiumy nie prześwitują po kontakcie z wodą? marzy mi się właśnie śnieżnobiałe bikini

Mel to Ty bogato wyposażona jesteś...

Śnieżno białe bikini jest fajne - sama miałam. Nie prześwituje a na opalonym ciele to cud, miód i orzeszki

Mel a i jeszcze jedno... ja o niedzieli pamiętam nie wymigasz się już

Zmieniony przez - moCCa w dniu 2012-04-27 09:37:39

Mass, jak jest dół i góra podszyta taką cielistą podszewką jakby, to nie powinno prześwitywać ja się mega szybko opalam, więc białe byłoby dla mnie idealne! ale bikini odpadaaaa

moCCa, nie tak bardzo wyposażona po prostu lubię ciasny obwód, więc wychodzi 70F albo nawet 65G czasem i proszę mnie tu nie terroryzować, pamiętam o niedzieli!!

Zmieniony przez - melmanka w dniu 2012-04-27 09:40:23

Wszystkie pamiętamy Mel masz przekichane w razie dywersji ja też się szybko opalam, dzięki dziewczyny, napaliłam się na tą biel tylko jeszcze formę zrobić i plaża 2012 nasza!

nie chcę mieć przekichane! podsumowanie bd zrobione a jeśli chodzi o przygotowania do plaży 2012... strój kupiony!

Ja terrorysta to dopiero mogę być...

Dobra mel to teraz musisz nam dać znać tylko na jakiej to plaży będziesz w nim paradować co by Cię zobaczyć

jeszcze nie wiem planów brak, ale jest kostium, więc można jechać gdziekolwiek mi się marzy w tym roku jakaś turcja może... ostatni raz takie prawdziwe wakacje miałam 3 lata temu i zmęczona się czuję już okropnie...

Hej Mel, nic nie mów o doborze stroju kąpielowego.. też mam z tym problem, bo takie z sieciówek na mnie nie pasują. A jak jakiś super leży, np z freyi to kosztuje 300zł..

Ostatnio polowałam na wyprzedaż tego, super trzyma biust...

Ale boję się trochę wydać tyle kasy, że szybko będzie za duży czy coś.. :(



Zmieniony przez - gaga w dniu 2012-04-27 17:14:58