...
Napisał(a)
Darku przy treningu calego ciala na 1 sesji jest bardzo duzy ubytek glikogenu, miesnie poddane takiemu systemowi moga byc duze, lecz prawie zawsze beda plaskie, brak im bedzie pekatosci, pytanie czy sylwetka jest celem dla Ciebie czy ciezary same w sobie? jesli to drugie to wystarczy ze zadbasz o pewne zasady odzywiania, natomiast jesli to pierwsze to musisz obserwowac swoj organizm na biezaco. Zauwaz ze juz przy WL masz problemy z regeneracja, dlaczego mimo wlasciwego odzywiania? to proste, ciezary sa coraz wieksze i nie nadazasz z regeneracja, dlatego tez z czasem sam dojdziesz do wniosku ze po bardzo ciezkim treningu duzej grupy miesniowej czas dla regeneracji bedzie wynosil od 5 do nawet 10dni, juz nie wspominam o tym jakbys chcial robic i siady i martwe z regresja, wtedy martwe przypadaja nawet raz na 14dni.
...
Napisał(a)
UWAGA: MARTWY CIĄG
Antoś:
Performance:looks= 8:2
Na razie to jak wyglądają moje mięśnie nie ma dla mnie żadnego znaczenia. To jednak nie oznacza, że nie muszę pilnować miski i obserwować jak mój organizm na nią reaguje. (o wygląd zacznę się bardziej martwić, jak się porządnie pozbędę sadła dwoma następnymi redukcjami)
Z klatką piersiową wyraziłem się być może nieco nieprecyzyjnie. Nie mam na razie problemów z regeneracją, tylko doszedłem do wniosku, że nie ma sensu na tym ćwiczeniu walczyć o każde powtórzenie, tj blokować na górze i hiperwentylować przez chwilę, skoro w ciągu 48 godzin powtarzam niemal to samo, co w poniedziałek. Wystarczy mi zrobić 10 "szybkich" powtórzeń, a nie ma sensu robić 10, chwila przerwy, 1, chwila przerwy, 1, chwila przerwy 1.
Jeżeli mam gdzieś domsy, to jest to tyłek, dwójki i czwórki.
Być może przejście na splita będzie koniecznością gdy wejdę na wyższe ciężary. Nie wyobrażam sobie robienia co dwa dni siadów z 200 kilogramami.
ŚRODA, 700 gram chleba razowego, 2 banany, miód
Dlaczego chleb?
Dlatego, że rozwaliła mi się dzisiaj kuchenka. Oczywiście zacząłem strasznie k*rwić z tego powodu, ale udało się ściągnąć fachowca i jutro pewnie ugotuję sobie coś normalnego.
Dzisiaj na siłowni znowu remont, poradzono sobie wreszcie z zabetonowaniem dziury w podłodze i skutkiem tego przesuwano maszyny- oczywiście podczas mojego push pressa, także nie udało mi się nagrać filmu.
Nie wiem czemu, ale zdecydowałem się zrobić zdjęcie podestu, które oczywiście nie oddaje dramatyzmu sytuacji.
UWAGI:
1. PP- szło dość gładku
2. HP- nie wiem jak mi wyszło. Gdy robiłem, to miałem wrażenie, że 85 kilogramów ciągnę do pępka, także nie robiłem dalej, bo partolenie serii nie ma sensu. Na filmie okazało się jednak, że nie wychodziło mi to aż tak źle, jak "czułem" robiąc.
3. MC- tu starałem się możliwie najdynamiczniej podnieść sztangę. Zwracałem 100 % uwagi na początek ruchu i 0 na wykończenie, także końcówka nie jest najlepsza. Nie wiem jak oceniać pracę nóg.
4. Front Squat- praca nad chwytem
5. WL- nawet ok
6. Żuraw- ciężko, ale bez żadnego skurczu tym razem
7. Allahy- no comments
FILMY:
HP
60
70
85
MC KLASYK
100
125
150
F Squat
gryf
65kg
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2011-11-23 22:13:50
Antoś:
Performance:looks= 8:2
Na razie to jak wyglądają moje mięśnie nie ma dla mnie żadnego znaczenia. To jednak nie oznacza, że nie muszę pilnować miski i obserwować jak mój organizm na nią reaguje. (o wygląd zacznę się bardziej martwić, jak się porządnie pozbędę sadła dwoma następnymi redukcjami)
Z klatką piersiową wyraziłem się być może nieco nieprecyzyjnie. Nie mam na razie problemów z regeneracją, tylko doszedłem do wniosku, że nie ma sensu na tym ćwiczeniu walczyć o każde powtórzenie, tj blokować na górze i hiperwentylować przez chwilę, skoro w ciągu 48 godzin powtarzam niemal to samo, co w poniedziałek. Wystarczy mi zrobić 10 "szybkich" powtórzeń, a nie ma sensu robić 10, chwila przerwy, 1, chwila przerwy, 1, chwila przerwy 1.
Jeżeli mam gdzieś domsy, to jest to tyłek, dwójki i czwórki.
Być może przejście na splita będzie koniecznością gdy wejdę na wyższe ciężary. Nie wyobrażam sobie robienia co dwa dni siadów z 200 kilogramami.
ŚRODA, 700 gram chleba razowego, 2 banany, miód
Dlaczego chleb?
Dlatego, że rozwaliła mi się dzisiaj kuchenka. Oczywiście zacząłem strasznie k*rwić z tego powodu, ale udało się ściągnąć fachowca i jutro pewnie ugotuję sobie coś normalnego.
Dzisiaj na siłowni znowu remont, poradzono sobie wreszcie z zabetonowaniem dziury w podłodze i skutkiem tego przesuwano maszyny- oczywiście podczas mojego push pressa, także nie udało mi się nagrać filmu.
Nie wiem czemu, ale zdecydowałem się zrobić zdjęcie podestu, które oczywiście nie oddaje dramatyzmu sytuacji.
UWAGI:
1. PP- szło dość gładku
2. HP- nie wiem jak mi wyszło. Gdy robiłem, to miałem wrażenie, że 85 kilogramów ciągnę do pępka, także nie robiłem dalej, bo partolenie serii nie ma sensu. Na filmie okazało się jednak, że nie wychodziło mi to aż tak źle, jak "czułem" robiąc.
3. MC- tu starałem się możliwie najdynamiczniej podnieść sztangę. Zwracałem 100 % uwagi na początek ruchu i 0 na wykończenie, także końcówka nie jest najlepsza. Nie wiem jak oceniać pracę nóg.
4. Front Squat- praca nad chwytem
5. WL- nawet ok
6. Żuraw- ciężko, ale bez żadnego skurczu tym razem
7. Allahy- no comments
FILMY:
HP
60
70
85
MC KLASYK
100
125
150
F Squat
gryf
65kg
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2011-11-23 22:13:50
...
Napisał(a)
Czwartek, Basen, 240 gram ryżu, banan [kuchenka znowu działa]
Jutro znowu będzie podciąganie zamiast wiosła (tak wyszło, że 2 pierwsze treningi robiłem to ćwiczenie), ale od następnego tygodnia będzie już według planu- na przemian.
Jutro znowu będzie podciąganie zamiast wiosła (tak wyszło, że 2 pierwsze treningi robiłem to ćwiczenie), ale od następnego tygodnia będzie już według planu- na przemian.
...
Napisał(a)
Piątek, trening, 350 gram brązowego ryżu, 2 banany, miód
Dzisiaj bez filmów. Może za tydzień nakręcę coś z piątkowego treningu- przysiady, szrugsy i wiosło.
Uwagi:
1. Squat to box- nie wiem czy spędzam odpowiednią ilość czasu na skrzyni i czy pracuję biodrem przy podrywaniu się, ale na pewno na szerszym rozstawie nóg fajnie czuć przywodziciele.
2. Ławka- generalnie ok.
3. Podciąganie- tu i na szrugsach widać największy postęp.Jestem cięższy z tygodnia na tydzień a i tak dokładam bez problemu do podciągania. Na szrugsach z kolei doskonalę chwyt na zamek plus wychodzą mi całkiem elegancko.
4. DD- fajne ćwiczenie, dobrze rozciąga nogi.
5. Brzuch- dołożyłem coś na bok. Antoś miał rację, że lepiej się wyjdzie na atakowaniu mięśnia z różnych katów. Wbrew temu, co twierdzą (twierdzili) niektórzy ludzie z działu TdP, brzucha (i bicepsa) nie zbuduje się samym przysiadem.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2011-11-25 22:25:38
Dzisiaj bez filmów. Może za tydzień nakręcę coś z piątkowego treningu- przysiady, szrugsy i wiosło.
Uwagi:
1. Squat to box- nie wiem czy spędzam odpowiednią ilość czasu na skrzyni i czy pracuję biodrem przy podrywaniu się, ale na pewno na szerszym rozstawie nóg fajnie czuć przywodziciele.
2. Ławka- generalnie ok.
3. Podciąganie- tu i na szrugsach widać największy postęp.Jestem cięższy z tygodnia na tydzień a i tak dokładam bez problemu do podciągania. Na szrugsach z kolei doskonalę chwyt na zamek plus wychodzą mi całkiem elegancko.
4. DD- fajne ćwiczenie, dobrze rozciąga nogi.
5. Brzuch- dołożyłem coś na bok. Antoś miał rację, że lepiej się wyjdzie na atakowaniu mięśnia z różnych katów. Wbrew temu, co twierdzą (twierdzili) niektórzy ludzie z działu TdP, brzucha (i bicepsa) nie zbuduje się samym przysiadem.
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2011-11-25 22:25:38
...
Napisał(a)
Update trochę spóźniony, ale cóż poradzić.
Generalnie zakwasy po bokach brzucha mam do tej pory. Nie wiem jakim cudem 2 serie (w tym tylko 1 ciężka) mogły zasiać takie spustoszenie.
W sobotę były hiity- mimo brzucha wszystko szło całkiem nieźle.
300 gram ryżu, banan, miód
Dzisiaj, niedziela- 3 paczki kaszy jęczmiennej i wolne
Generalnie zakwasy po bokach brzucha mam do tej pory. Nie wiem jakim cudem 2 serie (w tym tylko 1 ciężka) mogły zasiać takie spustoszenie.
W sobotę były hiity- mimo brzucha wszystko szło całkiem nieźle.
300 gram ryżu, banan, miód
Dzisiaj, niedziela- 3 paczki kaszy jęczmiennej i wolne
...
Napisał(a)
"5. Brzuch- dołożyłem coś na bok. Antoś miał rację, że lepiej się wyjdzie na atakowaniu mięśnia z różnych katów. Wbrew temu, co twierdzą (twierdzili) niektórzy ludzie z działu TdP, brzucha (i bicepsa) nie zbuduje się samym przysiadem.
"
Prawidlowo, im szybciej sam dojdziesz do takich wnioskow tym lepiej dla Twojej sily i muskulatury.
"
Prawidlowo, im szybciej sam dojdziesz do takich wnioskow tym lepiej dla Twojej sily i muskulatury.
...
Napisał(a)
E no, jak można brzuch zbudować w ogóle go nie trenując? Przecież siady są na nogi, brzuch to stabilizator, zresztą co bedę pisał, jak wiadomo o co chodzi.
Nom, mnie też boli poziom ludzi, którzy udzielają porad początkującym, ale co zrobisz, demokracje mamy.
Nom, mnie też boli poziom ludzi, którzy udzielają porad początkującym, ale co zrobisz, demokracje mamy.
...
Napisał(a)
No jak... przeciez bicepsy rosna od drazka albo wioslowania...to Ty o tym nie wiedziales?
...
Napisał(a)
A od MC jak bicol leci, człowieku!
Pyerdole, robie FBW do końca życia! Dzielony, no może za 5 lat będę na niego gotowy
Pozdrawiamy Team Ninja SFD!
Pyerdole, robie FBW do końca życia! Dzielony, no może za 5 lat będę na niego gotowy
Pozdrawiamy Team Ninja SFD!
...
Napisał(a)
1.Jeżeli 2 serie skłonów bocznych ( a właściwie jedna, bo pierwsza była zrobiona śmiesznym ciężarem) mogą wywołać 72godzinne zakwasy u człowieka robiącego w tygodniu kilkanaście ćwiczeń wielostawowych, to jest to falsyfikacja tezy, jakoby przysiadem dało się wyrobić wszystkie mięśnie w ciele.
http://www.kulturystyka.pl/atlas/brzuch_pliki/image017.gif
2. Dzisiaj był trening numer 13, ale zaliczam go do wyjątkowo udanych.
Cieszę się, że wstrzymałem się z kreatyną. Zrobię jakieś małe podsumowanie pod koniec tygodnia.
UWAGI do treningu:
1. Zarzut wyszedł mi wyjątkowo lekko. Mógłbym spokojnie dołożyć jedno czy dwa powtórzenia. [Dygresja- co prawda znowu było przemeblowanie (poprzednio nie robiłem filmów, ale możecie mi wierzyć, że sala wyglądała w piątek inaczej, niż w środę, a dzisiaj z kolei inaczej, niż w piątek) i jest tylko 1 miejsce gdzie można robić zarzut, ale mam nadzieję, że tak zostanie]
2. Przysiad- 7 razy podniosłem się samemu, najprawdopodobniej z zapasem 1 powtórzenia. Tak jak powiedziałem jakiś czas temu- nie ma sensu dawać z siebie 120% walczyć o każde powtórzenie robiąc serię breathing squats przez 3 minuty. Analogicznie z ławką:
3. WL- 5 razy 110 (+2 powtórzenia w stosunku do samego końca redukcji- bez kreatyny), 11 razy 87,5. Weszłoby 12 czy 14 powtórzeń w regresie, ale tu też nie ma sensu 3 sekundy blokować na górze i 3 sekundy na dole, tylko po to żeby zrobić parzystą liczbę powtórzeń.
Usłyszałem, że mam słaby mostek, także muszę się trochę porozciągać. Pod plecy na serie wraca pomoc dydaktyczna- tym razem nie butelka, a jakaś średnia pucha po odżywkach. Znajomy podsunął mi opakowanie pod plecy i poczułem różnicę.
4. Podciąganie- po raz pierwszy nie wyszło mi 5x5. Byłem już autentycznie zmęczony i nie chciałem robić podciągania technicznego.
5. Przeciąganie sztangielki- zamieniłem kettlla na 40kg hantel. Dwadzieścia powtórzeń wyssało ze mnie całe powietrze.
6. Brzuch- bez skosu dzisiaj.
FILMY:
Zarzut
Przysiad
Przeciąganie
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2011-11-28 23:24:49
http://www.kulturystyka.pl/atlas/brzuch_pliki/image017.gif
2. Dzisiaj był trening numer 13, ale zaliczam go do wyjątkowo udanych.
Cieszę się, że wstrzymałem się z kreatyną. Zrobię jakieś małe podsumowanie pod koniec tygodnia.
UWAGI do treningu:
1. Zarzut wyszedł mi wyjątkowo lekko. Mógłbym spokojnie dołożyć jedno czy dwa powtórzenia. [Dygresja- co prawda znowu było przemeblowanie (poprzednio nie robiłem filmów, ale możecie mi wierzyć, że sala wyglądała w piątek inaczej, niż w środę, a dzisiaj z kolei inaczej, niż w piątek) i jest tylko 1 miejsce gdzie można robić zarzut, ale mam nadzieję, że tak zostanie]
2. Przysiad- 7 razy podniosłem się samemu, najprawdopodobniej z zapasem 1 powtórzenia. Tak jak powiedziałem jakiś czas temu- nie ma sensu dawać z siebie 120% walczyć o każde powtórzenie robiąc serię breathing squats przez 3 minuty. Analogicznie z ławką:
3. WL- 5 razy 110 (+2 powtórzenia w stosunku do samego końca redukcji- bez kreatyny), 11 razy 87,5. Weszłoby 12 czy 14 powtórzeń w regresie, ale tu też nie ma sensu 3 sekundy blokować na górze i 3 sekundy na dole, tylko po to żeby zrobić parzystą liczbę powtórzeń.
Usłyszałem, że mam słaby mostek, także muszę się trochę porozciągać. Pod plecy na serie wraca pomoc dydaktyczna- tym razem nie butelka, a jakaś średnia pucha po odżywkach. Znajomy podsunął mi opakowanie pod plecy i poczułem różnicę.
4. Podciąganie- po raz pierwszy nie wyszło mi 5x5. Byłem już autentycznie zmęczony i nie chciałem robić podciągania technicznego.
5. Przeciąganie sztangielki- zamieniłem kettlla na 40kg hantel. Dwadzieścia powtórzeń wyssało ze mnie całe powietrze.
6. Brzuch- bez skosu dzisiaj.
FILMY:
Zarzut
Przysiad
Przeciąganie
Zmieniony przez - Pandarek w dniu 2011-11-28 23:24:49
Poprzedni temat
split 4 dniowy do sprawdzenia ,
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- ...
- 287
Następny temat
za małe bicepsy
Polecane artykuły