rudzilla/ str. 23,48,66/ nowy start str. 69

spoko z wyciagami nigdy nic nei wiadomo, zalezy od budowy, kiedys konstrukcja byla prosta dwa bloczki i juz teraz kilka, czasami jakies dziwne dodatki i laski pisza ze biora swoj ciezar ciala.. ale mneijsza z tym chodzi o progres nie wazne ile beirzesz wazne by bylo wiecej co trening

Jest 19 godzina a ja na koncie 950 kcal :( Nienawidze w pracy tego, że często nie mam jak zjeść, brak czasu i co tu zrobić???

tak wyglada masa, no widzisz jak widac łatwiej dorobc sie 4kg tluszczu w ciagu paru tygodni niz powalczyc o kilo miesni Tak wyglada rzeczywistośc

Posiłek 1:
1 jajko całe
białko z jajka x 3
bułka owsiana
masło
pomidor
Razem: 399 kcal. B-25 g., T- 12 g., WW - 47

Posiłek 2:
pierś z kurczaka, groszek, pomidory, ryż basmati, papryka, cebula
Razem: 286 kcal. B-27 g., T-3 g., WW-37

Posiłek 3:
kopytka, jogurt owocowy
Razem: 401 kcal., B- 13 g., T-5 g., WW-74

Posiłek 4:
tak jak posiłek 2

Miał to być dzień na 2500 kcal, z braku czasu na posiłki wyszło 1373 kcal - wiem, ze to nie jest wymówka ale jak nie mogłam to nie zjadłam a nie będę się aż tak opychac na wieczór żeby nadrobić bo na dobre mi to nie wyjdzie.

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2011-11-08 13:35:52

Dzisiejszy trening obwodowy - przyznam, że niezle dał popalić choć ciężary nie były aż takie duże dla rozeznania. Wszystko po 12 powtórzeń w 3 obwodach każdy obwód

Obwód 1.

1. Wyciskanie hantli na płaskiej 3x8kg
2. Wykroki po 6-8 na noge 3 x 6 kg
3. Wiosłowanie sztanga w opadzie 3x 25 kg
4. wznosy bioder z nogami na podyzszeniu
5. brzuszki typu jezyki z wyciagiem gornym 3x 16 kg

Obwód 2.
1. Wyciskanie hantli siedząc 3x 6 kg (na hantel)
2. sissi squat wersja V. Gyronda 3x 5 kg
3. przyciaganie drązka wyciagu dolnego do mostka 3x 46 kg (na moim wyciągu)
4. uginanie nóg w lezeniu 3x36 kg
5. Mięsnie brzucha spiecia na skosnej

Obiec C:
1. Biceps uginanie sztangi 3x 15 kg
2. Łydki wspięcia na palce - bez obciążenia
3. prostowanie ramion ze ztangielka tzymana za glowa, siedzac, 3x6 kg
4. russian twist z piłką 2 kg
5. wznosy ramion bokiem 3x 6 kg (każdy hantelek)

Szefowa zanim mnie zjedziesz za odbębnienie treningu uprzedzam, że kolana już mi nawalają i nie wiem jak długo na tym pociągnę, spociłam się okrutnie i zmeczyłam chyba bardziej tempem niż cieżarami. Prawie nigdy nie ćwiczyłam na siłę więć nie jestem przyzwyczajona do wielkich ciężarów ale zrobię co w mojej mocy aby to zmienić i sprostać Waszym oczekiwaniom.
Co do posiłków to wciąż prosze o wyrozumiałość.

rob poprawnie to kolana nie beda nawalac Tu nie ma prawa nic sie popsuc

rudzilla

Miał to być dzień na 2500 kcal, z braku czasu na posiłki wyszło 1373 kcal - wiem, ze to nie jest wymówka ale jak nie mogłam to nie zjadłam a nie będę się aż tak opychac na wieczór żeby nadrobić bo na dobre mi to nie wyjdzie.
Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2011-11-08 13:35:52

Nie krępuj się Ja na początku dopychałam na siłę. Byłam tak najedzona, że ostatni posiłek zaczynałam jeść np. o 23 i kończyłam o 24. nie dlatego, że był tak ogromny, ale byłam już najedzona i malutkimi kęskami dociskałam. Raz się poryczałam nad twarogiem, bo wchodzić nie chciał , ale wstyd mi było Szefowym głowę zawracać, skoro tak prostych rzeczy nie mogę dopilnować

Miałam to samo! Po niecałych trzech tygodniach jest baardzo fajnie, nie chodzę głodna, nie mam ochoty na podjadanie a troszkę cm poszło się kochać. Jedz może troszkę częściej, po dwa kęsy, będzie Ci łatwiej.

Ruda_29

Raz się poryczałam nad twarogiem, bo wchodzić nie chciał

Powód do płaczu jest tylko wtedy, kiedy twaróg decyduje się wyjść

Z jedzeniem na spokojnie, zwiększy się intensywność, to i organizm zacznie się domagać więcej.

Ania, twaróg był na etapie "wejść czy wyjść"


Rudzilla, jak dobrze pokombinujesz, to w samym I i II śniadaniu zmieścisz 700 kcal (omlet/placki = płatki owsiane + jajka + oliwa + owoc +ew. whey)