rudzilla/ str. 23,48,66/ nowy start str. 69

Jak to w niedzielę czas na pomiary - chyba wszystko już zaczyna powoli stać w miejscu więc najwyższy czas coś dołozyć i będzie to skakanka po treningu - jako że nie posiadam innego sprzętu to wybieram ją :)

Cały czas jadę na czuja - mam awersję do siłowni tej co do niej chodziłam - rozochociłam się na tej w pracy. Mimo mniejszych cieżarów jakie tam biorę bardziej czuję mięśnie. Poza tym mam wreszcie troszkę czasu dla siebie rano - gotowanie, sprzątanie i wyspanie się - na razie tak zostanie.
Nie wiem tylko czy to co robię na zastępstwo maszyn jest dobre????
Dzisiaj klata - jak to w poniedziałek i podejscie do większego ciężaru, myślę że 35 kg. na poszerzonej będzie dobrą próbą - bo odkąd zaczęłam robić je prawidłowo wiem, że nie mam co się rzucać na większe bo nie dam rady.

Miska na dzisiaj - na obiad są pierogi, które miałam jeszcze w zamrażalce z serem białym więc postanowiłam je skonsumować. Na późniejsze posiłki łosoś ze szpinakiem najpierw z makaronem ( po treningu) potem już bez.
Wczoraj zrobiłam ciasto orzechowe z przepisu ladies i przyznam, ze jest niezłe ( gdybym przebrała skorupki i nie trafiłyby do ciasta byłoby mega extra) a tak to poplułam sobie skorupkami - nauczka na następny raz ale w pracy wszyscy byli ciastem zachwyceni i nie wierzyli, że to tylko orzechy i jajka :)

hej rudzilla - w pracy trenujesz czyli jak? silka firmowa czy pracujesz w klubie? sorry ale nie doczytalam

Tylko chciałabym się dowiedzieć, dlaczego w innej siłowni z jedyną tylko różnicą w sztandze - jedna jest na bramie i stabilna a druga bez niczego i wsztystkiego trzeba pilnować - mam skrajnie różne wyniki siłowe?. Czy to moze mieć znaczenie???? Tą na bramie biorę wieksze ciężary a na tej drugiej mogę wziąć o wiele mniej i tak jest z każdym ćwiczeniem.

przy cwiczeniach na suwnicy cwiczysz tylko z obciążeniem dołożonym do sztangi, a w wolnym ciężarze dodajesz ciężar sztangi - stąd Twoje wrażenie ze na wolnym ciężarze możesz mniej wziąć.

Dzięki za odpowiedź. Jestem członkiem klubu ale jednocześnie mam siłownię w pracy ale tylko z wolnymi cieżarami. W klubie sztanga jest na takiej bramie ( suwa się na drążkach stąd jej stabilnosc) a w pracy mam taką olimpijską która jest mniej stabilna albo ja przyzwyczaiłam się do tej klubowej. Choć przyznam, ze już powoli przyzwyczajam się do tej bez pomocy :)
Na tej z bramą brałam wiecej kg na sztangę a na tej w pracy musiałam już drastycznie opuścić ciężar, żeby w ogóle się podnieść.

no wlasnie piszę ze de facto nie schodziłaś z ciężaru, na suwnicy ciężar sztangi jest mocno zredukowany, jakby go nie bylo.

fajnie masz ze masz silke w pracy, ja juz bym do klubu nie chdozila, szkoda czasu

Przymierzam się do tego tylko w pracy brakuje czegos do aerobów ale co tam, na razie mam skakankę a idzie wiosna wiec rower też się znajdzie :) Dyrektor obiecał dokupić wiosła i orbisona więc liczę na jego hojność :)

Dzisiejszy trening na siłowni w pracy :)


1. wyciskanie sztangi na płaskiej 4x5 poszerzona seria – 35 kg. /x5x3x2/x5x3x2/x5x2x2/x5x2x2
2. wiosło sztanga 4x5 poszerzona seria - 50 kg /x5x3x2/x5x3x2/x5x3x2/x5x3x2
3. wyciskanie na skosie 5x4-6 regres 30 kg x 4/30x4/27,5x5/27,5x5/25x6
4. wiosłowanie hantlem w podparciu na ławeczce – 16kgx6x6/ 13 kg.x7x7/11 kg.x8

rudzilla jak robisz swoje ćwiczenia: od 1 do 4 (czyli wszystkie po kolei) i potem znowu kolejna seria?

pytam, bo zawsze się zastanawiałam jak ćwiczycie wy dziewczyny na siłowni i macie np. tylko 4 ćwiczenia, a u mnie na piłce z hantlami jest osiem i ćwiczy się parami..

Zmieniony przez - me2@ w dniu 2012-03-05 17:56:49

To co napisałaś to jest system obwodowy więc nie w moim przypadku. Ja robię najpierw 4 serie jednego ćwiczenia i dopiero przechodzę do kolejnego....

Dopiero doczytałam o tych parach - to chyba serie łączone :)

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-03-05 18:27:00

tak, tak łączone..

to musi być hardcor 4 serie pod rząd tego samego i jeszcze na Twoich obciążeniach

jak se kupe sztange to bede se tak w domu ćwiczyć jak Ty

dzięki Kochana