rudzilla/ str. 23,48,66/ nowy start str. 69

w poprzedniej miałam na 2500 kcal ( najwyższy dzień) i napisałaś, żebym zjechała z tego bo nie muszę tyle węgli w siebie pakować.. więc obcięłam tylko węgle.... Znowu coś źle zrobiłam.... wrrrrr.... :)

obliques

spinasz ie, ale nie wracaj do 2500kcal nie ma powodu tylu ww wkładać w siebie

a to nawet dokładny cytat

zle policzyłas te kalorie, cos mi sie tam nie zgadza

Fakt, odejmowałam tylko w gramach od poprzedniego z węgli zeby zejść na pułap 2150 kcal w najwyższe, tłuszcz i białko zostawiłam po staremu, ale sprawdzę jeszcze.

Wyliczyłam na nowo i przyjęłam najwyższe 2300 kcal.
siłowe 2300 kcal - 147 g B, 95 g. T, 213 g. WW
obwodowe 2100 kcal - 147 g. B, 50 g. T, 264 g. WW
beztreningowe 1900 kcal - 147 g. B, 114 g. T, 82 g. WW

Mam nadzieję, ze teraz już lepiej i tak może być bo wielkiej różnicy nie ma a zawsze coś Zmieniłam bo policzyłam jeszcze raz i wyszło tak jak napisałam wyżej.

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-17 19:22:03

Zmieniony przez - rudzilla w dniu 2012-01-17 19:25:15

ok chyba teraz ok

Wczoraj w pracy nie miałam czasu a po powrocie do domu o 21 już nie miałam sił na "miękkie nogi" więc nie wiem czy dobrze ale zrobiłam to dzisiaj z rana. Podsumuję to tak - ja ocieżały słoń i burpee to kompletne nieporozumienie. Przysiady w porządku - zrobiłam wszystkie, burpee po 4 powtórzeniach miałam dosć wiec robiłam damskie pompki. Dodam, że nadwyrężyłam sobie biceps - nie wiem w jaki sposób ale cholernie boli. Mam nadzieję, że do jutra do siłowni przejdzie.
Tak że stwierdzam, miękkie nogi to raczej pomyłka w moim przypadku

ty silna kobieta?? a nie za szybko odpuszczasz? niczego ci nie brakuje prócz formy musisz nad nia popracować

Nie odpuszczam, tylko jestem trochę narwana i chciałabym od razu zrobić całosć a jest to nie wykonalne w moim przypadku. Wiem, że z wytrzymałoscią u mnie kiepsko i napewno będę nad tym pracować. W sobote powtórka z rozrywki - zobaczymy jak pójdzie wtedy.

tu pompka z rozbiegu jest łatwiejsza niz normlana