SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[FIT]redcow/w drodze po figure i po zdrowie- cukrzyca "jedynka"

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 141493

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
cholesterol: 170
HDL: 112
LDL: 44 (calosc sie wiec nie zgadza, wiec przypuszczam, ze powinno byc 58)


Nie, nie, nie, to nie tak. Cholesterol we krwi występuje nie tylko w postaci HDL i LDL (są jeszcze VLDL, chylomikrony, IDL) to raz. A dwa, że LDL nie mierzy się (zazwyczaj) we krwi w sposób bezpośredni, ale oblicza wg wzoru Friedewalda:

LDL = TC - HDL - TG/5.0 (mg/dL)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
o kurcze, to nie wiedzialam o tym zupelnie, dzieki Martucca z tego wzoru rzeczywiscie tyle wychodzi

shrimp , MiD29

a co do tego karobu to kurcze ja wolalabym jednak te suche strączki, bo to jednak fajniej sobie pochrupac niz zmielony proszek lyzeczka ladowac do paszczy ale patrzylam ceny na internecie -to noo licza sobie importerzy oj liczą i to za mikroskopijne ilosci. nie ma to jak kupic cos ze straganu prosto z płóciennego wora. nie dosc ze tanie to pewnie jeszcze z 5 razy lepsze

obliques ja mleko w proszku babci podjadalam trzymala je gleboko w szafce w wielkim sloiku a my z bratem nabieralismy po dwie duze lychy na raz jak nie widziala, a ze zaklejalo nam buzie to uciekalismy w ustronne miejsce zeby to spokojnie zjesc i sie odkleic
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No pewnie takie strąki są lepsze jeśli chodzi o ten karob, ale taki w proszku to 10 zł z przesyłką i do owsianki to pewnie pychota:D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
MiD29 z taka różnicą że ja owsianki nie mogę jeść, więc tak czy siak jestem skazana na jedzenie tego samego, albo kombinowanie do czego innego moge to dodać

nie mogę zrobic zrzutu z diety wiec dziś same cukry wczorajsze. miska jakościowo ok, choc ilościowo wyszło niestety ponad 1800

cukry takie:
9.00: 9,0 (162) +7j. sniad
14.00: 9,2 (165) +7j. obiad
15.30: 11,0 (198)
17.30: 9,3 (167) +1j.
21.00: 12,2 (219) +8j. kolacja
24.00: 8,5 (153)

lantus 0:00: 14j (7x7)

dzis rano: 13,5 (243)

pierwszy dzień lantusa zamiast levemira, jutro go troche zwieksze choc ten slaby efekt moze byc rezultatem generalnie wysokich cukrow. kilka dni pewnie sie bede znowu doprowadzac do calkowitego porzadku

obliques, czy ja mam myslec o zaczynaniu jakiegos treningu? tzn najpierw wyrownam cukry do przyzwoitosci, ale potem? dodam ze za 3 tygodnie znow jade na tygodniowy urlop wiec znowu bede miec przerwe, czy to wogole jest sens cos porzadnego zaczynac? do biegow chcialabym powrocic juz od dzis bo napewno pomoga lantusowi przy nocnych cukrach no i tez generalnie w ciagu dnia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
jest sens zaczynac, przeciez na urlopie mozesz tez uprawiac jakąś forme ruchu.

I fajnie, bedziesz biegac wieczorem czy rano?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Eh, no tak, gdzie ja mam oczy? Przecież Ty masz węgle na O...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
dzis akurat wyjdzie po poludniu, ale nie zawsze moge o tej porze bo mam bardzo nieuregulowany rozklad zajec w tygodniu, czesciej raczej moge z ranca niz wieczorami choc tez nie zawsze. pewnie lepiej by bylo zeby to byla stala pora ale niestety nie dam rady. mam za to pilke w domu no i dwa male hantelki cos a'la rozowe bo raptem po 2 kg (ale te akurat sa niebieskie )

MiD29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
no to czas na spowiedz...

jest mi ciezko po tym rozregulowaniu wakacyjnym, nie moge dojsc do ladu z poziomami, glod mi dokucza, no i efektem tego bylo dzis wpierdzielenie platkow owsianych z odzywka bialkowa w sumie jakies bardzo slodkie mi sie to wydawalo ale zjadlam cale bo braku platkow nie moge przezyc w tej diecie (znaczy generalnie jakos moge ale przez ostatnie dni jakos nie..)

to miski z wczoraj i dzis








suple: wiesiolek, tran,echinacea, potas, magnez

cukry 2.09
9.00: 13,2 (237) +9j. sniad
11.25: 12,4 (223) +2j.
1.10: 13,2 (237) +9j. obiad
17.00: 10,6 (190) + 1j.
21.00: 10,1 (181) +7j. kolacja
0.00: 14,7 (264) +4j.
lantus: 0.00: 15j.

cukry 3.09
9.20: 13,9 (250) +9j. sniad
12.30: 13,6 (244) 5j.
15.00: 12,9 (232) 9j. obiad
19.00: 12,3 (221) no i tu sie najadlam platkow +5j. z odzywka
20.10: 11,4 (205) bieg ok 50min
23.30: 8,1 (145)

prawie wszystkie te zastrzyki domiesniowo

lantus 0.00: 16j.

w piatek biegu nie bylo bo rozbolal mnie brzuch po poludniu, dzis za to chyba jeszcze bardziej zmotywowana wyrzutami sumienia po platkach polecialam do parku. nie wiem czy to po biegu czy to te platki ale wreszcie cukier troche spadl. nie wiem kompletnie o co chodzi, ale czasami mam wrazenie ze weglowodanowy posilek (w miare przyzwoitej ilosci) uwrazliwia mnie na insuline, cos tak jakby taki czitmeal insulinowy czy co?


Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-09-04 01:00:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
no to jade dalej z koksem...dzis ciut lepiej ale do idealu to lata swietlne wciaz...

miska




suple: wiesiolek 2x, tran, echinacea, magnez, potas

cukry:
8.45: 9,2 (165) 8j. sniad
11.30: 12,2 (219) 2j.
15.00: 11,8 (212) 9j. obiad
19.00: 7,2 (129) 50 min joggingu
20.30: 5,1 (91) 7j. kolacja

przymierzam sie do powrotu na silownie ale sie troche boje ze mi znowu cukry zaczna skakac pod niebiosa, a tyle wysilku mnie kosztuje zeby je doprowadzac do jakichs normalniejszych wartosci obliques, moze ruszylabym z czyms krotkim na poczatek takim na gora 30min? znalazloby sie cos takiego?


Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-09-04 22:49:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1409 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 28681
ciag dlaszy walki z cukrami...i oponką

miska




suple: wiesiolek, tran, magnez, potas

cukry:
7.40: 79 7j. sniad
9.30: 154
12.15: 216 2j.
14.30: 154 6j. obiad
17.30: 126
20.30: 151 6j. kolacja
23.20: 133 1j.

lantus 0:00: 16j.

glupie pytania zadaje o to jaki trening mam robic, wiec i nikt nie odpowiada. wiec jutro ide na silownie i robie zwykly dla poczatkujacych. gadac i obradowac to ja umiem a przy robieniu to juz schody..
plus wreszcie wkleilam awatarek :) krowka jestem z imienia a z wizerunku cukierniczka

Zmieniony przez - redcow w dniu 2011-09-06 00:42:42
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

hej, prośba o plan treningowy

Następny temat

Jakiego typu jest ten trening?

WHEY premium