Szacuny
10
Napisanych postów
12037
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
51295
Wielkie dzięki za wsparcie
Niestety lipa i to przez wielkie L
Bark - od dobrego miesiąca lub dłużej boli nawet jak podnoszę rękę do przodu, jak śpię na boku, opuszczam sztangę a o wyciskaniu to se mogę pomarzyć. Jedynie w chwycie neutralnym i głównie różowymi sztangielkami. Nawet przy bicepsie jak robię "kuje". O poręczach to mogę zapomnieć, drążek również odpada.
Wykonuję tylko ćwiczenia, które nie powodują bólu a nie ma tego za dużo.
Dzięki za filmik - spróbuję może faktycznie pomoże.
Wam również zdrowia bo każda kontuzja to frustracja i to z każdym treningiem większa
Szacuny
373
Napisanych postów
732
Wiek
31 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16921
problem ze sciegnami to nie jest bo jest to bol barku czyli stawu a w nich sa wiezadla a nie sciegna. ale problem z wiezadlami tez to raczej nie jest bo do ich urazow dochodzi przypadkowo np. skrecenia a drobne naciagniecia szybko sie goja. nie znam dokladnie budowy barku ale nie zmienia to faktu ze powinienes udac sie na usg a jak to nie wyjasni to mrt a nastepnie do ortopedy. nie ma co zwlekac z kolanem tez zwlekales i wszyscy wiemu jak bylo...
Szacuny
29693
Napisanych postów
63052
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
903045
chlopaki wyzej maja sporo racji. trzeba sie udac do specjalisty zrobic usg. bo lekcewazenie sprawy jezeli to jest problem ze stozkiem rotatorow moze doprowadzic do jego zerwania a wtedy juz tylko operacja.
mialem podobny problem lekarz zdiagnozowal konflikt podbarkowy ze stawem barkowo obojczykowym(nie wiem czy dobrze pisze bo juz nie pamietam dokladnie) skutkiem tego stozek rotatorow byl przeciazony i bolal bark.
leczenie polegalo na zabiegch z fizjoterapeuta.przywrocenie prawidlowego tonusy miesniowego w obrebie barku tzn rozluznienie spietego kaptura miesnia zebatego przedniego piersiowego i bicepsa i 'uruchomienie' i wzmocnienie miesnia rownoleglobocznego co mialo przywrocic prawidlowa pozycje lopatki.
z tego co mowil fizjeterapeuta jest to problem nagminny u pakerow jak i u plywakow.
10 zabiegow, cwiczenia wzmacniajace przerwa od typowej kulturystyki kilka miechow i wszystko wrocilo do normy.
Szacuny
10
Napisanych postów
12037
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
51295
Hm... z tego co opisujecie wszystko może wskazywać właśnie na rotatory
Nie chcę nic "krakać" na USG pójdę w przeciągu 2 tygodni (lekarz gdzieś mnie wciśnie ) i wówczas zobaczymy co będzie.
Obecnie próbuję delikatnie wzmacniać obręcz barkową ćwiczeniami, które nie powodują bólu. Mam nadzieję, że chrząstka nie uległa starciu gdyż jak w przypadku kolana muszę z tym borykać się do końca życia.
Dzisiaj spróbuję trochę klatę pomęczyć chociaż różowymi sztangielkami. Zobaczę jak będzie reagował bark. Niby nie boli ale okaże się jak chwycę jakieś sztangielki.
Najgorsze co może spotkać trenującego - kontuzja barku. Kolano to jeszcze ok ale jak już bark siada to nic za dużo nie można zrobić.