SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Gugcio - Offseason: przygotowania na sezon 2022

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 174583

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Banan BOSS FORUM Administrator
Ekspert
Szacuny 11395 Napisanych postów 72676 Wiek 37 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 958486
gratulacje Kolego i pomyśleć, ze ponad 10 lat temu jak pisaliśmy w spamie w suplach to dojdziesz do takiego momentu , takich emocji i przede wszystkim formy chciec to móc!
trzymam kciuki za Twój głowny start i śledzę dalej dziennik
fajnie się również tutaj rozwinąłeś i rozkręciłeś, początki takie nieśmiałe, a teraz jeden z lepszych dzienników na forum na pewno , smacznego!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
Banan
gratulacje Kolego i pomyśleć, ze ponad 10 lat temu jak pisaliśmy w spamie w suplach to dojdziesz do takiego momentu , takich emocji i przede wszystkim formy chciec to móc!
trzymam kciuki za Twój głowny start i śledzę dalej dziennik
fajnie się również tutaj rozwinąłeś i rozkręciłeś, początki takie nieśmiałe, a teraz jeden z lepszych dzienników na forum na pewno , smacznego!


@Kuba wielkie dzieki, To motywuje mnie do dalszej pracy Masz racje kto by pomyslal ze sprawy sie tak potocza ale moj swietej pamieci Ojciec nauczyl mnie min. Ze Ciezka praca przynosi efekty i ze kazde marzenie idzie spelnic jesli tylko bedziemy na to ciezko pracowac. Mial racje jak widac. Mialem kilka podejsc az wkoncu wytrzymalem i dalem rade. Mysle ze to dzieki takiemu wspanialem wsparciu Mojej zony i Corki jak i naturalnie nieocenionej pomocy @Dominika za co im jestem dozgonnie wdzieczny. Ciesze sie ze sposob w jaki prowadze ten dziennik sie podoba i obiecuje ze nie bede zwalnial tempa bo to motywuje mnie do dzialania.


Moje plany

Kilka slow o moich planach. Przedewszystkim jeszcze lepsza forma na docelowe zawody 29 kwietnia czyli Mistrzostwa Hesji. Tu naszczescie obowiazuja standardowe limity czyli jesli znow mnie zmierza tak ze wyjdzie 181cm to moj limit jest 89kg i dlatego bedziemy z @Dominikiem celowac w mocne 88kg. Niestety waga jest znow z rana a start popoludniu wiec ladowanie nie bedzie mialo zbytnio sensu bo jak naladowac sie w 4h tak aby nie wywalilo brzucha. Naszym celem bedzie w miare mozliwosci utrzymac wypelnienie ale dobrze wysuszyc. Czy sie uda okaze sie za 2 tyg.

Co dalej?

Start na Hesji bedzie moim ostatnim startem w tym sezonie bo poprostu nie ma juz tak szybko nic interesujacego. Dlatego od Maja korzystajac z korzyscj resukcji chcemy delikatnie ruszyc z masa. Myslimy ze pociagniemy ja z 5miesiecy. Potem czas na lekki Off i doprowadzenie sie do porzadku Nastepnie wystartujemy Mimi cutem zeby od poczatku Roku do ok maja lub jego konca Pociagnac dalej mase. Celem na masie bedzie zdecydowana poprawa Nog, szerokosci i grubusci plecow oraz poprawa i wzmocnienie miesni brzucha. Klata, barki i lapy beda dalej masakrowane do bolu jak do tej pory bo z nimi problemu nie bylo. Chce na sezon jesien 2019 zaprezentowac pelniejsza i lepiej docieta sylwetke jak w tym roku. Calem beda dalej starty w klasyku +180cm czyli z waga szalec nie bedziem ale skupimy sie na detalach. W sezonie jesiennym chce zdobyc na regionalnych mistrzostwach kwalifikacje na Miedzynarodowe mistrzostwa niemiec. To by bylo na tyle tak w skrocie.

15.04.2018 Redukcja 103

Lecimy jak do tej pory Wstalem chwile przed 9 i po kibelku wskoczylem na wage


Wczoraj troche pojadlem ale bez szalu W drodze powrotnej za kolkiem 3 slodkie bulki, potem w domu 750gr szarlotki i nowy smak magnuma w kubku. Dziewczyny zabraly mnie na miasto i moglem jesc co i gdzie chcialem wiec padlo na pizza Hut, wjechala bez jednego kawalka duza cheezy crust bbq lovers, potem duze Latte w mc caffe i na kolacje foot long sub w pelnoziarnistej bagietce i terriaki chicken Dzisiaj Dominik powiedzial zeby tez jeszcze podladowac i wieczorem dostane rozpiske na nastepny tydzien. Wlasnie skonczylem godzine Cardio i ide robic sniadanko, wjada tosty z opti grilla na pelnoziarnistym toscie z chuda szynka i odtluszczonym serem troche slodkiego jeszcze ale juz bez przesadyzmu, domowy obiad naturalnie na bazie cyca a ostatnie 2 posilki ryz z cyckiem juz w standardzie. Kilka srednich fotek z komorki.









Zmieniony przez - Gugcio w dniu 15.04.2018 10:38:58
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
Wczoraj wieczorem wjechaly nogi na lekko. Bylem niezle ozarty mimo ze nie jadlem jakos sporo ale te normalne zarcie zalegalo na flakach ostro.

Nogi

1. Wyprosty siedzac 2 * 25 + 6 x 20 - 8
2. Wypychania na suwnicy poziomej x 6 15 - 8
3. Wykroki chodzone bez obciazenia x 4 max.
4. Uginania podudzi siedzac x 6 20 - 8
5. Mcnpn x 2 po 15.

Trening bardziej rozruchowy jak to po zawodach i diurezie nie ma co szalec. W piatek kolejne nogi ale juz solidniej. Pompa niesamowita ale co sie dziwic jka troche tych wegli wjechalo

16.04.2018 Redukcja dzien 104

Wstalem o 4:30 i machnalem 30min Cardio na czczo po czym udalem sie do roboty.
W robocie Naszczescie spokoj i moglem na luzie swoje posilki jesc i odpoczywac haha. Po robocie 45min drzemki bo mialem cos do załatwienia. Przedluzylo sie wszystko i na silce bylem dopiero chwile po 20. Wjechala klata i brzuch.

Klata + Brzuch

1. Hantle na plaskiej x 5 12 - 8
2. Skos dodatni na smithcie x 5 20 - 7
3. Wyciskanie na hamerze siedzac x 5 20 - 9
4. Waski wycisk hantli w skosie dodatnim x 5 15 - 12
5. Brama x 5 30 - 15
6. Kolko x 3 20 - 15
7. Allachy na wyciagu x 3 20 - 15

Pompa masakra Kazdy sie gapil, nawet jak trener ze mna gadal patrzyl sie na cycki i mowil ze korde spuchlem tak mocno a cycki w prazkach i zylach cale Trening zaj**iscie udany, sporo mocy co naturalnie staralem sie jak najlepiej wykorzystac. Teraz robimy wage na Hesje i zeby jeszcze w lepszej kondycji wyjsc + poprawione pozowanie


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 432 Napisanych postów 1940 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 87657
Gratulacje kolego!
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2353 Napisanych postów 5762 Wiek 36 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 217563
Sumienność, oddanie i ciężka praca przynoszą efekty
Moje zdanie doskonale znasz, więc co tu dużo pisać- uczyć się trzeba od Ciebie!
To ostatnie zdjęcie gęsto strasznie!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 460 Wiek 28 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 61865
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
Wielkie dzieki @Sergiusz Mam nadzieje ze 29eg powalcze cos w klasyku.


@Tomku, ty wiesz zawsze jak mnie zawstydzic Dzieki piekne za takie slowa nie wiem co napisac nawet..

@Kamil, dzieki Jeszcze kilka lat wstecz bylem przekonany ze jestem gruboskorny i zyl nigdy nie uswiadcze, ta grubosc to byla warstwa smalcu hahah. Pierwsza konkretna redukcja i człowiek sam sie nie poznaje

17.04.2018Redukcja dzien 105

Dzisiaj niestety stresu troche bo probowalem cos ogarnac z nowa furka. Rano przwbudzilem sie o 4 po 3h spania i poszlem pokrecic Cardio przed praca. W robocie jakos zlecialo i zrobilem termin zeby obejrzec furmanke. Po robocie pierwsze schody, w banku bez dowodu nie wyplaca mi gotowki mimo ze mam karte i inne dowody potwierdzajace tożsamość. Lece po tablice zjazdowe, dupa przepisy sie zmienily i mi nie moze wytstawic bez papierow auta tlumacze jej ze jakbym mial papiery to bym go zameldowal a nie chcial tablice na 5 dni No nic, dogadalem sie ze sprzedajacym ze da mi swoje ja mu jutro odesle. Po drodze 3korki ale bylem minute przed umowionym czasem. Ogledziny, jazda probna, ok cena dogadana wiec bierzemy. Niestety na caly proceder stracilem 4h. Glodny jak wilk dotarlem na chate ale o treningu nie bylo juz mowy. Teraz krece kolejny 45min Cardio. Posilki mimo to wszytkie wg. Planu Nabicie dalej masakryczne ale waga spada powoli wiec troche odetchnalem zobaczymy ile bedzie do niedzieli ale mam nadzieje ze cos z przedzialu 90-91. Rano moge wstac troche pozniej bo musze zameldowac najpierw auto i potem lece do roboty dopiero. Wstane i tak wczesniej na Cardio bo planu trzeba sie trzymac. Planowo jutro plecy do masakry
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
18.04.2018 Redukcja dzien 106

Rano moglem wstac troche pozniej bo zglosilem w pracy ze bede na 9 bo musze zameldowac auto. Mimo to poranne Cardio wjechalo jak trzeba Waga na czczo juz tylko 93kg czyli dobrze schodzi. W robocie bylem chwile po 9 bo troche czasu mi zeszlo w wydziale komunikacji. Po robocie zrobilem cyca na dzisiaj i skoczylem na silke. Dzisiaj wjechaly Plecy + Brzuch

1. Wioslo T Bar x 5 20 - 6
2. Sciaganie do klaty chwyt nwutralny x 5 15 - 5
3. Low row na maszynie x 5 15 - 10
4. Rack pulls x 5 12 - 5
5. Sciaganie drazka do bioder x 5 20 - 12
6. Kolko x 3 20 - 15 - 15
7. Allachy x 3 20 - 15 - 12

Trening super ale czuc juz spadek mocy niestety. Uczucie glodu tez mi towarzyszy caly dzien. Cale to do Niedzieli miec na wadze te 90kg, mam nadzieje ze sie uda. Teraz dokrecam reszte Cardio.



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
19.04.2018 Redukcja dzien 107

Rano standardowo Cardio, w pracy po przejeciu zmiany sniadanie i walka ze zmeczeniem do konca zmiany. W domu Naszczescie mialem dzisiaj luz wiec sie polozylem na 1,5h. Potem wstalem zjadlem i uderzylem na silke. Dzisiaj

Barki + Kaptur

1. Wznosy w bok siedzac x 6 20 - 8
2. Podciaganie Hantli wzdluz tulowia x 4 15 - 8
3. Wznosy w bok jednoracz z linka wyciagu x 14 20 - 15
4. Wznosy w przod z linka wyciagu x 6 - 15 - 12
5. Odwodzenie linek w tyl x 6 20 - 12
6. Szrugsy z hantlami x 4 po 15.

Trening dobry mimo ze spadek mocy daje sie coraz bardziej we znaki. Waga leci w odpowiednim tempie wiec mysle ze w niedziele bedzie minimum 90-91kg a moze i nawet mniej. Samopoczucie jako tako nawet ok ale najgorsze dopiero przede mna. Dzisiaj udalo mi sie wkoncu zlaoac z kumplem z ktorym trenuje wiec i intensywnosc byla odpowiednia. Jutro planowo ostatnie nogi przed startem

Aktualnie tak to wyglada mniej wiecej przy tych 92kg.






Zmieniony przez - Gugcio w dniu 19.04.2018 22:37:47
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1812 Napisanych postów 6182 Wiek 40 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 64155
20.04.2018 Redukcja dzien 108

Co tu pisac, rano typowy standard jak co dnia. Po pracy lekka drzemka, potem zalozylem letnie kola na moja furmane i pojechalem na silke machnac juz ostatnie Nogi.

Uda

1. Wyprosty siedzac 2 * 25 + 6 x 15 - 8
2. Siad atg x 10 po 6 powt. W seri
3. Front squat x 5 po 6powt.
4. MCNPN x 6 15 - 12
5. Uginanania siedzac x 6 20 - 10

Trening mial byc prosty i intensywny i sie udalo. Uda palily i bolaly jak cholera ale teraz beda mialy sporo czasu do odpoczynku. Przez weekend wjada jeszcze lapy ale nie wiem czy jutro czy w niedziele bo musze pracowac przez weekend plus do tego komunia u znajomych. Wydaje mi sie ze forma bedzie lepsza jak na debiutach wiec moze uda sie powalczyc.


Na koniec foto opuchnietych baleronow po 33 seriach roboczych


EDIT:

Pare fotek ze sceny













Zmieniony przez - Gugcio w dniu 21.04.2018 05:17:51
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Krzysztof Sobótka - Debiuty Luty2018 - Męskie bikini :)

Następny temat

Wojciech Korzeniowski - heavyweight 2021

WHEY premium