haha nie tylko gar ale zdrowie ... kur** w przeciagu roku takie wachania wagi dla organizmu to masakra..... i to jeszcze zeby brali koks w normalnych dawkach .... pytasz sie ziomka co brales ---------->a tam malo tylko 40 shotow omki
Teraz to i tak bez dupy i sie bardzo ciesze. Ale patrze przyłosciowo bo mnie armia społeczniaków przygniata mowiąc ze koks to nie wszystkie ze i tak skoncze z kobieta, jak kur** takim tlumaczyc ze nie wiedza co mowia... BTCH na 100
Mama chciała mi podać koks w 2 klasie podstawowki bo liczyla ze nie urosne i nie bedzie musiala kupowac ubran ... teraz juz wiem ze sa rozne koksy, a tamtym uswinila mi ryj
nie wszyscy mico gregor już antka a wyobraź sobie że ja też kiedyś miałem 32 w bicku ale ja wtedy chodziłem do gimnazjum i jedyny koks jaki znałem to ten do palenia w piecu
Siema Micoo Chlopaki mam plana bede taki duzy kiedys jak wy :D no moze troche mniejszy A kiedy pierwszy raz siegneliscie po koks? Zmieniony przez - Lex00 w dniu 2009-01-05 19:30:10
ja z tym kolegą do klasy chodziłem i pół paczki murowane :-/ wawel jak chce palić - niech pali jak poczuję smród - to niech spyerdala i fajki + sport = pomyłka ja pierwszy raz po koks jak miałem Zmieniony przez - Saddath w dniu 2009-01-05 19:31:42
ja jestem czysty jak łza. jeszcze. rok temu wydawało mi się że "na sucho" osiągnąłem już wszystko. A koks miał być swoistym panaceum. Potem trafiłem tutaj i zmieniłem zdanie. najbardziej mi szkoda 5 opakowań Jelfowskiej Mety. EDIT: Siwy, będzie dobrze - masz nas.
to Ty chudy jesteś bo to się opiera na stosunku wzrostu do wagi teraz moje życie (albo i nie ) to koks ważne kto umrze większy Zmieniony przez - Saddath w dniu 2009-01-07 23:15:07