no tak samo jak murzyni krzyczą że rasizm. oni nigdy nie odpuszczą, ale jak zobaczysz teledysk hip hopowy to cały czas słyszysz nigger - potem dzieci w szkole powtarzają czasem nawet nie wiedzą co to znaczy
"Mów jej, że jest wyjątkowa, by dostać to, co od każdej" tyle cytaty. Może czas się ustatkować, Pika? Dzieci? Zegar biologiczny bije i tego nie oszukasz...
[...] kiedy można sobie ponarzekać,ale im bardziej w ten stan się człowiek wkręca tym gorzej z niego wyjśc a to już krok w tył do osiągnięcia celu... Ludzie czasami są jak małe dzieci które narzekaniem czekają aż ktoś pogłaszcze ich po glówce i da przywzolenie na wszystko czego chcą,ale tak nie jest... To jest życie i trzeba wziąść dupe w garśc [...]
[...] kiedy można sobie ponarzekać,ale im bardziej w ten stan się człowiek wkręca tym gorzej z niego wyjśc a to już krok w tył do osiągnięcia celu... Ludzie czasami są jak małe dzieci które narzekaniem czekają aż ktoś pogłaszcze ich po glówce i da przywzolenie na wszystko czego chcą,ale tak nie jest... To jest życie i trzeba wziąść dupe w garśc [...]
ło, no to cięzko właśnie... bo przed pracą też nie ,bo ty pewnie rónież dzieci ogarniasz... to może zstaw gum do domu i w braku możliwości trening z gumami?
Ja chcę rzeźbę raz w życiu zrobić. Facet mnie w dzieci pcha, to się wymigałam, że muszę 6pak zobaczyć, zanim zaciążę. I teraz jak się powiedziało, to trzeba robić, bo mnie będzie molestował.
moj maz wierzacy , dzieci tez chcielismy zbey mialy chrzest i komunie a potem niech sobie wybieraja, ciezko bylo tlumaczyc na pytanie : czemu tato chodzi z nami do kosciola a ty nie
przecież Ty dla niego nie jesteś nawet partnerką. Co to za model, że sam sobie zakupy zrobi, zje, a Ty to co? Nie potrzebujesz nic? Co Ty jesteś dodatek do jego życia, co ma pranie robić? Ja bym z gościem pogadała i ustaliła z nim zasady, jak nie to sorry, ale bym go zostawiła. Macie dzieci?
Nie macie dzieci - to prosta sprawa. Ty też nic nie rób. W końcu nie wytrzyma. niestety on nie ma czegos takiego jak prog tolerancji każdy ma - uwierz. talerze się kończą, sztućce się kończą, ciuchy czyste się kończą, lodówka się robi pusta, syf się robi w łazience i kuchni taki, że wejść się nie da nie mówiąc o zrobieniu kanapki. Nie ma [...]
Pani do na lekcji biologii: - Dzieci! Powiedzcie mi co otrzymujemy z kaczuszki? siwy sie zgłasza. - Tak, siwy? - Smalec. - Brawo siwy! Co jeszcze? - Noo... Smalec. - Dobrze siwy. To ju? powiedziałes. Co jeszcze? - Hmm... - Dobrze siwy podpowiem ci. Czym jestes przykryty jak spisz? - Noo... kołdrą. - Tak. A co jest w kolderce? - Noo... pióra. - [...]