Trening Teutońskiego Monstrum czyli GVT wg Wodyna str 187

Wodzu - no wiem ze dales mi planik przygotowaczy i jestem za to wdzieczny!!

Jednak ja ciagle marze o takim planiku w ktorym na kazdym trenie byly by wlasnie 2 krotko zakresowe plus kilka pelno zakresowych (plan by sie skladal z tych wszystkich krotko zakresowych).

Wtedy bede naprawde szczesliwy .
Mam nadzieje ze kiedys sie spelni moje marzenie :):)

ps ile czasu mam jechac tym planem przygotowawczym?


demol - sorawa !!

adzik
No fajny pomysł na to podejscie do maksa !

W takim razie jak zrobisz maksy, to ja tym bede robił serie, zeby w miare rozsadnie sie czuc

Czy fajny pomysł to się okaże za kilka tygodni , jak mi pójdzie i czy w ogóle

Powodzenia bo tego Ci będzie trzeba zwłaszcza w wyciskaniu

boogie
a jak juz skonczysz serie, to ja zaczne rozgrzewke

Czyli wiadomo już kto przyjdzie i pozamiata

WODYN
-nie rozumiem skad te pytania - przeciez wszystko rozpisałem

Teraz tak się zastanawiam sam że niektóre były zbędne , no ale kto pyta nie zbłądzi Taką mam nadzieję .

-po prostu przyjdz na silke ... i wykonaj

Właściwie racja , po co dręczyć psychikę dodatkowo .

-nie licz serii , gdzies tam galej napisales ze cwiczysz schematem 5x5 .. oj nie!
nie cwiczysz zadnym shematem 5 serii ani 5 zadnym schematem 5 powtorzen

w praktyce wiec jesli jest przykladowo dzien 90% x 2 powt to rozgrzewki wykonaj wg wlasnego uznania nie liczac serii , czym wiecej ich wykonasz tym lepiej

No to zrozumiałem w końcu !
Do obecnej chwili byłem przekonany i trzymałem się sztywno schematu 5 serii 5 powtórzeń .

-nie, to nie jest na pewno schemat 5x5
5x5 jest tylko czescia
trening jest bazowany na ruskich trojboistach ale cyferki pozmieniane na potrzeby NAS zwyklych smiertelników cwiczacych ponadto bez kostiumow

O kuźwa , bazowany na ruskich powerlifterach , to takie treningi mi przyszło robić na starość
No dobrze że po 5 treningach zaczynam obczajać metodykę a nie pod koniec cyklu .

-na ten plan idealnie nada sie kuracja kreatyną

Będę musiał pogrzebać w schowku , powinno tam być coś z dwnych czasów , resztki CM-3 , AAKG Mega hardcore , Storm , Super Charge , Nitrobolon II no i to by było chyba na tyle .

Wiem buzery nie są wskazane

-synek podobny do taty
i to bardzo

Dzięki , oby tylko miał większe ambicje by wcześniej coś zacząć by dalej zajść

krawat
Nie ma sprawy

Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-07-12 18:58:17

witam kolego
ten twoj plan jest super,wzucilem zdjecia wiec zapraszam ,
pozdrawiam i dzieki jeszcze raz

13 LIPIEC & 5 TRENING ''FULL BODY WORKOUT'' OBECNYM PLANEM(127 SYSTEMEM WODYNA)

CAŁOŚĆ PLANU NA STR. 30 - Poprzedni taki trening:
https://www.sfd.pl/Świat_jest_mały,_ale_należy_do_wielkich!_15*10*5_by_WODYN-t592390-s31.html

FBW W KAŻDYM ĆWICZENIU 60 % SWOICH MAKSÓW POWIEDZMY STRATEGICZNE COFNIĘCIE SIĘ KROK DO TYŁU. POPRZEDNIO BYŁO 70 % .


1. WYCISKANIE HANTLI JEDNORĄCZ STOJĄC.

28 kg x 5 x 5 (poprzednio było 70% czyli 32kg)

2. BOX PRZYSIAD .

95 kg x 5 x 5 (poprzednio było 70% czyli 113 kg )

3.WSPIĘCIA NA PALCE ZE SZTANGĄ.

Zapomniałem !

4. WYCISKANIE LEŻĄC NA DOLNYM SKOSIE.

88 kg x 5 x 5 (poprzednio 70% czyli 103 kg))

5. MARTWY CIĄG KLASYK [OBCIĄŻENIA JAK BOX PRZYSIAD]

95 kg x 5 x 5 (identyczne obciążenia jak w box siadzie)

6. BRZUSZKI.

4 serie x 25 powtórzeń. ( bez obciążenia)

7. PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU [ PEŁNE RUCHY PODCHWYT ]

5 x 5 ( ciężar swojego ciała)

********************************************************************************

Wszystkie ćwiczenia wykonane na luzie .Bardzo krótkie przerwy by zwiększyć intensywność .
Po treningu siłowym 10 minut walki z workiem bokserskim, następnie 15 minut marszu przeplatanego truchtem .Tętno 122-140 .





Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-07-13 19:21:51

Lajtowy wakacyjny trening

Przyjdzie czas na doyebanie do pieca, chociaż na pewno korci Cię żeby dołożyć parę talerzy

w taki upal lajtowy trening w sam raz, moze puzniej ma sie jeszcze energie

a jak dieta? czy intuicyjnie lecisz?

Hubert81
No dzisiaj cofka z ciężarkami także było lżej .
Choć i tak pot się lał, no ale wiadomo było parno na siłce.

Cóż czasami kusi ale to był dopiero 5 trening po urlopie więc na razie się powolutku rozkręcam
W czasie obecnego cyklu pracuję nad techniką .Wolałbym żeby okolice maksów porobić z większą gracją

rr-28
Dzięki że wpadłeś
Przyznam że zacisnąłem pasa i raczej kontroluję podaż białka ,tłuszczy a zwłaszcza węgli w dziennym zapotrzebowaniu .
Czego nie zawsze udawało mi się trzymać w czasie urlopowania w Polsce w domku u mamusi
Cóż ukrywać zapuściłem się tego lata w okolicach pasa .

Pilnuję żeby w każdym posiłku były produkty pochodzenia zwierzęcego . Wołowinę mam od siebie z pracy , drób od znajomego który też pracuje w zakładach gdzie mają możliwość kupna po niższej cenie . Jaja raz z Tesco raz z farmy, zawsze ich pełno .
Do tego odżywka białkowa w razie potrzeby, no bo jak by inaczej.
Raz czy dwa razy na tydzień jakaś rybka zawita w kuchni dla odmiany.
Źródła tłuszczy czerpię z orzechów włoskich (na urlopie kupiłem z 5 kg już rozłupanych ), oliwa z oliwek , omega 3 w kapsułkach .
No i wiadomo żółtka jako tłuszcze nasycone .
To tak pokrótce

Zmieniony przez - demolub w dniu 2010-07-13 22:57:49

orzechy to moj przysmak, czasami jak niemoge zasnac i wezme tab nasenna to k...a w nocy podjadalem orzeszki, a rano moralniak mnie taki dopada
teraz juz niekupuje ich i niemam co podjadac [w nocy i po tab bo w dzien to zeby w stol], musze jakos dopiac swego celu i spalic ten smalec, i wiem jedno ze bez w miare rygorystycznej diety nieosiagne tego bo z pasa najciezej sie pozbyc.
Trzymaj i staraj sie pilnowac michy, efekty wtedy bez porownania

dzieki kolego za soga

Demolub

ale jak wpisujesz w nawiasie poprzedni trening to ... to nie w tym planie

tu nie mozna porownywac treningow 5x5 na 60% z treningami ciezkimi , co za sens w tym ?