WYPIS Z DZISIAJ - RATED H FOR HARDCORE
1. Podciąganie na drążku średnim nachwytem - lekko
15 x pełne
2. Rwanie siłowe sztangi - lekko
Z ZIEMI:
5 x 50 kg (+ od razu po ostatnim powt. rwania - blokada łokci i przysiady rwaniowe - czyli ze sztangą trzymaną na wyprostowanych rękach w górze x 5)
1 Z ZIEMI + 2 ZE ZWISU:
3 x 60 (+ od razu po ostatnim powt. rwania - blokada łokci i przysiady rwaniowe x 5)
3. Przysiady ze sztangą trzymaną na barkach z przodu - FRONT SQUATS; ciężko, a końcówka hardcore
5 x 80 kg (pełne, z zatrzymaniem 1 sekundę na dole)
3 x 120 kg (pełne = ATG, z zatrzymaniem na dole)
2 x 140 kg (pełne)
1 x 160 kg (pełne)
1 x 170 kg (pełne)
1 x 180 kg
1 x 185 kg
0 x 190 kg (tzn. z lekką pomocą wstałem)
1 x 187 kg (nowy rekord całkowity!)
4. Wyciskanie sztangi leżąc na ławce, głową w dół - ciężko, a końcówka hardcore
5 x 92 kg (rozgrzewka; powolne opuszczanie + każde z zatrzymaniem na 2 sek. na klacie)
3 x 122 kg (powolne opuszczanie + każde z zatrzymaniem na klacie; opuszczanie i wyciskanie na komendę)
2 x 132 kg (powolne opuszczanie + każde z zatrzymaniem na klacie; opuszczanie i wyciskanie na komendę)
1 x 142 kg (powolne opuszczanie + z zatrzymaniem sztangi na klacie; opuszczanie i wyciskanie na komendę)
1 x 152 kg (powolne opuszczanie + z zatrzymaniem sztangi na klacie; opuszczanie i wyciskanie na komendę)
1 x 157 kg
1 x 164 kg (nowy rekord totalny; poprzedni 1 x 162 kg)
1 x 167 kg (nowy rekord totalny; poprzedni od razu poprawiłem; ogółem +5 kg do przodu rekord)
6 x 142 kg (nowy rekord na ilość na tym ciężarze; poprzednio 4 x 142 + 1 z pomocą)
5. Wiosłowanie sztangą, szerokim chwytem - leżąc na ławce (kąt 30-40 stopni) - w celu wykluczenia zarzucania i trzymania właściwego kąta; nachwytem
10 x 82 kg
10 x 92 kg
10 x 102 kg
10 x 112 kg (nowy rekord, bo nowe ćwiczenie )
6. Inverted rows - takie odwrotne wiosłowanie w oparciu piętą o ławkę - nachwytem
15 x waga ciała
12 x (+10 kg na klacie)
7. Szrugsy nachwytem - część z przytrzymaniem w górnej fazie
20 x 121 kg
15 x 131 kg
10 x 146 kg (też rekord, ale mniejsza ;) ).
KOMENTARZ:
Aby nie być zbyt pewnym siebie dostałem nauczkę od losu ;) przy 190 kg w przysiadzie przednim. Gdybym siadł płycej - tobym wstał, ale cóż. Minimalnie zabrakło siły by wstać samemu i wstałem to 190 kg, ale z lekką pomocą asekuracji (1 osoba). Później już trochę podku.rwiony zaatakowałem 187 kg i tym razem poszło fest - i nowy rekord.
Wyciskanie leżąc głową w dół- 1 x 152 kg - miałem zrobić bez zatrzymania, ale tak się wczułem w komendy, że zrobiłem z zatrzymaniem na klacie i ... posZło.
Ba, lekko poszło.
Nowy rekord 164 kg i za chwilę pękło 167 kg. Tu już było ciężko i wolniuteńko wycisnąłem, ale wszystko sam i płynnym ruchem.
Wyciskam inaczej niż kiedyś, bardziej w stronę brzucha. Tak sobie myślę, że sprawa ograniczeń na ławce płaskiej (w porównaniu do skosu dolnego) wynika z mojej słabej techniki, nie żadnego "zablokowania". Muszę dopracować mostek i tyle. Względnie to o czym wspominał WODYN sprawy tricepsa, martwych punktów itd.
Planowałem co najwyżej 1 x 142 kg z zatrzymaniem na klacie, a tu proszę. Nawet jakoś się udało. A już to 6 x 142 kg to nie wiem jak, ale też poszło.
Wiosłowanie i inverted rows to była formalność. To pierwsze ciężko, to drugie leciutko.
Szrugsy lekko, choć dłonie strasznie napieprzały po każdej serii.
Zmieniony przez - _Knife_ w dniu 2008-10-24 21:31:14
Największe mity i kłamstwa dotyczące dopingu: https://***********/d0ping
Największe mity medyczne: https://***********/mitologia1