Krzychu - Gruby podejście pod 1/2 IM 2022 ;)

Mi Garmin ze swoich algorytmów zazwyczaj zaniża, więc nic tylko się cieszyć

08.03.2022

Siłownia:

1a) Podciąganie +10kg 10-10-10-10
1b) Żurawie 3s ecc 16-16, +10kg 12-12

2a) Wyciskanie skos+ sztanga 92kg 10-10-9
2b) Bułgary KB 2x20kg 10-10-10

3) Wiosłowanie nachwytem 142kg 12-12-12
4) WL lekki skos+ biacromical 75kg 12-11-10
5) High Pull 75kg 8-8-8

6a) Łydka 120kg 15-15-15-15
6b) Biceps 40kg 15-15-15-15
6c) Triceps 50kg 15-15

Apropo algorytmów garmina.
Pułap tlenowy pokazywał mi czasem 73-75.
Po badaniach wydolnościowych wyszło mi ledwo koło 60. Czyli g**** wynik.

Całe szczęście wyszły u mnie inne ciekawe smaczki

VO2MAX nie definiuje Twojego performance, chodzi tez o efektywnosc wykorzystania tego tlenu.

Ja wiem, ze Garmin zawyża i to mocno, wiem po swoich kilku pacjentach z ultra którzy robili testy na bieżni w SportLab i wyniki były zgoła inne, aczkolwiek podchodzę do tego tak, że jeśli zawsze się opieram na jednym wskaźniku, to jak on rośnie znaczy, że jakiś postęp jest, prawda?
Damian inne czyli jakie?

Kuba si, to tylko jedna ze składowych.


Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2022-03-09 14:04:09

09.03.2022

Rower. Wbiłem się w event na Zwifcie i trochę pojeździłem w wyższych strefach co by algorytmy treningowe się zgadzały. Trochę czwórki dzisiaj odczuwałem, w ogóle jakiś beton mięśniowy
Jutro być może zrobię Ramp test jak będę na siłach, a weekend odpoczynek na urlopie. I potem mam nadzieję już wrócić do bardziej jakościowych treningów oraz biegania.

10.03.2022

Rower. Test - ch*jnia, jest spadek. Nogi odmówiły całkowicie, skurcze złapały po zejściu. Obniżam próg i czas to trochę poćwiczyć bo wstyd. Albo może sprzedam pomiar i będzie na ciastka przez cały sezon







Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2022-03-10 14:22:26

To koło 340w Ci wyszło?
I tak bardzo ładnie

333 dokładnie. Nie no, regres bo było 360 przy lekko mniejszej wadze

11-13.03.2022

Wolne, tylko dużo chodzone.

14.03.2022

Rower. Cały weekend regeneracja, żonka zadbała to od razu motorek w dupie się pojawił. Dzida na ciastko, wyszło mi równe 35km jak Gremlin wybił 1h na stoperze I taki ch*j, moja kawiarnia zmieniła godziny pracy i poniedziałki zamknięte. To znak, że trzeba schuść
Granica 1500w przebita, w końcu Później pomiar się rozładował i już zepsuty dzień bez kompletnych cyferek








Zmieniony przez - BroStyle w dniu 2022-03-14 15:26:24