Siemka, planowałem 3 dni wolnego ale wstałem dzisiaj dosyć fajnie wyspany. Zajęcia online skończyły się jakoś ok. 14.30 więc pojechałem na trening. Wjechal push-klatka
1. Butterfly 2xrozg, 2x12, 10
2. Decline hammer press 65x8, 50x11
3. Krzyżowanie linek 1xrozg 15, 2x12, 11
4. Skos na smithcie 3010 60,80,90 x10, 10, 8
5. Unoszenie bokiem hantli siedzac 8,10,14 x 15,
15,10 + 5 rest pauza
6. Chest press, maszyna 2x15 3011
7a. Kick backs z linkami na triceps 3x20-14
7b. Uginania mlotkowe że sznurem 3x15-12
Brzuch - 3x spięcia, 3xkolko
Dobry trening, spróbowałem smitha to razem na tej siłce, dosyć ciężko szło ale fajne czucie i pompa, zostanę przy nim. Ta maszyna na koniec niby spoko ale jednak hammer na Krązki dużo lepiej wchodzi. Cardio nie wpadło, nie chciało mi się 15 minut czekać na następny blok. Jutro dniówka in poniedziałek więc kroków zapewne in ruchu nie zabraknie