[BLOG] Ruski czołg DT

Rany Czołgu.. inaczej to trzeba ugryźć. Mądrzy ludzie wiedzą, że początki bywają trudne i już samo wyjście z domu i ruszenie d**y zasługuje na szacunek i uznanie, a głupimi nie należy się przejmować Dla siebie to robisz, dla lepszej sprawności i samopoczucia.
Ja to mam raczej jak Viki ogólnie *** na to, co obcy ludzie o mnie myślą i polecam

Czolgu, wiesz jak browar wchodzi po takich wygibasach ?
ja po martwym wchłonąłem 3 , dopiero 4 wypiłem

ruski czołg

Viki szczerzę zazdroszczę luzu Może jak już będę ważył 98kg to wtedy się odważę "biegać" przy ludziach

Bieganie i sport nie jest tylko dla pięknych i szczupłych. I tak jak Tsu uważam, że jak ktoś się rusza z kanapy to szacun że mu się chce. Ile ja już osób z nadwagą, nawet z dużą nadwagą widziałam na OCR. I naprawdę podziwiam że dali radę, bo to ogromne wyzwanie. A ile jest takich co 2 lata temu mieli sporo nadprogramowych kilogramów a teraz nie ma po tej nadwadze śladu. I super, że się nie przejmowali innymi tylko robili swoje, teraz mają efekty

Taki duży i taki niemądry...
Nie warto się ludźmi przejmować. Większość z nich i tak nie zwraca na nas uwagi, chociaż nam sie wydaje ze wszyscy patrzą tylko na nas...

kabo9

Oj Czołgu, coaching jakiś trzeba Ci zrobić -> jak fajne dziewczyny na ławce to zacieśniamy kółka

A skąd ja mogę wiedzieć czy fajne? Jak tylko z daleka zobaczyłem to wzrok w ziemię i "mnie tu nie ma"

Viki

Bieganie i sport nie jest tylko dla pięknych i szczupłych. I tak jak Tsu uważam, że jak ktoś się rusza z kanapy to szacun że mu się chce. Ile ja już osób z nadwagą, nawet z dużą nadwagą widziałam na OCR. I naprawdę podziwiam że dali radę, bo to ogromne wyzwanie. A ile jest takich co 2 lata temu mieli sporo nadprogramowych kilogramów a teraz nie ma po tej nadwadze śladu. I super, że się nie przejmowali innymi tylko robili swoje, teraz mają efekty

Tsu84

Rany Czołgu.. inaczej to trzeba ugryźć. Mądrzy ludzie wiedzą, że początki bywają trudne i już samo wyjście z domu i ruszenie d**y zasługuje na szacunek i uznanie, a głupimi nie należy się przejmować Dla siebie to robisz, dla lepszej sprawności i samopoczucia.
Ja to mam raczej jak Viki ogólnie *** na to, co obcy ludzie o mnie myślą i polecam

Dzięki dziewczyny, postaram się wziąć do serca rady. Małymi kroczkami do przodu, być może następnym razem odważę się biegać przy nietrzeźwych dziewczynach

Paatik

Taki duży i taki niemądry...
Nie warto się ludźmi przejmować. Większość z nich i tak nie zwraca na nas uwagi, chociaż nam sie wydaje ze wszyscy patrzą tylko na nas...

A to rozmiar się powinien łączyć z mądrością? Jeśli tak to ewidentnie mi ktoś zajumał kilka klepek i punktów IQ

KEBUL74

Czolgu, wiesz jak browar wchodzi po takich wygibasach ?
ja po martwym wchłonąłem 3 , dopiero 4 wypiłem

No w końcu jakiś swój chłop Ja mam dokładnie tak samo - półtora litra napoju po treningu czy po ciężkiej pracy to po prostu w siebie bezwiednie wlewam. I obojętnie czy to woda, czy piwo, czy cola itd. Dlatego staram się ograniczać takie piwkowanie bo jedno to tylko rozdrażni a niestety to już te lata, że po 4 czy 5 po już rano czuję, że coś było pite.

Tydzień 6, dzień 6, 13.06
Już mieliśmy dosyć tego odosobnienia i dzisiaj spotkaliśmy się z rodziną. Dzieciaki tak się wkręciły w zabawę, że wróciliśmy poźniej niż zakładaliśmy. Do tego zaczęło to się czego nie cierpię czyli duża wilgotność w piwnicy. Dzisiaj na wskaźniku 90% więc lało się ze mnie. W ciągu 35min treningu wypiłem 2,2litra wody i stwierdziłem, że zrobię siady i kółko a górę zrobię sobie jutro.

TRENING

Mobilizacje bioder 15'

Siady, p. do 5'
10*70
10*90
10*110
5*10*140 - bardzo ciężko

Na filmiku ostatnia seria.




kółko z kolan
3*12


Miska
Szaleństw jednak nie będzie. Na "imprezie" powstrzymałem się od wszelakich słodkości i piwa

Wprawdzie nie widać tego ciężko, ale wiem jak jest, schodzimy do 6-8. Zaj**iście, proszę Pana

Ale schodzimy bo mi ciężko czy tak wynika z planu? Żebyś mi się tu nie litował nade mną

ruski czołg

Ale schodzimy bo mi ciężko czy tak wynika z planu? Żebyś mi się tu nie litował nade mną

toż ON nie zna słowa LITOŚĆ , jak jest mniej znaczy ze gdzieś będzie ciężej

Schodzimy, bo nie chodzi o zajechanie się, tylko i efektywny trening, taki, który można kontynuować tydzień po tygodniu.wrócisz do swoich dawnych maksów to się zobaczy, na razie idzie dobrze.