Ulozylem sobie nowy plan na ten ciężko dla mnie czas. Suplementacja okrojona o ponad 50%:p Cardio 5x 25-35 min. Ogólnie postaram się podejść z lekkim luzem do tego na ten czas. Oczywiście micha na 100%
I jeżeli chodzi o produkty to dt wygląda tak:
1. Wołowina jajka awokado
2. Pre
platki ryżowe wpi owoce masło migdałowe
3. Kleik wpi wafle dżem owoc krewetki
4. Ziemniaki indyk
5.ryz /wafle kura awokado
6. Płatki ryżowe białka jaj wpi masło migdałowe
1. Tak samo jak 1 w dt
2-6 tak samo jak 5 i 6 w dt.
Trochę mniej węgla niż było, więcej tłuszczy. Wracam też do śniadań białko tłuszcz bo kiedyś kilka lat tak jadłem i świetnie się czułem. Do posiłku pre dodaje tłuszczy i to też nie malo. W dzień z aktywnością roznie, raz siedzę w sklepie cały dzień na dupie innym razem zapiernicz na magazynie przez 12h. Bilans kaloryczny postaram się utrzymać na lekkim plusie. Poki co w dnt b360 t100 ww 250
Dt b360 ww 450 +25g ww intra t95.
Dziś trening zostaje jak byl, dzis plecy bic.