DT Viki - przygoda z biegami przez przeszkody

A co tak mało ludziow???

Co Ty dziecku zrobiłaś?

Paatik bo to z samego rana było
Poran zrobiłam to co chciał normalnie on ma jakiegoś świra z tym zakopywaniem, cały czas chce

Dziś wieczorem pobiegane. Ale tu są piękne tereny. Jest i las i asfalt i piasek, górki i płasko, no ideal mogłabym tu mieszkać. Klimat nadmorski też lubię, 4 lata mieszkałam. Co prawda zwykle p***zi tak, że łeb chce urwać, ale przynajmniej powietrze rześkie i nie ma duchoty.

Zrobione 8km, głównie spokojnie i kilka przyspieszeń. Głównie las, trochę biegu brzegiem wody, tak do połowy łydek. Po piachu też troszkę było. Super




















Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-06-23 20:55:20

Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-06-23 20:56:06

Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-06-23 20:57:10

Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-06-23 20:57:42

Jakie piekne długie nogi masz na plaży:)

Tereny do biegania super! :)

Paatik szkoda że to tylko cień

Fighter tereny super, podoba mi się tu

Dziś lenistwo trochę pływania, długi spacer, częściowo z Młodym na plecach i na rękach (nawet potruchtalam trochę z obciążeniem ). W końcu mam okazję chodzić w butach na koturnie nogi się odzwyczaiły.

Nie wiem jakie plany będą na kolejne dni, bo Młody dziś zobaczył wesołe miasteczko i wyrwał radośnie do przodu, potykając się po drodze. A on jak już leci, to nie przewraca się normalnie tyko zawsze musi jeszcze zaliczyc ślizg po betonie. Do wody napewno nie wejdzie, póki co ledwo chodzi


Ps. Oglądam dziś stoisko z pamiątkami a sprzedawca do mnie - co pani trenuje, wspinaczkę?
Ostatnio ciągle ktoś mnie zagaduje co ćwiczę. Aż tak widać? Ja myślałam, że wyglądam normalnie.










Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-06-24 20:51:06

Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-06-24 20:53:38

Bida z nędzą te kolanka. To z 3 dni bedzie się zastrupiać...

Siostro, ale na tej fotce, bardzooo

fanss

Siostro, ale na tej fotce, bardzooo

54 minuty czekania na ocenę zdjęcia? Radar Ci szwankuje czy takie długie wybiegania robisz?

Podobno w kryzysie jestem

Czołgu dawaj tam u siebie regularne wpisy, bo mnie z leksza leń podgryza.