DT Lexi - ku spełnieniu marzeń / pods. s. 70, 142

spoko. mi z kompa wygodniej. wszystko jasne :)

Na smithie dużo lepiej mi się to robi niż klasycznej suwnicy. A z resztą, po siadach i HT wszystko by było dobijajace.

no raczej - po tak zacnej objętości siadów i ht jak u Ciebie to już wszystko dobije czy jest suwnicą czy smithem :) wypróbuje te leg pressy na smith'cie 4sure.

W dzienniku u Natalii jest jaka przygodę miała z tym wypychaniem nóg na Smithie (jednonóż wprawdzie)... Filmik mrozi krew w zyłach

Paatik, widziałam. i jak piszesz - wyglądało mega niebezpiecznie.
powiem szczerze, że pierwszy raz widzę takiego smitha jak u Natalii na filmiku - tam te prowadnice tak jakby z przodu maszyny są i takie jakieś ruchome są tzn. nie są niczym uziemione, czy jak.
i sama przygoda z pewnością nie do pozazdroszczenia.

a czemu Ty robisz w sumie taką dużą objętość jeśli zalezy Ci na sile? (chyba ze się mylę)

Lexi_

Musiałam zdjąć pierścionki i nie mogę ich założyć to już dramay.

Lato jest, paluchy puchną

5.07.2018 r.

PUSH

1. WL 10/8/6/4/10+
20/30/40/45/20x12
20/30/35/40/20x12
20/30/35/35x6/20x12
Strasznie słabo. Ostatnio 40 było z zapasem a tu takie rozczarowanie. Powtarzam.

2. Wyciskanie hantli siedząc 10/8/8/6/6/10+/10+
8/10/12/14x4/14/7x15/5x22
8/9/10/12/14/7x12/5x20
8/9/10/12/12/7x12/5x20
To samo co wyżej. A miało być 16.

3. Wznosy boczne jednorącz 10/10/8/8/10+
4/4/5/5/3x15
4/4/5/5/3x15
4/4/4/5/3x15
Ok, złapię 6.

4. Unoszenie w przód drążka wyciągu 12/12/12
5/5/5
Taka zamiana tutaj.

5. Facepull leżąc 20/20/20/20
30/35/40/45
Weszło pięknie.

6. Pompki wąsko 3x max
20/20/20

7. Prostowanie jednorącz 10/10/10
7 lbs

Miska: 2200

Nie lubię tego treningu najbardziej w całym tygodniu. Ale dobrze robi barkom.
Kupiłam wczoraj bilety w kolejną podróż. Filipiny czekają. <3 <3 Będę wyczekiwać jak małe dziecko.

bziubzius

a czemu Ty robisz w sumie taką dużą objętość jeśli zalezy Ci na sile? (chyba ze się mylę)

A to dobre pytanie jest w sumie.

8.07.2018

LEGS
1. MC 6/6/6/4/4/4/10+/10+
60/60/72/82/92/100/60x12
60/60/60/70/80x2/80x3/90x0/60x8
60/65/70/75/80/85/60x10/50x15
Co tu się wydarzyło. Okej, mogę iść na redukcję szczęśliwa i spełniona. Leciutko poszło.

2. Bułgary 10/10/10/10+
16/20/24/14x20
12/16/22/14x15
16/18/20/12x20
Więcej brać nie będę, 24 już zabija wystarczająco.

3. Przysiady z kettlem 12/12/10/10
16/18/20/20
---
16/16/20/20

4. Uginanie z hantlem 10/10/10/10+
18/10x20/20/10x20
12/16/20/12x20
14/16/18/12x20

5. Brzuch - Allahy 5x30

Miska:
1. kurak, ryż
TRENING
2. kurak, ryż, sałatka owocowa
3. kebsik, krem wedlowski, schkobonsy, care d'ory...

No dobra, zasłużyłam. Ostatni cheat na masie. Skrobnę na koniec tygodnia jakieś podsumowanie, potem krótki wyjazd w góry i redukować czas. Zobaczymy jak pójdzie tym razem. Masę uważam za udaną, ale postaram się wykorzystać jeszcze dobrze ten tydzień.