v 2.0-wbija ojciec, wbija matka,wbija sasiad i sasiadka-synthol spam AKIF

Na koszmary najlepsze pompki-zapraszam do tematu konkurowego:








https://www.sfd.pl/Włączamy_napęd_przedni_wyciskanie_sztangi_leżąc-t1157727.html


Zmieniony przez - masti w dniu 2017-11-20 20:55:18

pare dni temu widzialem justice league i jest to dla mnie najlepszy film jak dotad ze stajni DC, CGI wcale nie bylo zle, nie przynudzal za bardzo, fajnie pokazanie postaci o co chodzilo w filmie i to mi sie podobalo najbardziej, nie byl przdlugi, nie trwal nawet 2h, flash najlepszy i cyborg tez spoko, kazdy mial swoj czas na ekranie, pokazane fajnie jak batman odstaje od reszty ekipy - bo nie ma zadnych mocy, polecam jak najbardziej.

Ale chyba efekty specjalne ssą? Bo już na trailerze to cienko wygladało... Nie wiem co DC robi z tymi ogromnymi budżetami, że nie efekty nie są zbliżone poziomem do chociazby Marvela...

cgi nie bylo swietne ale tez jakos w oczy mega nie razilo, marvel to imo jest inna liga i dc jest za nimi daleko w dupie, snajder jeden film o superbohaterach zrobil spoko - watchmen, ale on sie raczej nie nadaje do tego calego swiata dc, daja mu wilna reke po go zeby obciac pol filmu, to samo bylo z bvs, z tego co czytalem to ucieli wiele np. aquamana , gdzie jest scena na atlantydzie , gdzie gada z laska po przegranej walce i kompletnie nie wiadomo o czym gadaja jak by byla dluga gadka j nagle skrocili ja do minimum i wkleili jakis losowy kawalek.


Zmieniony przez - lordknaga w dniu 21/11/2017 17:35:07

Dobra o pompkach nie chcecie podyskutowac ani nawet spróbować-przechodzimy na filmy.

Z ciekawszych ostatnio oglądałem :

Wind River-współczesny kryminał,"banalne" morderstwo Indianki w rejonie rezerwatu Indian(za którym kryje się życie w tym rejonie)- ale tak naprawdę bardzo inreresująco przedstawiona sprawa-mnie się podobało.








Zmieniony przez - masti w dniu 2017-11-21 17:49:02

lordknaga

cgi nie bylo swietne ale tez jakos w oczy mega nie razilo, marvel to imo jest inna liga i dc jest za nimi daleko w dupie, snajder jeden film o superbohaterach zrobil spoko - watchmen, ale on sie raczej nie nadaje do tego calego swiata dc, daja mu wilna reke po go zeby obciac pol filmu, to samo bylo z bvs, z tego co czytalem to ucieli wiele np. aquamana , gdzie jest scena na atlantydzie , gdzie gada z laska po przegranej walce i kompletnie nie wiadomo o czym gadaja jak by byla dluga gadka j nagle skrocili ja do minimum i wkleili jakis losowy kawalek.



Zmieniony przez - lordknaga w dniu 21/11/2017 17:35:07

Film jest spoko ale to co dzieje się ze szczęką i ogólnie twarzą supermena to dramat jest. Chodzi o to że jak whendon robił dokrętki to cavill miał wąsy bo grał w mission impossible i je usuwali a zrobili to tak beznadziejnie cgi że od razu wiadomo które to sceny. Poza tym szkoda że film tak wykastrowali i mocno poucinali. W trailerach jest mnóstwo scen które ostatecznie w filmie się nie znalazły. Zresztą snyder początkowo robił bardziej mroczną wersję i dłuższą ze złym supermanem no ale wb tego nie chiciało stąd te dokrętki. Podmienili też muzę i dali innego kompozytora. Ogólnie tragedii nie ma ale jak na film o 6 bohaterach to jest stanowczo za krótki i niektóre postacie pokazane są po łebkach.

tak jak mowisz, scena pod pomnikiem i ryj cavilla to bylo mistrzostwo, ogolnie flasz by bardzo sympatyczny taki geek hehe, widzialem wszystkie filmy DC w kinie i musze powiedziec ze na tym najlepiej sie bawilem jak tez na wonder woman.

Mnie wonder woman jakoś nie poruszyła. Za dużo tego girl power i ta scena z tarczą jak walą do niej z ckma :)
No ale poprzednie supermany były ok i taki mroczniejszy klimat był całkiem fajny a nie jakieś tam ratowanie kotów i machanie flagą juesej.
Dla mnie te dokrętki w filmie były zbędne i wolałbym zobaczyć wizję snydera. Nawet ostatnia bitwa z steppenwolfem to straszny bałagan i ten sup tam jest wepchany na siłę.

w bvs batman rozj**al solo supermana kryptonitem, tutan superman wraca i wali w tube solo wonder woman, aquamana, batmana, cyborga i flesza... ogolnie nigdy nie przepadalem za supermanem, bo to wszystko i tak naprawde nic wonderwoman bardzo fajnie zrobiona byla, scena z ckm miala zostac wycieta ale zostala jednak w filmie, mnie osobiscie bardzo sie podobala, chociaz wiadomo - cuda na kiju hehe dla mnie man of steel to taki przecietniak ktory zabijal mnie glupotami, najgorsza byla smierc costnera w tornado... koncowa ealka ze steppenwolfem to mix snydera i wlasnie whedona i nawet bylo widac slowmotiony zacka i glupoty typu , walenie w ryja glownego zlego po czym gadka szmatka a ww i aquaman sobie z nim we 2 nie radza , bo sup sobie gada z batmanem.

Generalnie to z tego co czytałem film robiony był na 2 części z czego w 1 sup miał być zły i kontrolowany przez steppenwolfa a 2 już miało być po staremu. W zasadzie większość scen z supem jest z dokrętek wendona więc wynika że to prawda i zmienił całkowicie jego wątek w tym filmie. No i tam tłuką się z tym steppenwolfem a potem z dupy się superman pojawia i wali go w łeb i po walce jest. ;)
Scena ze śmiercią costnera faktycznie głupia ale film i historia pochodzenia supa były ok. No i michael shannon jako zod też. Bvs wiadomo że przekombinowany i potem jeszcze ten doomsday ale ten film też miał produkcyjne problemy i zmieniany scenariusz. Na początku to miał być man of steel 2 no ale wb pozazdrościli avengersom.
A tak w ogóle to i tak zapewne niedługo będzie reboot uniwersum bo cavill ma kontrakt na jeszcze jeden film a afflecka ma zastąpić gyllenhaal.
No i marzeniem byłby film o lobo no ale ro musiałby być pg18 i byż zrobiony z jajem bardziej niż taki deadpool.



Zmieniony przez - bloody_gipsy w dniu 2017-11-22 18:12:32

Zmieniony przez - bloody_gipsy w dniu 2017-11-22 18:17:57

Zmieniony przez - bloody_gipsy w dniu 2017-11-22 20:33:29