v 2.0-wbija ojciec, wbija matka,wbija sasiad i sasiadka-synthol spam AKIF

bo u 'nas' to widomo co nasi dalej bija brawo, jak samolot wyladuje

SH widzialem jedynke tez kilka razy, dwojka tragiczna ale slyszalem, ze maja krecic 3ke.

pierwsza gre na ps przeszedlem z 10x, 2 przeszedlem 1 u znajomego, bo jesli chodzi o konsole ps to mialem tylko 1 i 5 i w miedzy czasie x360 - jestem graczem pecetowym dwojka SH straszniejsza i ladniejsza, bo next gen i fajnie ze blober team(polskie studio) wypuszcza w tym roku remake tej gry w tym i na pc, oficjalnej daty jeszcze nie ma.

gralem tez w SH the room sie nazywala gra, gdzie akcja dziala sie w jakims apartamencie ale czuc bylo ze to juz nie to samo jak poprzednie gry, czekam tez az wypuszcza remake metal gear solid 3, gdzie wg. osi czasu, akcja tej gry rozgrywala sie najwczesniej a pozniej ma wyjsc porzadny remake mgs1 - najlepszej gry akcji z ps1 - tez ogralem calosc nascie razy za gowniaka

MGS, w jedynkę grałem z 5 razy. Gra kultowa. Wszystkie części.
Jeśli chodzi o SH film, to jedynka według mnie trzyma poziom i naprawdę jest udana adaptacja gry. Dwójka kicha.
Gry to 2 część to mistrzostwo. W jedynce braki graficzne tuszowano mgła, i ten zabieg nadal tej serii swoisty klimat, dwójka tak jak napisałeś, już grafika kilka poziomów lepsza, ale nadal klimat pozostał no i fabuła. Muzyka Yamaoki genialna ( do wszystkich części)
Trójka trzymała nadal poziom grozy i ta psychodela, tylko jak dla mnie zbyt kolorowa. Czwarta część The Room, częściowo z perspektywy pierwszej osoby. Nadal w tej grze widać rękę odjechanych Japończyków,. Gra ma gęsty klaustrofobiczny klimat, nie starszy juz tak jak poprzednie części, ale ma dużo mocnych momentów, fajny motyw więzienia w kształcie walca , gdzie jeden strażnik może , obserwować wszystkie cele.
Jest jeszcze SH Shattered od Memories, dobra gra. Taka alternatywna wersja jedynki. Pozostałe gry z serii to już lipa.



Zmieniony przez - Possible w dniu 2024-01-11 15:29:22

moja prawidziwa przygoda skonczyla sie wlasnie na 2 w grach i w filmach, jeszcze pamietam ze ogrywalem u tego samego kumpla, chyba SH4? nie pamietam czy to bylo jakies homecoming, czy cos takiego i miasteczko bylo ale klimatu w tej grze bylo zero, pogralismy z 2h i sie obaj odbilismy...

residenty przeszedlem w sumie wszystkie a wlasnie przed SH byl RE ale to kompletnie inny klimat ale gra zrobiona tak samo, zawieszona kamera i horror, na tamte czasy jaralem sie mega i mial save'y na karcie pamieci z kilkoma zakonczeniami, dzisiaj nie trzeba, bo jest jutub

Tak, residenty też wszystkie ograłem, za wyjątkiem Code Veronica. Dobra seria, wszystkie części. Najlepsza 4, no i najnowsza Village. Dużo tych gier się przewinęło, Dead Space i jeden i dwa był super.
Stary Alien Trilogy na PS1 miał świetny klimat, że strzelanie to Medal of Honor zapadl w pamięci.

moh to przez omaha beach

z 3 tygodnie temu skonczylem dead space remake i bardzo swietna pozycja, podejde jeszcze niedlugo raz, zeby wymaksowac cala gre

jedynie trojka pozostawila niedosyt, bo wsadzili na chama tego coopa... jedynka taki RE w kosmosie a 2 taki bardziej akcyjniak, przy obu bawilem sie swietnie lata temu, dlatego czekam na remake 2.

co do RE to dla mnie 2, bo to byla pierwsza jaka ogralem na wlasnym plejaku, zawsze bedzie nr1, remake 2 tez super, stara 3 byla bardzo fajna a remake troche skorcili, chociaz nie byl zly, 1 tylko wersja directors cut 4 nigdy mi nie podeszla, natomiast remake bardzo, a village - tez swietna, po starej 2 i jej remaku, dla mnie najlepszy RE.


Zmieniony przez - lordknaga w dniu 1/11/2024 9:16:50 PM

co sie dzieje, same dobre newsy

https://www.small-screen.co.uk/tom-cruise-edge-of-tomorrow-2-warner-bros/?fbclid=IwAR2W3HGruEcwtdRVIKEi_b_eBbAM9XAauo28ptWoLtEjpsBkFAwB8Dt78QU

Dwójkę już zapowiadają że 4 lata jedynka była świetna

tomek nie marnuje czasu

60 lat chłop przypominam, a wszystko z kaskaderki sam robi.

bardzo fajnie sie to prezentuje