Dziennik Treningowy Bziubzius

Faktycznue masz grupe psychofanek Bziu (tez sie do mniej zapisuje!)

Work_drugs - 2 kg salaty! padlam

śliczna figura i jaki piękny uśmiech, też zauważyłam że jako jedyna odważna w bikini ;)

Uwielbiam Twoje nogi

Dziekuję za wszytskie miłe słowa

hahha, psychofanki mam? :D czad :P

opaleniznę mi wyśniłyście o tak! zjarałam się :D

Eve, haha może tak było, a może to już późna pora :D

Anchy,

Generalnie leżąc z koleżanką na plazy doszłyśmy do wniosku, że można się dowartościować, bo tak się orzglądając, to albo wychudozne szkieletory, albo względnie chude laski, ale celulit widoczny zkilometra, albo ulane totalnie.
Jak sporzysz na dziewczyne i pomyślisz o, jaki ładny brzuch! to jak się odwróci tyłem, to tego..... nie ma na co patrzeć.

w sobotę zrobiłam trening

1.HT z gumą 5*15
80kg
umarłam
2.Podciąganie podchwytem 4*5
plus 5kg
3.One leg curl 4*10
4.Przekładanie hantli za siebie 3*15
16kg
5.Odwodzenie nogi z linką wyciągu dolnego 3*15
3/4szt
6.Otwieranie gazety TRX 4*15
7.Roll outs 4*15

Niedziela
wieczorem pobiegałam
gorąco było i duszno więc bez szału
5km

Poniedziałek
DT

1.Przysiad 4*12
40/45/50/50
2.Wyciskanie hantli siedząc 3*15
8kg
3.Glute bridge 4*20
80kg
4.One leg DL 3*12
20/25/25
5a.Wznosy ramion bokiem 3*15
5/6kg
5b.Push up plank/plank/plank z unoszeniem nogi
6.Ściąganie drążka do klatki 4*12
25/30/30/30
7.Unoszenie nóg do świecy na ławeczce skośnej 4*15

Jedzonko wygląda mega! Szczególnie ta rybka.
A propos plaży – ja na plaży się raczej dołuję, no bo jeszcze jestem z gatunku niezbyt zadbanego A jest na co popatrzeć – sporo jest wysportowanych osób, takich naprawdę wysportowanych. Ogólnie Australijczycy to dość otyły naród, ale nad ocean przychodzi sporo zdrowych okazów. Surferzy i surferki – aż milo się pogapić.

Ostatnio robiłam właśnie kolejne podejście do batatów. No nich**ja nidyrydy nie mogę z nich wykrzesać jakiegoś wyrazu :P

Teapot, u nas na szczęscie świadomość ludzi powoli rośnie i coraz więcej osób jednak ćwiczy, wiec jest na czym oko zawiesić. Niestety jesli chodzi o kobiety to raczej nadaj większość uskutecznia hopsanki i jest wieszakiem z ładnym brzuchem i bez pupy. Naprawdę niewiele jest takich kobiet ze lezac na plazy mozna powiedziec wow, no ale to tez moze moje spaczenie zawodowe

Eve, ja bataty uwielbiam
gotowane to tak od biedy, ale pieczone są rewelacyjne.
jak kiedys bedziesz w tri city to musisz isc do maliki na pieczonego batata z serem owczym, to jest poezja

A dobrze wiedzieć, chętnie pójdę a ja właśnie pieczone robiłam. Jak dodałam kilo soli i ketchup to nawet dobre jeszcze chcę się przymierzyć do czegoś "ciastowego" z batatów czy to jakiś wypiek czy coś a la pizza. Bo to jednak fajne źródło ww