Mati - Wiosna 2022

Jakiesc4 -5 tygodni temu moja kolacja zawsze wygladala tak samo tzn 300 g batatow 220 kurczaka i odliczona ilość warzyw. Mimo glodu zjedzenie takiego posilku bylo meczarnia tym bardziej ze 5 wcześniejszych pisilkow to byl kurczak i ryz. I przy okazji kolacji obecnie wyglada to tak jak nizej. Pudding z twarogiem, omlet z bialek jaj i cynamonu, kisiel ze skrobi i kilku truskawek. Makro identyczne. Czy obecna kolacja jest gorsza bo mniej kulturystyczna ? Czy jest w niej jakis syf ? Wg mnie nie. Jedzenie jest urozmaicone, sa wegle złożone do tego rozne frakcje pelnowartosciowych bialek i co najważniejsze smakuje mega. Objetosc nieco wieksza wiec coś tam czuc ze sie zjadlo. I tak polece praktycznie do zawodow. Na tydzien przed może odstawie twarog. Albo dam taki bez laktozy bo ostatnio gdzies widziałem i bede lecial do samych zawodow. Tak jak jeszcze 5 tygodni temu męczyłem się strasznie i psychika często juz platala figle tak teraz redukuje z przyjemnoscia. No i jeszcze raz wielkie podziekowania dla Przemka za to ze sprowadzil mnie na dobra droge.

Mam podobne podejście. Nie ma co się męczyć. Jałowo wystarczy jeść max 2 tyg przed zawodami.

TheMateusz997

Mam podobne podejście. Nie ma co się męczyć. Jałowo wystarczy jeść max 2 tyg przed zawodami.

ja przed debiutami nie jadłem nic jalowo jezeli chodzi o ostatnie 3 tygodnie. Wiec jak widac przynajmbiej na moim przykładzie nie do końca trzeba. Wiadomo syfu nie bylo ale nie męczyło to jedzenie mimo końcówki.

Do tego kisielu użyłes jakiegoś sosu czy aromatu?

MARIAN 17

Do tego kisielu użyłes jakiegoś sosu czy aromatu?

nie żadnych sosów ani aromatów tylko woda slodzik 50g zmiksiwanych truskawek zalalem skrobia na koniec 50 g mieszanki kompotowej i w smaku mega nie potrzeba niczego wiecej.

Disiaj zrobilem plecy
1. Podciaganie drazka wzdluz 3x 12-10
2. Wioslo polsztanga 4x 15-10
3 sciaganie drazka szeroko do klatki + wioslowanie na wyciagu dolnym 4x 15-12
4. Wioslowanie podchwytem z guma 3x 15
5. Sciaganie jednoracz raczki wyciagu górnego 3x 15-12

Szrugsy i brzuch po 4 s.
Cardio poszlo 20 mon przed i 20 po treningu. Na wieczór skrece jeszcze z 20 minut.

Dieta
1. 150g szynki drobiowej 2 jaja 2 bialka
2. 100 g ryzu 250 kuru
3. 70g maki ryzowej/gryczanej 3 białka jaj 200 kury warzywa troche ketchupu i jogurtu naturalnego bez laktozy- wyszly takie mega dobre tortille.
4. Omlet 10 bialek 100 g kaszy jaglabej
5 tu zrobie klopsy z mielonej piersi passata i 50 g ryzu
6. Na ostatni posilek pojdzie kisiel ze skrobii i truskawek + 30g puddingu an i 120 g twarogu

Dzisiaj wolne wiec kombinuje z jedzeniem. Po treningu mialem dawac 30 g ww z owocow i whey ale wyczailem w netto takie fajne chrupki ryzowe sklad 99.9% bialy ryz i robie taki miks 20 g chrupek 30 wheya i 100 g truskawek.

21.02.
Czworki
1. Wyprosty 3x 12-8
2 siady- 5x 15-6
3. Wykroki 3x 12
4. Wypychanie na maszynie z guma 4x 20-12
5. Wyprosty 3×10- wolna faza negatywna i 2s spiecia w szczycie

Lydka 2cw po 4s do odciecia. Ogolnie trening mega dobry. Jedynie ciezar w siadach mały bo konczylen na 140 ale przerwy robiłem tez max 30s.
Cardio 20 min przed treningiem i 10 minut po bo czasu nie bylo. Wieczorem dokręce z 30 minut. Dieta dzis podobnie jak wczoraj wiec czekam od posilku do posilku:p
Od jutra zmiana diety. Plan juz ustalilem tylko wysłałem Przemkowi do weryfikacji.

Ja pamietam przed Debiutami jak szalałem z udami lecac dropy. Siadalem jak to ja lubie do betonu niemal tyłkiem i zaczynalem 180kg x6 drop na 140kg x6 drop na 100kg x6 drop na 60kg x6 drop na 6x bez ciezaru i kladalem sie doslownie bo palilo od wewnatrz tak ze ustac nie moglem
To były piekne czasy...
Korzystaj puki mozesz z młodzieńczych lat

Znaczy jezeli chodzi o nogi to u mnie akurat one w miare idą i zawsze szybciej się docinają niż góra więc stwierdziłem że nie będę kobinował za bardzo z intensyfikacją i pierwsze 3 ćwiczenia ciężkie ostatnie 2 bardziej zabawa. Żeby w miare ten gabaryt zachować bo przed debiutami zacząłem kominować właśnie z dropami super seriami itp i docięte jak były tak były ale wydaje mi sie że troche je popaliłem. Na zawodach na szczeście jakoś wyglądały. No i u Ciebie Jaca ciężary też duuzo większe niż u mnie :) Chociaż po dzisiejszym treningu ledwo chodze;p

MatiMlody

No i u Ciebie Jaca ciężary też duuzo większe niż u mnie :) Chociaż po dzisiejszym treningu ledwo chodze;p

Hehe i tak ma byc po każdym treningu ze ledwo chodzisz bo kopyta lubia ból, pot i łzy

Bedziesz wiekszymi klamotami niz ja machal za pare lat. Moge bic o zakład

Znaczy u mnie na masie to robiłęm siady ponad 200 na serie z dupą do ziemi na te 3x. Mi na redu ogólnie siła leci mega w dół szczególnie właśnie na nogach to odczuwam. A Twoje przygotowania do debiutów pamiętam z czarnego. Dla mnie mistrzostwo to było forma jaką miałeś przed MP na których finalnie nie wystratowałeś ale forma mega.