gienus12 - mass and strenght

niezle i tak sie trzymasz, a takie roztrenowanie i popuszczenie z miski jest jak na moje bardzo ok i mozna na jakis czas przynajmniej poczuc sie jak 'normalna' osoba hehe, to jest hobby a o familie znajomych a przedewszystkim o siebie dbac trzeba pierwszoplanowo, powodzenia, bede sledzil.

Do formy to Kebcia duzo brakuje, obwody pospadaly troche, jakosc i ogolnie galaretowato. Ale to szybko wraca :) z nawiązką mam nadzieje.

I tak jjak knaga pisal sa kwestie wazniejsze a ze akurat te kwestie mi sie wbily akurat w czas regeneracji i odpoczynku od silowni to lepiej dla mnie. Zalatwilem super duzo spraw zeby teraz moc wystartowac z przygotowaniami i moc prowadzic diete , suplementacjie itd na wysokim poziomir i nie plakac na brak kaski.


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-08-28 11:25:08

to tu tez bede
powodzenia, na pewno sie przyda!

dzięki . Powoli się rozkręcę, teraz w planie zbicie troche wody i syfu którego nałapałem daje sobie na to 2 tyogdnie, myśle że 3-4kg zleci a potem z grubej ruszam. Masę planuje do stycznia - połowy stycznia jakoś.

Siemka , dzisiaj pobawiłem się z klatką i bicepsem w domowych warunkach z użyciem gumy.
Mimo to że tylko guma to się skatowałem jak dziecko, wystarczyło dobrze przemyśleć ćwiczenia gitarka.

Klatka :
Pompki szeroko z gumą
4s po 15 powt

pompki z nogami na podwyższeniu
4 x15

rozpiętki z gumą przywiązaną do klamki w drzwiach . Ale ciężko w uj..

4 serie po 12

i "wyciskanie" stojąc z gumą przed siebie.
4s po 12powt

Biceps :
uginanie przedramion stojąc
po 20 powt na rękę 3s

uginanie w oparciu o kolano
po 12-13 powt 3s

i młotki stojąc po max.
2s.

Cardio po parku 30minut.


Jedzenie :
Obecnie Lc więc węgle tylko rano .
także 2 bułki rano, puszka tuńczyka
potem w ciągu dnia 500g kury i warzywa
i na kolacje 300g serka wiejskiego

Z supli tylko 10g kreatyny ,magnez, wit c , t5


Mam nadzieje że uda się jako tako wrócić nawet na domowym treningu narazie do rozmiarów , póki nie ogarne auta i reszty spraw to trening w domu a potem na grubo juz na siłowni, myśle że to kwestia 2-3 tygodni zalezy jak sie praca ułoży i będę już mógł żelastwo przerzucać . To tyle :) Fotka z dziś, coś mi komputer jakość pierdzieli, nie wiem co jest, albo mi sie w oczach mieni.












Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-08-31 20:07:19

Gumy to świetny sprzęt , sam zawsze robię jakieś 1 ćwiczenie w treningu

Dobry, nie było mnie miesiąc.
Sytuacja wygląda tak że powoli idę do przodu, autko tu kupione, siłownia opłacona , 2tygodnie przepracowane na siłowni
Powoli wracam do formy, narazie waga 91-92kg zależy jak leży jak to umnie, raz wiecej raz mniej, przez kolejne 1,5 miesiąca masa na całego, nie patrze na jakość wogólę, potem zrzuce trochę wody itp czyli 2tygodnie szybkiej ketozo redukcji.
Masuje do stycznia max lutego, zobaczymy jeszcze jak to wyjdzie , 100kg na sam koniec chce żeby było.

Dieta wygląda tak że jem grubo ponad 4000tys kcal, makaron, wołowina 500g dziennie, ser żółty, 5 jaj, 150g tuńszyka , syf u mnie w standardzie, owoców od groma ,warzywa , sosy, czity no nie mam zamiaru się ograniczać, zobaczymy ile uda się dołożyć ogólnie.

Do poprawy klatka którą atakuje węższymi chwytami, płaska ławka wywalona kompletnie z treningu, robie skos dół, skos góre, hammery siedząc, rozpiętki , krzyżowania linek i czasami no wrzuce na tej prostej może co któryś tydzien wąskie wyciskanie.


Dzisiaj poszly nogi , w koncu mam to co chciałem, wypych leżąc, hack maszyne , super maszynki do prostowania nóg i uginań siedząc w których mogę sobie pomagać ręką i stopować /blokować ruch co daje fajny efekt.
Efekt taki że w tym momencie uda mnie pieką .. a Trening robiłem rano.

Poszło
siady 60kg x 6atg
100kg x 6 atg
100kg x 6 atg
140kg x2 do konta 90 stopni i nie mogę narazie wchodzić tak szybko na ciężar bo już przy schodzeniu przy pierwszym powtorzeniu plecy czułem.

Wyprosty 4 serie ciężkie po 10 powtórzeń

hack maszyne 4 serie wąski rozstaw x 8 powtórzeń

wypych leżąc 4 serie po 15 powtórzeń.. mega pieczenie , super ćwiczenie.

mcnpn którego nie udalo mi się dokonczyć, przy 3 serii prostownik spuchł i kolano zablokowało , nie dało rady.
Więc zrobiłem sobie karniaka 3 dodatkowe serie uginania siedząc po 15 powt..

potem trochę barki i zdjęcia, jakość tragedia , po aktualizacji systemu na telefonie robi mi tragiczne fotki i filmy, nie da sie przestawic;/.
Noi przekręcony film, muszę ściągnąć jakiś normalny program do edycji filmów na tel. Może ktoś coś na androida poleci?

Suplementacji brak, czekam na paczkę od sponsora, ale robie po 12h do środy więc trzeba czekac bo nie bedzie mial kto odebrac.

Pozdro :)

Siemka.
3 dni bez internetu, zaległości nadrobione we wtorek poszła klatka i biceps, dzisiaj barki i triceps + 20 minut cardio.

Nie rozdrabniam się i nie rozpisuje, wypiski bardziej informacyjnie, wahania wagi bo wiadomo praca a u mnie to normalne że 2kg zawsze tych wahań jest. Także między 90-92kg aktualnie.

Przyszły suple dzisiaj także już mam swój zestawik i mogę lecieć tak jak chce w suplementacji znajdują się witaminy kompleks, witamina c, aakg, kofeina, wpc i to mi się wydaje że spokojnie wystarcza w okresie masowym.

Dieta ? jak zwykle u mnie,jedz co chcesz, białko ma się zgadzać na resztę nie zwracam uwagi i nie owijam w bawełne że trzymam michę na 100% , bo nie trzymam, patrze tylko na białko, "czit dej ewri dej" . Żyłek tu i tam coraz więcej, rozmiar się zgadza, siła też jeszcze zostanie do odrobienia w siadzie i mc , ale nie spieszy mi się ,w pracy plecy dostają i mam cały czas zdrętwiały prostownik z lewej strony, ćwiczę cały czas w pasie bo dyskomfort jest, na to trzeba czasu.

I pare filmików.
Skos w doł 120kg x 6 ostatnia seria
wyciskanie wąsko hantli 20kg
Uginanie przedramion z hantlami

Push press , mały ciężar bo to juz 3 ćwiczenie takze tam 60kg x 8, wczesniej szły wyciskania na barki hantli gdzie zaczynałem od 24kg skończyłem na 45x5 i unoszenia na boki 4 serie po 15powt, także barki podmęczone.

I prostowanie z liną wyciąg górny. Film z bicepsem niestety nie chce sie dodać , nie wiem czemu.














Dobranoc :) .

Dobrze, że wróciłeś

sylwetkowo wracam, fizycznie w dzienniku bede sie pojawiał. Tęskniłes?