[BLOG]diwadek / Dawid - Redukcja, do czech razy sztuka

Jak bebolek. Taki dzień offu od diety, ale nie przekraczania kcal zbytnio wyjdzie Ci tylko na dobre...

Ok to jutro ładuje i w sobotę cheat ale z meeeega kontrola produktów :)

Jedz bez patrzenia czy to połączenie fatu z węglami czy fatu z białkiem. Kontroluj tylko mniej wiecej żebyś nie zjadł wiecej kalorii niz 2x Twoje zero bedzie Pan zadowolony

Dziś waga z rana 79,7kg(najniższa jak do tej pory) - w zeszły piątek było 80,8kg

Dziś ma przyjść kaliper i miarka - więc od jutra pełne pomiary co piątek

Dziś ładowanie odpuszczam - standardowa dieta jutro zrobie ładowanie + cheat na chrzcinach(od 9.00 do około 20... +- 12h )
W sumie dziś trening a jutro i niedziela i brak treningu - ale wielu zaleca cheat czy ładowanie w dnt - więc przetestuje :P

Za tydzień już normalnie 36h, które można chyba uznać za takie które się sprawdziło





Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-07-29 08:03:56

Wczoraj byłem po południu przejazdem w Rzeszowie - to wpadł mega trening w Cityfit -
barki, nogi, hiit 10min i 10min cardio - dziś waga z rana 79,7kg - najniższa jka do tej pory
Wczoraj omlet LC/Lf o 12 potem trening shake i sałatka na miesćie w barze Lajtsalad(kurczak, sałata, rukola, kielki pomidory, ogórki troche oliwy), po powrocie kurczak z ogórkami - także pewnie <1400kcal

Dziś godzine temu wleciała kawa z 10g oleju kokosowego, 15g masła orzechowego, 30g Wpc -
a na po zaraz mam 50g Wpc...
o 15.30 lece na trening FBW w seriach łączonych + brzuch
i waham się co do tego ładowania po :P Nie wiem czy tylko ograniczyć do jutrzejszego CL i cheata czy dziś ładować węgle.

Wiem, wiem za dużo rozkmniniam, kombinuje...Ale jak tak patrze na to wszystko to natura chyba nie chce żebym dociął kiedykolwiek brzuch.........

A robiles w ostatnim czasie badania krwi? Tarczyca, kortyzol, hormony plciowe?

@bebolek - tak jakieś 3-4 tyg temu. Niby wszystko git - kortyzol delikatnie up i ft3 delikatnie poniżej normy. reszta wszystko git











Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-07-30 09:57:20

Wczoraj ładowanie
Dziś waga up +0,5kg
Wleciało około 170b 500w 40t

To co widać na zdjęciach głownie po treningu
+ wieczorem
jeszcze jakieś kanapki(domowy chleb świeżo wyciągniety z maszyny do chleba, na zakwasie, razowy) z dżemem, piersią, kajmakiem
śliwki, czereśnie, jabłka, lody 70g algida(tyle mi zostało), gruszka.....













P.S. Dziś już na śniadanie około 270w i 12t POtem domowe gołąbki od mamy(z chudą szynką, bez sosów) i lece na chrzciny - tam jem jak człowiek, ale z wybieraniem mniejszego zła :P bez alko, tortu, ciast :)




Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-07-30 10:07:36

Wczoraj wpadł mega trening - klatka + triceps + 5 serii HIiT + 7min cardio + 3min truchtu

Obawiałem się chrzcin ale chyba poszło spoko - dziś już waga 79,8kg

Piątek CBL - wleciało około 150b 600w 40t - po waga 80,5kg
Sobota - śniadanie: pieczywo z filetem, bułka z dżemem, miska płatków lion z mlekiem 0%, masa kajmak
obiad - 6 sporych domowych gołąbków(z chudą szynką, low fat prawie)
Chrzciny - wleciał obiad(schab z ziemniakiami, surówki), rosół odpuściłem nie przepadam, deser lodowy, kawałek szarlotki i sernika, tort, pieczywo z sałatką gyros i grecką - waga z rana 82,4kg

Niedziela - mega aktywna ponad 35km rowerem + pływanie w jeziorze, cały dzień na słońcu. Zjadłem pstrąga z grila z warzywami, makrele, 2 szejki na wodzie - kcal <1400 na pewno.

Poniedziałek - około 1400kcal - 200b <50w( 1jabłko oprócz warzyw) 50t i mega trening

Dziś waga 79,7kg - patrząc na siebie jak pływałem to ja chyba nie będe miał mega kraty nigdy - chyba nie jest mi dane być suchym. Smalcu na udach, dupie i dole brzucha siedzi sporo.....masakra.....może źle wszystko robie??
KOJARZYCIE GDZIEŚ TEMAT Z PYTANIAMI DO EKSPERTÓW?? Tadeusz? Łukasz?
Chciałbym podpytać co nie co o wyniki badań i obniżone ft3 - czy coś z tym robić czy jak?

Jakieś foty - najlepsze na ładowanie gofery - bez fatu praktycznie(mleko 0%, białko jaja, mąka pełnoziarnista)
i jakaś forma z przed kilku dni - teraz wygląda to troche lepiej, muszę ogarnąć coś aktualnego













Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-02 08:24:14

Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-02 09:31:57

02.08.2016
Wtorek - trening mega. Pierwszy raz w życiu robiłem MC Sumo - podoba mi się i zagości na stałe w moim planie - ciężary na razie asekuracyjne żeby dopracować technike :)

Trening:
Podciąganie szeroko - 5x5
MC Sumo - 60kgx5, 80kgx5, 100kgx5, 110kgx5, 120kgx5, 130kgx5, 140kgx3
Inverted rows - 4x10
Wiosłowanie sztangą - 60kgx10, 70kgx12, 80kgx8, 90kgx6
Uginanie młotkowe - 8,9,12
Uginanie ze sztangą prostą - 3x10
Uginanie z hantlami siedząc ze st. supinacją - 3x10

Dieta:
Posiłek 1- 12.00(przedtreningowy): 15ml oleju kokosowego, 200g piersi, 300g cukinia, 200g pomidor
Posiłek 2 - 17.00 Shake potreinngwoy - 50g Wpc
Posiłek 3 - 18.00 Obiad potreningowy - 200g piersi + 200g jabłko + pomidor
Posiłek 4 - 20.00 Kolacja - 200 piersi + 15g orzechów włoskich + 25g czeko 85%, 5ml tranu
+ 15g Wpc z 10g len mielony i 10g babka płesznik

Suple: multiwitamina, 2x magneB6, 1g wit.C, potas, Różeniec górski x2
2x4g BA, 2x4g Kreatyna, 3g Agmatyna, pół miarki Stimul8, 2x10mg joszka, 2x8g Bcaa

Wydaje mi się że coś ruszyło - mam w końcu miarke, kaliper, więc niedługo pomiary pełne. Patzrąć po zdjęciach i w lustrze wydaje mi się że coś ruszyło - ponadto waga dziś 79,5kg - najniższa jak do tej pory











Zmieniony przez - diwadek w dniu 2016-08-03 07:52:14