Miałem zrobić nogi ale od rana bolało mnie kolano co prawdopodobnie związane jest z aktualną pogodą (tak już mam
wszedł biceps...
Na treningu skupienie jakieś kiepskie, myślałem, że po czitowym weekendzie będą chęci Power, a było na odwrót..,
Trening:
Plecy:
- wiosło podchw.
- wiosło nachwyt.
- martwy ciąg,
- unoszenia chantelek w opadzie,
Biceps:
- wyciskanie sztangielek na ławce skośnej..,
- wyciskanie szt. łamaną,
- wyciskanie młotkowe..
Dieta:
Rocznica ślubu: flaszka winiacza obowiązkowo.. do tego wieczorem gulasz z woła (podchodzi, że Hej..)
i deska serów w tle, także tłuszcze też podbite..